Witam serdecznie Michale ! trenując parę lat zauważyłem że moimi słabszymi partiami jest klatka i ramiona , ostatnio trenowałem klatka i triceps(w super seriach triceps) te połączenie było bardzo efektywne oraz biceps dołączałem do lepszej partii w tym wypadku pleców, w tygodniowym planie były 4 dni treningowe a więc barki i nogi robiłem same. Pytanie tutaj dopiero się zaczyna, gdybym ustawił trening 5x w tygodniu w występujący sposób : (kolejność partii losowo podana ) klatka piersiowa sama, nogi same, barki same, plecy same i biceps-triceps razem, ale bym robił 5 sesji treningowych w 8-9 dni a więc nie mieścił bym jeden trening w tygodniu czy ten odpoczynek poszczególnych partii mięśniowych nie będzie zbyt duży? ponieważ pracuje więc 5 treningów siłowych nie jestem w stanie zmiescić w tydzień ale w 8-9 dni 5 sesji treningowych jak najbardziej. Co sądzisz o takim rozstawieniu(czasowo) plus dodatkowo klata piersiowa sama oraz ramiona dały by efektywność taką że pozostałe grupy mięśniowe będą w odpowiednim odstępie czasowym trenowane a grupy priorytetowe będą trenowane same. Pozdrawiam

Mam problem z bólem kolana. mam 21 lat 175 cm wzrostu i 73 kg wagi. Jestem w okresie budowania masy. Dwa lata temu przeszedłem operację rekonstrukcji wiązadła krzyżowego przedniego. Od dwóch miesięcy ćwiczenia na siłowni odczuwam ogromy ból kolana pod rzepką i w okolicy przyczepów wiązadła. Nie występuje on podczas treningu, tylko przez resztę dnia. Trening nóg wykonuję bez przysiadów, wszystko na maszynach, jedynie co robię z wolnym ciężarem to wykroki. Są to małe ciężary, gdyż pilnuje techniki. Ból występuje nawet po treningu ramion, gdzie ćwiczenia wykonuje stojąc. Jestem czynnym piłkarzem i po treningach piłkarskich nie miewałem takich dolegliwości. Dodam że miałem ogromny zanik mięśnia dwugłowego, po operacji dwa razy go zerwałem i mam w tej nodze przykurcz, Teraz jest silniejszy, lecz wykształcił się tylko w nim mięsień obszerny przyśrodkowy uda, który jest bardzo widoczny. Czytałem, że problemem może być zbyt duża dysproporcja w sile między "4" a "2" uda. Wiem, że potrzebuje rady specjalisty, a taka dużo kosztuje, a dobrego fachowca w Polsce znaleźć trudno. Proszę o pomoc, bo załamię się gdy znów coś stanie mi się z nogą i wykluczy mnie to ze sportowego trybu życia.

Witam serdecznie!

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że całe moje życie do dnia dzisiejszego jest związane ze sportem. Od 5 roku życia trenuję łyżwiarstwo figurowe a od sześciu lat z przerwami zacząłem ćwiczyć na siłowni. Mam 25 lat, 178cm wzrostu i 76kg wagi. 2 miesiące temu z powodu dokuczliwej rwy kulszowej musiałem poddać się operacji wycięcia części dysku w odcinku lędźwiowym (l5/S1). Chciałbym się zapytać o chociaż 2 ćwiczenia na wzmocnienie tej części ciała, żeby nie powtórzyła się sytuacja. Niektórzy lekarze mówią, żeby wzmacniać brzuch i robić brzuszki inni natomiast, ze nie wolno mi robić brzuszków na ławce skośnej (głową w dół), czy martwy ciąg na delikatnym obciążeniu będzie dobry? Każdy mówi co innego więc nie wiem co robić.

Z góry dziękuję za odpowiedź,
Michał

Pozdro!!

Siemano, mam do Was jeszcze jedno pytanie.

Chciałem sie dowiedzieć, jak mogę poprawić liczbę podciągnięc na drążku. Będę próbował dostać się do szkoły wojskowej i tam na testach jest podciąganie na drązku na liczbę. Nachwyt, ręce na szerokości barków.
Siłowo ćwiczę 3x w tygodniu, splitem. Staż około 1,5 roku, a tak wszystko na poważnie rok z kawałkiem. Dieta, wszystko jest.
Chodzi o to, że na razie kiedy podciagam się na maximum, to osiągam wynik w granicach 10-13. Chciałbym osiągnąc 30. W jaki sposób wpleść w mój tydzień treningi (i jakie), aby poprawić tą liczbę? Testy będą w lipcu, ale chciałem już sie za to wziąć.
Czy na przykład codziennie wykonywać jedną serię do upadku?

Czesc.

Mam kolejne do was pytanie, mianowicie czy mozna zmieniac cwiczenia z tygodnia na tydzien w kazdej partii miesniowej? Czy jesst to skuteczne ? Czy lepiej wybrac sobie okreslone cwiczenia i stosowac je przez kilka miesiecy ?

Wiele osob mowilo mi ze jezeli mam stagnacje to dobrym rozwiazaniem jest zmiana cwiczen na z tygodnia na tydzien. zeby nie robic tego samego za kazdym razem na treningu