Szczepan Nazwisko
Treści:
Witam,
Jestem nowicjuszem i trenuję na siłowni dopiero 2 miesiące. Mam 20 lat, 174 cm wzrostu i ważę około 63 kg. Problem mam taki, że po treningu klatki piersiowej, nie boli mnie, nie piecze, a podczas ledwo czuję, że pracuje. Podczas treningu robię wszystko, żeby pracowała, spinam mięśnie jak najbardziej umiem, lecz nie przynosi to rezultatów, zwiększyłem ilość ćwiczeń z 3 na 5 (wyciskanie sztangi poziomo, sztangielek skośnie, rozpiętki na maszynie, rozpiętki ze sztangielkami, przenoszenie sztangielki za głowe). Przez brak efektów mam niedosyt i katuje tą klatę co 2 dni, gdy trenowałem ją 1-2 w tygodniu było to samo. Czy to ma związek z moją "szewską" klatką piersiową? (Tu pytanie dodatkowe: czy można z taką przypadłością ćwiczyć, oraz czy są jakieś specjalne ćwiczenia?) Zależy mi na rozbudowie mięśni klatki piersiowej, szczególnie, żeby zniwelować ten problem. Podobnie mam z barkami, też mnie nie bolą po treningu. Ramiona mnie bolą do końca dnia po treningu, ale nie mam zakwasów. Zakwasy mam tylko po zrobieniu nóg. Uważam, że trenuję dosyć ciężko. Suplementacja to: kreatyna, gainer (wiem że źle, zmienię po skończeniu opaakowania), witaminy, magnez, omega3. Przestrzegam zbilanoswanej 4 posiłkowej diety. Myślałem nad dodaniem Beta-alaniny, opłaca się?
Pozdrawiam