Wyniki wyszukiwania
Fraza: pompki na rękach Liczba wyników: 730Cześć,
Planuję zacząć robić trening FBW w domu. Niestety nie posiadam prawie żadnego sprzętu, jedynie drążek do podciągania i kółko do ćwiczeń mięśni brzucha. Chciałbym ćwiczyć 3 razy w tygodniu i na każdym treningu wykonywać następujące ćwiczenia angażujące w myślę najwyższym stopniu partie podane w nawiasie: podciąganie nachwytem (plecy), podciąganie podchwytem (biceps), pompki (klatka), przysiady (nogi), pompki na barki (barki), odwrotne pompki (triceps), wspięcia na palce (łydki), kółko do ćwiczeń i plank (brzuch). Na różnych stronach wyczytałem opinie, że trzeba opracować co najmniej dwa treningi: trening A i B i wykonywać je naprzemiennie, ale niestety z obciążeniem własnego ciała i obecnym sprzętem ciężko byłoby zastąpić wszystkie ćwiczenia innymi i ułożyć trening B tak żeby był równie efektywny i równie mocno angażował wszystkie mięsnie tak jak trening A. W związku z tym nasuwa się pytanie czy ćwiczenia jednym zestawem treningowym na każdym treningu będą dawać jakieś rezultaty czy powinienem na siłę ułożyć drugi trening inny od tego, który już posiadam?
Siema, wysilek fizyczny nie jest mi obcy, lubie sie pompowac, cwicze w domu juz tak ponad rok z przerwami bez sprzetu czysta improwizacja poza drazkiem. Ostatnio zaczalem cwiczyc tak ze robie pompki do oporu w zgieciu łokcia ponizej 90 stopni po okolo 15 powotrzen 3-5 serii. Pompki tzw. na poreczach 3 serie po mniej wiecej 15 powtorzen, bice z obciazeniem w plecaku tak z 8-10 kilo 3 serie po 10 powtorzen i podciaganie wolne ruchy, wyprostowane lokcie do konca przy powtorzeniach i tak 4-5 serii po 5-10 powtorzen, oraz przysiady i wykroki. Cwicze tak poprostu bo lubie, nie buduje masy itd. Cwicze w ten sposob codziennie czasem sobie odpuszczam dzien. Moje cialo znosi to dobrze poprostu czuje sie nawet nawet spompowany, nie mam diety, jem duzo makarony itd, pije wode. Mam 172 cm wzrostu waga 66 kilo. I tu moje pytanie czy cos powiniennem zmienic? Napisalem ze nie buduje masy miesniowej itd ale jesli jest mozliwosc zeby cos zmienic i byly lekkie przyrosty to proste.
Witam, czy trening z użyciem własnego ciała oraz Hantli w domu ma sens na dłuższą metę..
Z ogromu informacji zawartych w sieci, mniej lub bardziej pomocnych oraz niektórych wysoce komercyjnie przereklamowanych cięzko wybrać właściwą drogę..
Czy taki trening miał by sens :
FBW A/B 3x w tyg
A
Przysiady z hantlami 3x
Wyciskanie hantli na klatkę (łączone) z rozpiętkami 3x
Martwy hantlami ( średnio to widzę- da się? )
Pompki na poręczach (krzesłach) 3x
Uginanie przedramion z hantlami (biceps) 3x
Łydki
Planki
Brzuch
B
Wykroki z hantlami 3x
Klasyczne pompki (np szeroko) 3x max
Wiosłowanie w opadzie hantlą 3x
Wyciskanie na barki hantlami (siedzac lub stojąć) 3x
Triceps hantlami 3x (lub pompki wasko)
Uginanie przedramion młotkowo 3x
Planki
Łydki
Brzuch
Czy moze bardziej coś na zasadzie treningu domatora lub split na podstawie treningu dla poczatkujących zapytaj trenera w domowych warunkach ..
Pomóżcie obrać właściwą drogę..
Pozdrawiam
Witam, mam problem ze stawem ramiennym. Kilka miesiecy temu na silowni mialem maly "wypadek"..chwila nieuwagi, zagadanie sie z kolega skutkowalo tym, ze na ławce płaskiej odstawiajac sztange po serii nie trafilem w zaczepy, sztanga pociągnęła mi wyprostowane ręce w tyl, mialem uczucie w obu rękach jakby kosc ramienna wysunela mi sie ze stawu i momentalnie wrocila na miejsce. Jakiegos duzego bolu nie czułem.. wiec raczej bark mi nie "wypadl" calkowicie. Pozostal prze z kilka dni dyskomfort i uczucie tak jakby niestabilnosci w barkach. Problem polega na tym, ze od tamtej pory przy jakiś mocniejszych wymachiwaniach rękoma czy to do przodu czy rekoma w tyl problem sie powtarza.. jest bardzo duze uczucie niestabilnosci i ciagly strach, ze kosc ramienna znow sie "przesunie" ze tak powiem.. w prawej rece powtorzylo sie to kilka razy od tamtej pory. Usg i rtg nic nie wykazalo, ortopedzi wzruszaja ramionami albo mowia, zeby to olac bo barki mi calkowicie nie wyskakują i raczej nic sie z tym nie da zrobic oraz zebym zrobil rezonans magnetyczny to wtedy bedzie jasne. Tylko, ze obecnie nie mam na niego pieniedzy.. widzialem na Youtube, ze zajmuja sie Panstwo takze fizjoterapia manualna stad moje pytanie do was. Czy da sie cos z tym zrobic? Czy moge na siłownię uczeszczac czy lepiej to odpuscic ? Czy jakas rehabilitacja by pomogla ?
