Piotr Smoczo
Treści:
Witam
Po roku czasu bez siłowni i ruchu wróciłem do treningów od ponad 2 miesięcy walczę z wyhodowaną oponką trzymam się swojej diety ograniczyłem tłuszcze itd. Od 2 miesięcy treningów (4razy w tygodniu)i diety mięśnie wizualnie i centymetrowo rosną a waga stoi na poziomie 70 - 71 (168cm) więc chyba dobrze. Postanowiłem pomóc sobie zwłaszcza na brzuszku spalaczem. Z zasłyszanych dobrych opinii sięgnąłem po popularnego thermo speeda. Pytanie jak dawkować? Czy branie wg. rozpiski na kartonie to dobry pomysł i czy jest bezpieczne chodzi mi o 30min przed śniadaniem (na pusty żołądek)? Na internecie można przeczytać żeby brać przed treningiem co sądzisz o tym? Czy w ogóle warto to brać? może polecasz jakieś inne wspomagacze walki z tłuszczykiem?
Dietę wspomagam białkiem WPC a około treningowo stosuję monohydrat.