Roksana Organek
Treści:
Zjadam około 1450 kalorii dziennie. 60g 60 g białka (nie wybieram fitchudych, a właśnie patrze też by były źródłem tłuszczu - jaja, poltluste, tluszcze 25-30% i reszta ro węglowodany (210 g pieczywo ciemne i porcja obiadowa przeważnie 50g suchych lub około 200g ziemniakow). 3 główne posiłki, między posiłkami warzywa. Wiem to, bo korzystam z wagi kuchennej by nie spaść niżej i jednocześnie nie chce też przytyc ma samej tkance tłuszczowej tylko zbudować ładna sylwetkę (po coś ta redukcję robiłam, egh). Ginekolog stwierdził, że za szybko schudłam i za dużo. A ja mimo jego gadania stoję w miejscu bo nie chce się zalać tłuszczem.
Poziom tkanki tłuszczowej u dietetyka to 13% (waga z analizatorem). Białka spożywam naprawdę sporo, pewnie więcej niż 2g na kg.