Wyniki wyszukiwania
Fraza: core trening Liczba wyników: 5309Witam
Mam takie pytanie , mianowicie jak w temacie, zacznę trening w którym chciałbym spalić trochę tłuszczyku jednocześnie nie tracąc mięśni a nawet troszkę jeszcze ich zyskać i chciałbym wiedzieć co będzie lepsze?
Lepiej dodać jeszcze białka do diety czy zażywać aminokwasy zamiast tego białka ?
Pytam ze względu że nie mam ogromnego budżetu i muszę wybierać między tym a tym.
Co sądzicie ?
Cześć mam 17 lat 183wzrostu i ćwicząc udało mi się zejść do 70-69kg wagi. (z 85)
Chodzę do szkoły i mało spożywałem białka a słyszałem ,ze nawet przy cardio oraz siłowych ćwiczeniach jest ono ważne.
Tak więc ćwiczyłem sporo na sucho ,aż do dzisiaj gdy zakupiłem sobie białko serwatki bez dodatku innych mniej wartościowych białek.
Naczytałem się o samym białku sporo i chciałbym stosować z 60gram w dni treningowe 30 w nie treningowe + nie mam też $$ więc nie chce robić po 90gram dniówki :)
I tu pojawia się pytanie czy brać białko po przebudzeniu + zwykłe śniadanie bułka.... w szkole przeważnie tylko to zjadam.
Obiad-różnorodne
trening przeważnie start 17-18 koniec 19-20 chodzę spać o 23-24
Brać rano + po treningu Rano i przed spaniem? czy przed treningiem i po ? Jakie jest wasze zdanie?
Hej,
Mam 29 lat. Jestem ósmy tydzień na redukcji (168cm, teraz 63 kg, a było 70,5kg przed redukcją), nie jem przez ten czas wcale słodyczy i nie tknęłam alkoholu, kupuję proste pełnowartościowe produkty. Właśnie zaczynam wychodzić z redukcji i wolniutko podbijać kalorie, wyliczam makro z aplikacją Fitatu. Piszę, ponieważ raz na jakimś czas, to jest 1 lub 2 razy w tygodniu mam chwilę słabości i robię cheaty. Czesto, w sumie prawie zawsze mój posiłek to bomba białkowa: kazeina micelarna (premium dessert z KFD), jogurt grecki/naturalny i wafle ryżowe. Bywa, że to 300g jogurtu i 3porcje po 30 g kazeiny oraz 4 wafle, ale był też dzień ekstremalny, gdy miałam dużo stresu i miałam spontaniczny cheat 225g kazeiny (7 i pół porcji), 500ml mleka 2 procent tłuszczu, kiwi i jabłko. Wtedy zaczęłam się zastanawiać, czy ja nie przesadzam z tą kazeiną i nie jest to mój substytut odstawionych słodyczy bo kazinka jest smaczna). Oczywiście po takich bombach miałam gazy i suchość w ustach przez kolejne kilkanaście godzin. Lubię nabiał i dobrze toleruję (krew typ B), ale wiem, że nie można na redukcji szaleć z nabiałem. Myślę nad kompletnym odstawieniem kazeiny, bo za bardzo mi smakuje. Pytanie to: Czy bardzo sobie szkodzę takimi posiłkami "bombami" białkowymi, gdzie jest tak duża ilość białka raz na kilka dni? Mój trening obecnie to 4 razy z tyg siłowy, 2 razy cardio, 1 dzień odpoczynku.
Witam, pytanie dosyć prozaiczne ale jakoś nie jestem w stanie tego ogarnąć... Jak to w końcu jest z tym białkiem ? Badania stwierdzają, że najlepiej jednorazowo przyjmować około 30g białka. Co to w ogóle znaczy "jednorazowo" ? 30g na godzinę ? Na dobę ?
Weźmy taką przykładową sytuację [dla uproszczenia pomijam wszystkie inne składniki]:
1 posiłek - 6:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
2 posiłek - 9:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
3 posiłek - 12:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
4 posiłek - 15:00, ~30g białka z 4 jajek
5 posiłek - 18:00, ~30g białka z izolatu
Wychodzi średnio jakieś 135g białka na dobe. Powiedzmy, że to dieta redukcyjna, gdzieś tam przeczytałem, że przy diecie redukcyjnej potrzeba średnio 1,5g/1kg [powiedzmy, że ktoś waży 100kg czyli powinien na dzień jakieś 150g białka średnio przyjmować]
Pytanie jest w zasadzie takie, czy te 3h to jest wystarczająca ilość czasu żeby te 30g białka się przemacerowało w organizmie ?
Opcja 1 - przy założeniu, że człowiek nie trenuje
Opcja 2 - przy założeniu, że trenuje na siłowni, FBW, 3x w tygodniu.
Czy trening [Opcja 2] zwiększy jakoś rozkład tego białka ? Czy to jest optymalnie dostarczone białko 30g przed treningiem i 30g po treningu ?
Ogólnie rzecz biorąc, jak przyjmować białko z izolatu skoro z samych normalnych posiłków wychodzi około 30g białka/posiłęk co 3h tak, żeby się jak najlepiej wkręcało ?
Tak jak w pytaniu jakie są efekty uboczne i co się dzieje z naszym ciałem gdy odstawiamy białko chodzi m.in o ewentualne spadki itp.
Mam 29 lat, ważę 98 kg. Od kilku tygodni jestem na diecie 1800 kcal. 3/4 razy w tygodniu ćwiczę na siłowni - ok pół godziny trening siłowy + 30/40 minut rowerek.
Korzystam z suplementacji, którą kilka lat temu rozpisał mi trener:
Białko wpi:
2x30g (d.t. 1 między posiłkami + 1 po treningu, d.n.t. 2 porcje między posiłkami)
BCAA:
2x15g (d.t. 1 po przebudzeniu + 1 przed treningiem; d.n.t. 1 po przebudzeniu + 1 przed snem)
Czy takie dawkowanie jest ok? Czy coś zmienić?