Cześć.
Na koniec grudnia ważyłem niecałe 160 kg. Ciężko mi powiedzieć dokładnie ile bo moja waga działa do 150 kg więc wskazywała 154,9 i pojawiał się ERROR.
Zakładam, że w tamtym czasie ważyłem 155 kg. Trafiłem na wasz kanał na YT, pooglądałem Wasze filmy i 8 stycznia 2016 postanowiłem przejść na dietę.
Wyliczyłem swoje dzienne zapotrzebowanie na kalorie i powoli zacząłem obcinać to zapotrzebowanie. Wyliczyłem sobie zapotrzebowanie w cyklach tygodniowych aby zminimalizować ryzyko zatrzymania metabolizmu. Kupiłem karnet na siłownię i ciach...dzisiaj ważę 106 kg (waga z dzisiejszego poranka). Wszystko fajnie, bo nadal chudnę natomiast zaczynam się po woli zastanawiać, co dalej... Pewnie jakieś treningi siłowe by się przydały. Dotychczas na siłowni jeździłem na rowerku, wchodziłem po schodach i kręciłem na orbitreku. Czasem chodziłem na maszyny i robiłem po 2-3 serie ćwiczeń siłowych, ale nie skupiałem się za bardzo na nich.
No i teraz sedno tej wiadomości...
Chciałbym coś więcej zrobić ze sobą...jestem postawnej budowy ciała. Mam 186 cm wzrostu. Mam zdjęcia swoje z października 2015 a aktualne mogę zrobić nawet teraz.
Pewnie będę musiał iść na usunięcie nadmiaru skóry na brzuchu bo trochę ona wisi, ale wolałbym do tego czasu zgubić jeszcze z 15-20 kg albo zamienić ten tłuszcz, który został na masę mięśniową.
Przez ten czas (od stycznia) rejestrowałem swoją wagę i aktywność fizyczną w programie od Garmina. Rejestrowałem też to co jadłem (z małymi przerwami ale 80% mam spisane). Mogę te dane Wam udostępnić wraz ze zdjęciami. No i pytanie czy możecie mi polecić jakiś Wasz filmik, który dałby mi jakieś światło na to jak zacząć ćwiczyć siłowo?
Obecnie codziennie jeżdżę rowerem w formie treningów interwałowych. Dziennie na rowerze pokonuję dystans około 30 km. Do tego 3 razy w tygodniu chodzę na pływalnię, gdzie podczas jednej wizyty przepływam 30 długości basenu (20 żabką i 10 na grzbiecie). Jestem w stanie 4-5 dni w tygodniu poświęcić na siłownię.

Liczę na odzew - Łukasz z Warszawy

Hej :)

Mam pewien problem. Mam 19 lat i aktualnie ważę 55.7 kg lecz chciałabym schudnąć do 53 kg. Spożywam 1220 kcal dziennie (30% węglowodanów, 35% białka i 35% tłuszczu). Wiem że taka ilość kalorii jest mała lecz boję się wzrostu masy przy jakimkolwiek wzroście ilości kcal. W tygodniu prawie codziennie chodzę na fitness typu step czy zgrabne uda i pośladki, moja waga jednak stoi w miejscu ;c Nie wiem już co mam robić...

Pozdrawiam :)

Witam, chciałbym się zapytać jak często można chodzić na basen na redukcji, obecnie lecę na 1950kcal, chciałem prawie codziennie chodzić, ale podobno nie można, lepiej co 2 dzień? chciałbym dostać odpowiedź od kogoś z wiedzą na ten temat. (na diecie jestem od 2 miesiecy, schudłem już 10KG, 5kg na miech - waga poczatkowa 115 - na basenie bylem z 15 razy przez ten okes a terach chciałbym systematycznie bo i na miesnie to dziala)

Hej, mam pewniej problem związany z brzuchem (tak wiem że nie da się schudnac miejscowo).<br /> Mianowicie ćwicze od końcówki lutego i dietę trzymalam cały czas niestety od poczatku lipca musialam trochce przystosować co nie znaczy że jem śmieci typu fast food. Moj brzuch dzieli sie jakby na dwie części i tak jakby ta górna część  powoli zlalatuje i robi się ładny zarys a dolna jak była taka jest do tego jest zawsze bardzo napieta, twarda. Nie wiem czy to ma jakiś związek ale moja mama jak i dziadek też tak mieli czy to możliwe że mam po nich taką budowę czy może to zejdzie za jakiś czas? Miał ktoś taki przypadek jak tak to co robiliście? Może po jakimś czasie to zejdzie i mam poczekać? (Čwicze do drugi dzień: interwały na cale ciało i minimum 1x interwały i 1x tabate na brzuch do tego minimum 10tyś kroków codziennie i ostatnio czyli od 2/3 dni tańczę na xboxie po 30 minut ale wczoraj około 1h)

