Artur Kochanowski

Uważam że jest wręcz odwrotnie niż twierdzi kolega u góry ("Nie powinniśmy ćwiczyć tuż przed snem gdyż będziemy pobudzeni "). Większość moich treningów odbywa się późnym wieczorem, a po treningu jestem tak zmęczony że momentalnie zasypiam, a sen mam twardy i elegancki :) Po treningu nie miałbym siły na nic innego jak wdrapanie się na łóżko, pozdro :]