Pozdrawiam
Witam, nie wiem czy to dobry dział. Mam pytanie odnośnie treningu w zakładzie karnym. Muszę wstawić się w zk i nie chciałbym rezygnować z treningów. Nie wiem czy będę miał tam dostęp do siłowni a ze sprzętem pod celą różnie bywa ( nie mówię tu o hantlach i innych tego typu rzeczach bo to sprawa oczywista że jedynie pomysłowość pozwoli nam sobie coś ogarnąć prowizorycznego). Jaki zestaw ćwiczeń byście polecali jak to się ma jeśli chodzi o plan treningowy? Nie posiadam funduszy na indywidualne porady dlatego postanowiłem spróbować dowiedzieć się czegoś tutaj. Pozdrawiam
Dzień dobry, mam na imie Michał.
Mam 18lat, 182cm wzrostu i waże 70kg.
Od 5/6 lat gram reuglanie w piłke nożną ( w kazda środe i sobote)
Zazywaczj gram na zmiane 10min gram,10min siedze i tak przez 1.5h, lub gram całe 1.5h.
W tamtym roku chodziłem od marca na siłownie przez 4miesiace 2 razy w tygodniu, regularnie, jednak nie było efektówni ( typu lepsza kondycja, nie zależy mi na wyglądzie).
Rok temu wróciłem na siłownie, chodziłem ok. 5 miesiecy znowu bez efekektów i koniec.
Na wf cwicze zawsze, chociaż nie zawsze mi sie chce bo nie lubie np. Grać w kosza.
Od września zacząłem sie podciagać
I 14 grudnia podchwytem podciagałem sie 16razy max.
Od tego czasu zmieniłem podciaganie na pompki, ponieważ na dworze jest zimno. Od tego czasu również zacząłem chodzić na basen.
Od września co wtorek/czwartek robiłem przysiady.
Zawsze lubiłem sport.
Mój plan:
Poniedziałek: wolne
Wtorek: podciaganie( planem 100podciagnieć.pl (gdy miałem jeszcze siły to robiłem nachwytem))
Max nachwytem zrobie 7/8
Środa:( piłka nożna)
Czwartek:( podciaganie, przysiady, chociaż z tymi przysiadami różnie bywa bo bolą mnie nogi i nie chce ich przetrenować, lub chce mieć siłe na trening piłki nożnej.
Piątek: basen
Sobota: piłka nożna
Niedziela: wolne
Od 14 grudnia mam ciagle taki sam trening.
Gdy chodziłem sie podciągać, widziałm efekty i z chcecią czekam na wiosne i gdy bedzie ciepło wracam na drązek.
Problem polega na tym, że od tych 5 lat gdy gram w noge , cwicze na wf itp
Nie mam kondycji. Czasami po 10minutach czuje sie ociezały, bolą nogi, chce płuca wypluć. Jednakże czasami jest tak, że moge przez 1.5h biegać od bramki do bramki na 90% swojej (mocy?) i po meczu jeszcze mógłbym biegać z 30min. Wiele osób chodzi tylko grać w noge i są wytrzymalsi o 200% ode mnie.
Na basenie jest to samo. Przepłyne max 25m i musze odpoczywać ponieważ nie mam sił. Przerwa trwa z 1/2 min.
Mam już tego dość.
Jestem w klasie maturalnej i chce iść do SAPSP jednak nie wiem już co mam robić.
Nie mam sie kogo spytać, dlatego zadaje to pytanie tutaj z najdzieja że ktoś mi pomoże.
Nie pije, nie pale, odżywiam sie dobrze. Raz na miesiac może zjem bułke słodką i przez te 4tyg może wypije z 1l fanty. Tak to pije tylko wode.
Jem zazwyczaj o tej samej porze, jednak nie patrze na to ile zjem białka itp. Jem tyle żeby nie być głodny. Np. Na śniadanie zjem 2 bułki i np. Serek wiejski.
Jestem szczupły, jednakże widać że jestem wysportowany. Widać że mam rozbudwane bicepsy, mam sześciopak na brzuchu, tylko że jako jestem szczupły to można to sobie wyobrazić.
Nie wiem co mam robić. Nie mam do kogo sie z tym zwrócić dlatego zadaje to pytanie tutaj. Jak polepszyść kondycje? Jak sie wzmocnić? Moim zdaniem tyle trenujac powinienem być na jakimś poziomie, jednakze jak napisałem raz jest tak że moge dac z siebie 300% a z 10 razy jest tak że po 10 minutach moge isc do domu.
Co chciałbym osiaganąć?
Za każdym razem dawać z siebie te 300% i schodzić z usmiechem na twarzy że dałem z siebie maxa.
Równiż chciałbym na basenie 50m pokonać w 60sekund.
Proszę o pomoc, mam nadzieję że jest jakieś rozwiazanie którego ja nie dostrzegam, a próbowałem już dość sporo przez 4lata.