Witam<br /> Jakiś czas temu postanowiłem wziąć się za siebie. Koniec z siedzeniem w domu i zbieraniem warstwy tłuszczu. Chciałbym zmienić coś w sowim życiu. I tak 2 tyg temu zacząłem ćwiczyć. Oczywiście jak to nowicjusz popełniłem masę błędów próbując zrobić to po swojemu. Zacząłem od biegania bo to pierwsze co mi przyszło do głowy. Moja waga to w tej chwili 85 kg, wzrost 169 wiek 27 lat. Po 3 dniach doszło do tego ze po przebiegnięciu kilometra bez chwili marszu, dopadł mnie straszny ból piszczeli, ktory doprowadzał do tego ze musiałem wolnym spacerem wracać do domu. Odpocząłem 2 dni i wrociłem do biegania, lecz zamiast 2 km dziennie biegałem jedynie 1 km wolniejszym tempem( w około 5 min/km) Do tego dorzuciłem 20 min cwiczeń cardio . Po upływie tygodnia powrócił ból piszczeli. Wiec odpuściłem sobie bieganie. Od tamtej chwili po upływie bodajże 6 dni udało mi się w dobrej cenie zakupić rowerek stacjonarny. Poczułem sie pewniej i z 20 min cardio podniosłem ten czas do 30 min dziennie. Robię to w taki sposób 30 min rowerka srednim tempem 30 min cardio w kolejne 30 min rowerku . Nie wliczając 10 min rozgrzewki oraz 10 min wyciszenia. Niestety cieżko jest mi codziennie tak tego dopilnowac, poniewaz pracuję na zmiany. Gdzie w zmiane dzienną wychdoze do pracy o 8 rano i wracam po 21( pracuje fizycznie). Przez to w pracy tez ciężko mi utrzymać regularne posiłki. Co do diety To wyliczyłem sobie ze potrzebuje 2600 kalorii dziennie , z filmów Pana Karmowskiego dowiedziałem sie ze mam odjac od tego 10% i tyle kalorii. Staram sie to dostarczać do organizmu w 3 posiłkach dziennie. 30% tłuszczu , 55% węglowodanów oraz 15% białka, wyliczyłem to wg aplikacji ktorą znalazłem w sieci.Jem głownie ryż, płatki owsiane, duzo warzyw i owoców i mięso , głównie kurczaka. I teraz rodzi sie moje pytanie oraz prośba. Czy jest tutaj coś co robie zle ? Czy musze cos zmienic, cos do tego dodać. <br /> Dziekuję z Gory za odpowiedz oraz pozdrawiam serdecznie.

Z aplikacji MyFitnessPal.

Wiadomo nie codziennie,ale głownie taka. Raz na drugie śniadanie banan lub zmiana czegoś w kolacji np zupka oyakata albo yakisoba. Jak obiad to to samo tylko kurczak.

A, i na tej diecie schudłem ponad 10kg nie jadłem żadnych jakiś płatków owsianych czy jakiś sałatek.

Po obudzeniu się szklanka zimnego żywca z cytryną potem 1min skakanka z 10 pompek i śniadanie. Podczas dnia żywca 1,5l(nie piwo :loler: )Do każdego posiłku piję senche. Na kolację pół szklanki aloesu. Jak jestem głodny to piję ostry drinku(https://youtu.be/qWkpZ-gPnhI)

A i raisu to Pełnoziarnisty Uncle Ben’s.

Co do ćwiczeń to wiadomo 7x w tygodniu rower(12km), do tego ma dojść jeszcze boks, bo wiadomo rower to mało..

180cm/65kg/16lat (cel 58kg, już 31kg za mną ;)

Wiadomo że dieta nie za zdrowa, ale chcę jeszcze dociągnąć do tych 58kg. Co mogę zmienić żeby nie odbiegało za bardzo od diety i mało kcal, bo co zjem więcej to waga już w górę.



Dzięki ;)