Marcin Piojda
Treści:
Witam, mam 19 lat, 182cm wzrostu i aktualnie moja waga wynosi 75kg. Od kiedy pamiętam zawsze byłem chudy i miałem na prawdę SPORY brzuch. W wieku 17 lat postanowiłem, że w końcu się go pozbędę. Zacząłem wykonywać ćwiczenia cardio z głównym uwzględnieniem ćwiczeń na brzuch i oczywiście restrykcyjna dieta. Schudłem wtedy z 82kg do 66kg... Wszyscy dokoła mówili żebym przestał się odchudzać bo "wyglądam jak kosciotrup". I to była prawda. Nogi i ręce miałem prawie jak anorektyk, lecz BRZUCH wciąż był spory (na prawdę nie znacznie się zmienił). Tkanka tluszczowa spaliła się głównie na rękach, nogach i twarzy. Wyglądałem jakbym miał wsadzoną poduszkę pod koszulkę. Wydaję mi sie, że gdybym schudł nawet do 50kg... to on dalej by został. Oczywiscie wyglądałbym już jak trup Z WIELKIM BĘBNEM. Co to może oznaczać? Czy jest opcja, że pomoże wyłącznie liposukcja?