Witam - moje pytanie odnosi sie do łączenia dwóch odrębnych dyscyplin sportowych takich jak siłownia i bieganie. Mój ukochany metabolizm wymaga ode mnie robienia aerobów (dodatkowo jestem po reknostrukcji więzadła i jest to część mojej rehab.).

Mój tydzien treningowy to barki bic/ godzina biegania/ plecy tric/ godzina biegania/ klatka bic/ godzina biegania / 2 dni wolnego -(dodam że podczas biegania oraz treningów piję wodę z BCAA by zapobiec niby spalaniu mięśnia).

Mimo utrzymania diety i ujemnego bilansu, 5ciu posiłków dziennie i regularności treningów - stoję w miejscu. Tanita pokazuje z tygodnia na tydzień ubytek masy ( z tym że o dziwo % tłuszczu się nie zmniejsza istotnie, a masa mięśni jakby maleje). Czy nie istnieje możliwość pogodzenia przybrania na masie mięśniowej, a ubytku masy niekorzystnej w jednym czasie ? NIby trening siłowy powinien zwiększać masę mięśni, przez co ich "utrzymanie" powinno kosztować więcej energii, a tym samym aeroby powinny (przy wysiłku tlenowym), skutecznie rozkładać tłuszcz.

Cóż tu począć ? ^^

Witam, w sumie to nie wiem jak mam zaczac.
Rok temu mniej wiecej w takim samym okresie czyli listopad zaczalem przygode z silownia, robilem treningi crossfit i mialem diete
125g bialka,425g wegli,35g tluszczy czyli 25g bialka 85g weglowodannow 7g tluszczy na posilek (lacznie 5 posilkow).
Niestety, stracilem motywacje po 2 miesiacach nie widzac za bardzo efektow...Od tego czasu zaczalem znowu siebie zaniedbywac pijac alkohol i jedzac niezdrowe rzeczy.
2 tygodnie temu zaczalem cwiczyc na szkolnej silowni we wt/sr/czw i powoli wracac do starej diety.
Moj trening wyglada nastepujaco:
wt: klatka/barki
sr: biceps/triceps/przedramiona
czw: plecy/nogi
Jako,ze nie mam przygotowanego planu treningowego, wykonuje cwiczenia ktore sa mozliwe do zrobienia na szkolnej silowni seriami w nast. sposob:
wt:
klatka:
lawka pozioma wyciskanie sztangi 3 serie 30kg po 12/10/10 powt. i 4 seria 40kg 8 powt.
Lawka skosna wyciskanie sztangi glowa w gore 3 serie 30kg po 12/10/10 powt. i 4 seria 40kg 8 powt.
Rozpietki z hantlami na laweczce poziomej 7,5kg 3 serie 12/10/8 powt.
Rozpietki w siadzie na maszynie 3 serie 12/10/8 powt.
barki:
Wyciskanie sztangi zza glowy na siedzaco 20kg 4 serie po 12/10/10/8 powt.
Unoszenie hantli sztangielek bokiem w gore 6,5kg 4 serie po 12/10/10/8 powt.
Podciaganie sztangi wzdluz tulowia 15kg 3 serie 12/10/8 powt.
Unoszenie ramion w przod ze sztangielkami 6,5kg 3 serie 12/10/8 powt.
sr:
biceps:
Uginanie ramion ze sztanga lamana 10kg 3 serie po 12/10/8 powt.
Uginanie ramion z hantlami uchwytem mlotkowym 7,5kg 3 serie po 12/10/8 powt.
Uginanie ramienia w siadzie z hantlem 7,5kg 3 serie po 12/10/8 powt.
Uginanie ramion podchwytem stojac z raczka wyciagu 10kg 3 serie po 12/10/8
triceps:
Pompki na poreczach 4 serie po max powt.
Wyciskanie sztangielki francuskie w siadzie 6,5kg 4 serie po 12/10/8 powt.
Pompki 4 serie po 15 powt.
czw:
plecy:
Martwy ciag 50kg 4 serie po 12/10/10/10 powt.
Podciaganie na drazku szerokim uchwytem (nachwyt) 4 serie po max powt.(jako,ze waze 70kg a jestem dosc slaby wykonuje to cwiczenie z pomoca kolegi ktory trzyma mnie za skrzyzowane kostki)
Sciaganie drazka z gory do klatki piersiowej(nachwytem) 30kg 4 serie po 12/10/10/8 powt
nogi:
Przysiady ze sztanga trzymana na karku 30kg 3 serie po 12/10/8
Przysiady wykroczne z hantlami 10kg 3 serie po 15 przysiadow na 1 noge

Potrzebuje rady co dalej robic ze swoim cialem.Zwiekszyc diete, moze dodac jakies suplementy, zmienic plan treningowy? Robic mase czy rzezbe?Dodac cardio, zaczac biegac?Moim najwiekszym problemem jest hiperkifoza dosc spory brzuch oraz slabo rozwinieta klatka piersiowa...
Moj wzrost: 178cm
Wiek: 20 lat
BMI 22,09
Talia 80cm
Szyja 41cm
Biodra 84cm
Dolaczam zdjecia, licze na wasza pomoc, chce zmienic swoje cialo i nie poddac sie kolejny raz...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/83cf7d02d8ce980f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e6b250a88bd2e4d9.html

