Radosław S******

W prochu masz trochę więcej i szybciej się wchłania.

dodaj jakieś face pulls zamiast unoszenia hantli przed siebie.

Ewentualnie gilotyna, leżysz na płaskiej ławce i opuszczasz sztangę do szyi.

Aczkolwiek ja osobiście zapisuję tylko swoje wyniki w ćwiczeniach wielostawowych, typu przysiad, wyciskanie na ławce, martwy ciąg.

Bardzo pomocny przy progresji liniowej, zapisujesz tam ciężary jakie podnosisz w każdym ćwiczeniu na daną partię i co tydzień/dwa dokładasz ciężar. Nie każdy jest w stanie zapamiętać, ile tydzień temu brał w taki i takim ćwiczeniu.

W takim razie zrób split z priorytetem.