Albert Blejzyk
Treści:
Witam,
Od dluzszego czasu stosuje system odzywiania zblizony do CBL z racji porannego treningu silowego.
Wieczorem robie aeroby - po ktorych jem 2 posilki.
Co lepiej najpierw bialko-tluszcz, a przed samym snem wegle (tak robie teraz) - czy lepiej po aerobach wegle, a przed samym snem bialko-tluszcz?
Witam,
Przejde do konkretow:
Trenuje wczesnie rano na silowni (ok godz 6.00) i po pracy 'aeroby' (ok godz 17.00)
Trening silowy to typowy split 4-5 razy w tygodniu. po 1.5godz
'Aeroby' to zwykle rower w terenie lub okazjonalnie bieganie 5-7 razy w tygodniu po 1-1.5 godz.
Moim celem jest jak wiekszosci - lapanie masy bez zbednego otluszczania sie. Z racji przeszlosci zwiazanej ze startami w wyscigach rowerow gorskich - nie wyobrazam sobie mozliwosci odpuszczenia tego rodzaju treningu - utraty kondycji, wytrzymalosci.. (kiedys to oczywiscie byly wielogodzinne treningi)
Posilki mam:
1.bialko+tluszcze (max 20g wegli)
trening silowy
2.wegle
3.bialko+wegle
4.bialko+tluszcze (max 10g wegli)
5.bialko+tluszcze (max 10g wegli)
trening aerobowy
6.bialko+tluszcze (max 20g wegli)
7.wegle+lekko tluszcze
Czyli po treningu silowym jem wegle.. pozniej ich unikam i przed snem znowu wegle.. Pytanie - czy takia 'strategia' ma sens?
Pozdrawiam.
Albert