Mam pytanie czy mój plan/pomysł na trening na siłowni jest dobry? Osatnio wymysliłem sobie ze będe ćwiczył 5 serii jednego ćwiczenia (np wyciskanie sztangi leżąc). Między seriami 30 s przerwy. Po 5 seriach 2 min odpoczynku i robie 5 serii pompek również z 30 s przerwy po serii. Powiedzcie czy to ma sens czy coś zmienic? Z góry dzieki

Witam,
Od 2 miesięcy zaczęłam przygodę z siłownią - typowo aerobowo.
Od 2 tygodni trzymam się pewnego planu (dodam, że jestem piłkarką nożną):
1. pn - trening piłkarski; basen
2. wt- trening interwałowy na siłowni + 12 min na rowerze; basen
3. śr;- trening piłkarski; basen
4. czw- trening interwałowy na siłowni + 15 min na rowerze (odpowiednie obciążenie); basen
5. pt - trening piłkarski; basen
6. sob lub niedziela - 45 min biegu w terenie
Ponadto - raz w tygodniu w domu robię ćwiczenia na klatkę-plecy, raz na bicepsy-tricepsy- bary, raz na brzuch
Taki typowy dzień, jeśli chodzi o jedzenie, to:
1. 10;00 - jogurt naturalny z płatkami owsianymi, rodzynkami, słonecznikiem + 1 kromka chleba żytniego z chudą wędliną
2. 12:00 owoc + 1 kromka chleba żytniego
3. 15:00 pełnowartościowy obiad (ryz, kasza, pierś z kurczaka, warzywa, ryby)
4. 18:30 - omlet warzywny - 1-2 kromki chleba żytniego
5. 20;30 - jogurt naturalny z pl. owsianymi, rodzynkami, slonczenikiem,
Staram się jeść w miarę systematycznie i o podobnych godzinach..zwykle, jeśli się różni przyjmowanie posiłków, to kwestia 15-30min max
Dodam, że ważę 53kg i mam 166cm wzrostu.
Chodzi mi oto, aby maksymalnie zniwelować ilość tłuszczu, wzmocnić - wyrzeźbić mięsnie, nabrać wytrzymałości-kondycji.
Ostatnio, pomimo, że codziennie trenuję i daje z siebie naprawdę sporo, to gdy przyjdą mecze piłkarski, to jakbym z kilka startów zrobiła i nie miała siły..i nie wiem, czy to wynika z tego, że za restrykcyjna dieta, czy przeciążenie..
Ludzie z zewnątrz mówią mi, że bardzo "zjechałam" z nóg. Mam wrażenie, że nie tylko tłuszcz, ale i trochę mięśnie.
Intensywnie zastanawiam się nad suplementacją - bcaa. Czytałam o tym trochę, lecz średnie mam pojęcie na ten temat i nie wiem, czy zacząć coś stosować, co by organizm lepiej funkcjonował.
Proszę o poradę, czy robię coś nie tak, czy powinnam coś zmienić..
Pozdrawiam, Natalia

Z koleżanką zapisałyśmy się na siłownię i teraz nie bardzo wiemy jak rozplanować sobie ćwiczenia ogólnorozwojowe aby ulepszyć swoje sylwetki. Zapytałyśmy się trenera na siłowni o pomoc, jednak ten niechętnie pokazał nam parę ćwiczeń na nogi i pozostawił same z wieloma pytaniami. Mógłby ktoś przybliżyć mi jak powinny wyglądać treningi 19letniej dziewczyny z 163cm wzrostu i wagą 55 kg żeby ładniej wyrzeźbić ciało :)

Dzień dobry,<br /> <br /> mam 28 lat, t.t na poziomie 19%, wagę 55kg, wzrost 1,68m. Mam wąski a wysoki talerz biodrowy przez co posiadam znikomą talię i mam wąskie biodra. W ubiegłym roku urodziłam dziecko. Przed porodem udało mi się zejść z 67kg i 84cm w talii do 56kg i wspomnianych 71cm treningiem 3x w tygodniu (siłownia/dom) oraz zbilansowaną dietą. <br /> <br /> Obecnie moje pomiary są identyczne (t.t i t.m na tym samym poziomie) jak przed ciążą, waga o kilo niższa, ręce/nogi/biust mniejsze, ale talia pozostała na poziomie 75cm. Lekarz potwierdził brak rozstępu mięśni brzucha. Wykluczył coś takigo jak "rozejście się żeber". Biodra mam nieco węższe jak przed porodem.<br /> <br /> Sprawdziłam i zejście do 54kg nie pomogło, pogarsza natomiast wygląd pozostałych części ciała.<br /> <br /> Zastanawiam się czy i co mogę zrobić, by zmniejszyć obwód talii. Lekarz medycyny estatycznej sugerował ostrzykiwanie preparatem rozpuszczającym t.t lub bardziej radykalną liposukcje laserową jednak przyznał, że tkanki tej nie mam dużo. Na pewno trochę by to pomogło.<br /> Czy ew. mogę ją spalić miejscowo bez chudnięcia z pozostałych części ciała?

Witam, poza siłownią często grywam w kosza, i chciałbym moją cotygodniową "nożną" część treningu na siłowni ukierunkować na poprawienie wyskoku. I stąd pytanie, czy polecacie jakieś szczególne ćwiczenia oraz w jakich ilościach je wykonywać?

Witam, jestem na redukcji. Poza siłownią 2 razy w tygodniu biegam oraz 1-2 gram w kosza. Staż na siłowni 2 miesiące. Co powiecie na taką rozpiskę:

Dzień I (światowy dzień klatki i tricepsa ;)
-wyciskanie na maszynie (bardziej w ramach dogrzania mięśni)
-rozpiętki na maszynie
-wyciskanie na ławeczce prostej
-wyciskanie na skosie
-rozpiętki z hatlami
-pompki na poręczach
-prostowanie rąk na wyciągu stojąc
-prostowanie przedramienia w opadzie tułowia

Dzień II (plecy + bicek)
-ściąganie linki wyciągu górnego do klatki siedząc
-ściąganie w siadzie linki wyciągu poziomego
-wiosłowanie sztangą podchwytem
-martwy ciąg
-odwrotne rozpiętki na maszynie
-uginanie przedramion na modlitewniku
-uginanie przedramion stojąc z gryfem łamanym
-uginanie przedramion ze sztangielkami uchwytem młotkowym stojąc

Dzień III (barki + brzuch)
-unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
-unoszenie sztangielek bokiem stojąc
-wyciskanie sztangielek nad głowę w pozycji siedzącej
-podciąganie gryfu łamanego wąskim chwytem "do brody"
-szrugsy
-unoszenie nóg w podporze
-skłony tułowia na maszynie siedząc
-skręty tułowia z obciążeniem

Dzień IV (nogi)
-odwodziciele na maszynie
-przywodziciele na maszynie
-uginanie nóg leżąc
-prostowanie nóg siedząc
-przysiady na maszynie
-wykroki ze sztangielkami w miejscu
-wznosy łydek stojąc
-wyprosty stóp na maszynie siedząc