Witam, na samym początku napiszę, że jestem kajakarzem. Nasz plan treningowy wygląda tak :
poniedziałek - bieganie(około 5km)
wtorek - siłownia (opisze niżej)
środa -bieganie(5-8km)
czwartek - basen (60 długości - 1,5km)
piątek - siłownia

Siłownia to tak zwana obwodówka, ma ona 12 ćwiczeń, wszystko po 8 powtórzeń, 5/6 serii + ergometr.
ćwiczenia :
1. Podciąganie na drążku nachwytem szeroko
2.Podciąganie nóg w zwisie na poręczach
3.Ściąganie drążka na zmiane do klatki/za plecy po 8 powtórzeń
4.Wyciskanie sztangi na ławeczcce płaskej
5.Rwanie ciężarów stojąc, prawa/lewa ręka po 8 powtórzeń
6.Poręcze
7.Przysiady ze sztangą + w fazie wyprostu podciąganie jej powyżej pasa za plecami
8.Dzwon(wyrzucanie ciężaru przed siebie na przysiadzie)
9.Dociąganie na ławce płaskiej
10. Wyciskanie hantlami na barki
11.Zwijanie i odwijanie - przedramie
12. Brzuch na skośnej ławce

To siłownia, która niesamowite efekty daje na wodzie, ale moje pytanie brzmi czy przy takich treningach nabiorę sporo masy mięśniowej? Staram się odżywiać dobrze, trzymam się jakoś określonej diety + suplementacja : jabłczan kreatyny / aminokwasy / witaminy / węglowodany. Może wypadałoby odpuścić bieganie w celu jednego indywidualnego treningu na siłowni więcej? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam!

Mam oponkę na brzuchu. Kiedy stoję jest wszystko w porządku ale jak usiądę to taki wałeczek wychodzi. Robię masę od 3 miechów, są przyrosty ale zastanawiam się czy to ma sens. Czy nie byłoby lepszych rezultatów z niższym befem?

Witam serdecznie, piszę z takim zapytaniem, nie daje mi spokoju moja sytuacja i chciałbym uzyskać profesjonalnych rad. Może powiem parę słów o mnie. Z siłownią mam ok. 2.5 roku doczynienia. Niestety przez pierwsze 2 lata, pomimo że dawałem z siebie wszystko, na każdym treningu, ćwiczyłem regularnie, nie ważne czy boli, czy tu pyka tam stuka. Stało się to dla mnie pasją, i nie ważne czy się pali czy ziemia wali, siłownia to mój taki mały świat i drugi dom. Niestety popełniłem parę poważnych błędów (brak progresji, śmieszne obciążenia). I niestety po 2 latach wyglądam jakbym zajmował się tym max 2 miesiące. Teraz od jakiegoś czasu zmieniłem plan, skupiłem się na cotygodniowej progresji liniowej, i cały trening opieram na ćwiczeniach wielostawowych. Widzę jak się sylwetka pomału zmienia, nabiera kształtów, wielkości, ale niestety brzuch stoi w miejscu. Nie mogę finansowo pozwolić sobie na dietę, muszę jeść to, co pozostali domownicy. Ale czy ograniczam się do minimum czy jem do syta, pomimo treningu siłowego + worek treningowy + rower brzuch dalej stoi w miejscu, tak samo jak i waga nie zmienna od paru lat. Przy wzroście 180 cm, 24 lata, w talii aż 102 cm porażka. Widzę postępy na klacie, bicepsie, plecach, nogach. Jak się mięśnie zaczynają kształtować, powstawać., coś tam zaczyna się dziać. A brzuch jeden wielki balon bez mian. Mój trening wygląda w ten sposób:
Zastaw A:
Push press - rampa; przysiady ze sztangą na karku 5x5; podciąganie drążek 4s max; wyciskanie na płaskiej 3x10; uginanie ramion ze sztangą 2x10.
I zestaw B:
MC 5x5; pompki na poręczach 4s max; wiosłowanie - rampa; unoszenie hantli bokiem 3x10; wyciskanie sztangi wąsko 2x10.
Trening poniedziałek, środa i piątek. W pozostałe dni ćwiczę troszkę na worku, + brzuch wg treningu "Mel B 10 minutowy trening brzucha ". Czasem dodam rower. Wszystko w domowym zaciszu (ławka regulowana +/-, sztanga, hantle, drążek, poręcze do pompek, stepper, rower stacjonarny, worek treningowy). Czy jest coś, co mógłbym dodać, odjąć, zamienić by pracować nad mięśniami, siłą a jednocześnie schodzić z potężnego brzucha?. Ten brzuch psuje wszystko inne, całą estetykę. Niestety nie mogę finansowo prowadzić diety. Przerabiałem już parę razy temat diety w praktyce. Dodam, że moja praca to 8h na nogach. Moim marzeniem jest pracować nad dobrą sylwetką, bowiem teraz patrząc na 102cm w pasie, 37 cm w bicepsie, 112 klatce i takim stażu. To jedna wielka porażka. Dodam, że odkąd stosuje progresje cotygodniową, siła idzie w górę nie do poznania. Pozdrawiam :)

Jak wyżej. Ogólne rady dla chudzielców jak ja.
Pozdro !