Wyniki wyszukiwania
Fraza: siłownia Liczba wyników: 1028Witam. Możliwe że było mnóstwo takich pytań jak moje, ale trudno przekopać się przez ich całą masę . Dlatego pozwoliłem sobie na zadanie mojego personalnego pytania.
JA: obecnie 30 lat 178cm i 70kg.
Otóż od listopada ćwiczę na siłowni (trening siłowy, wielostawowy, trening wytrzymałościowy, cardio szystko 3 razy w tygodniu po 90 minut). Do tego dieta redukcyjna białkowo-tłuszczowa 2000kcal w dni bez treningu i 2500kcal z treningiem (2,8g białka/2,8g węglowodanów/ 2,0g) Wyniki rewelacyjne, waga spadła 9kg, w pasie redukcja 10cm. Mięśnie powoli ładnie widać.
[Od tygodnia obciąłem spożycie węglowodanów do 2g na kg masy ciała!!!].
Problem polega na tym, że od ponad półtora miesiąca nic z pasa nie spada. A jest jeszcze co zrzucić. Serfując po internecie dowiedziałem się że z brzucha schodzi na końcu. I że jeśli w pewnym momencie nie wdać efektów, że redukcja stanęła w martwym punkcie, to trzeba robić dalej wszystko to co się robi, że w końcu ruszy dalej. Tego się trzymam jak ostatniej nadziei. Chciałem jedynie zweryfikować czy może popełniam jakiś błąd.
Z góry dziękuję za jakieś uwagi i wskazówki.
Witam. A więc, chciałbym zacząć przygodę z dążeniem do lepszej sylwetki i lepszych mięśni już w wieku 14 lat (nie jestem dobrze zbudowany).
Mam 196 cm wzrostu i ważę 79 kg i gram w kosza.
Teraz tak:
Czy siłownia z moimi "gabarytami" jest dobrym pomysłem?
Jakich ćwiczeń powinienem unikać, albo robić (raczej plecy)?
Czy przez ćwiczenia mogę sobie uszkodzić kręgosłup?
Co powinienem jeść na masę i czy jest to w ogóle potrzebne?
Jak mogę poprawić swój wyskok na siłowni?
Jaki max ciężar żeby nie przesadzić?
Dodam, że raczej z dostępem do sprzętu nie będzie problemu.
I jeszcze jak z dietą, czy powinienem stosować jakąś specjalną dietę jak już stosuje dietę "sportowca".
Z góry dzięki :]
Witam. A więc, chciałbym zacząć przygodę z dążeniem do lepszej sylwetki i lepszych mięśni już w wieku 14 lat (nie jestem dobrze zbudowany).
Mam 196 cm wzrostu i ważę 79 kg i gram w kosza.
Teraz tak:
Czy siłownia z moimi "gabarytami" jest dobrym pomysłem?
Jakich ćwiczeń powinienem unikać, albo robić (raczej plecy)?
Czy przez ćwiczenia mogę sobie uszkodzić kręgosłup?
Co powinienem jeść na masę i czy jest to w ogóle potrzebne?
Jak mogę poprawić swój wyskok na siłowni?
Jaki max ciężar żeby nie przesadzić?
Dodam, że raczej z dostępem do sprzętu nie będzie problemu.
I jeszcze jak z dietą, czy powinienem stosować jakąś specjalną dietę jak już stosuje dietę "sportowca".
Z góry dzięki :]
Witam chciałbym się dowiedzieć czy mogę łączyć siłownie z kalisteniką.Moim planem jest 6 dniowy trening 3 razy w tygodniu siłownia i 3 kalistenika czy jest to dobry pomysł?
Witam.
Chciałbym zacząć uczęszczać na siłownię,m.in ze względu na aktualny tryb życia.. szkoła>nauka>praca/nauka przy komputerze i tak w kółko. W tygodniu 2 razy zachaczam o szkolną siłownię i tam trenuje nie obciążając pleców + aktualnie staram się przybrać na masie.
Zaznaczę iż jestem po przebytej chorobie scheuermanna (odcinek lędźwiowy i piersiowy). W związku z czym co 2/3 dni wykonuję ćwiczenia zlecone przez rehabilitanta (staram się zwiększyć ich częstotliwość, i od tygodnia wykonuję je codziennie).
Moje pytanie brzmi, do kogo mogę się udać aby ustalił mi paln treningowy/powiedział co mogę ćwiczyć by móc tzw. 'przypakować', a jednocześnie nie zaszkodzić swojemu kręgosłupowi. Byłem u trenera(Fabryka Formy), ale powiedział (w skrócie) że nie ma wykształcenia w moim przypadku.
Z góry dziękuję za pomoc.
Witam.
Na początku przedstawię swoja dotyczhasowa przygodę z siłownią. Rozpoczynałem mając 172 cm wzrostu i 76 kg wagi, pierwsze około 7 miesięcy to trening na maszynach który mi nic praktycznie nie dał i zbijanie wagi - doszedłem do 63 i w tym momencie byłem naprawdę chudy, totez podjałem decyzję o treningu na masę. Staram się trzymać zarys diety, gdyż nie jestem w stanie (finansowo jak i czasowo) zapewnić sobie prawdziwej diety - jednakże liczę kalorie i makroskładniki, nie jem niezdrowych słodyczy i fast foodów, nie spożywam alkoholu, staram się jeść pełnowartościowe produkty takie jak owsianka z rana, kurczak z ryżem czy tez makaronem itd. Po czasie zmieniłem plan na FBW oparty o ciężary, obecnie ćwiczę 2.5 miesiąca, niestety nie mierzyłem na samym początku wszystkich obwodów oprócz bicepsu, na którym bardzo mi zależy. Zaczynałem mając 31.5 cm w bicepsie, w bardzo krótkim czasie przybyło mi 2.5 cm, głównie dzięki suplementacji kreatyną, którą zakończyłem troche powyżej miesiąca temu. Nie utraciłem po tym zbyt wiele, jedyną partią która właściwie odczuła koniec cyklu był mój nieszczęsny biceps - utraciłem na nim 0.5 cm i tak od momentu zakończenia suplementacji właściwie pozostało, nie idzie do przodu ani do tylu, podczas gdy bardzo szybko wyrzeźbiły mi się plecy i urosły nogi, również i klatka idzie do przodu choć po pewnych zawirowaniach i kombinowaniach z ćwiczeniami. Moje pytanie brzmi - czy powinienem zaczac się przejmować? Chciałbym zaznaczyć, że robię cały czas jedno ćwiczenie, gdyż ludzie na różnych forach uważają je za najważniejsze w budowie bicepsu i boje się je odstawić, ponadto idzie mi naprawdę dobrze i powoli, ale stale, zwiększam ciężary. Opisane ćwiczenie to uginanie przedramion stojąc ze sztangą, obecnie jestem w stanie zrobić trening na 30 kg. Czy powinienem jednak jakoś zmienić ćwiczenie? Jeśli tak, to jakie ćwiczenie powinienem dobrać i na jakim obciążeniu?
Mój plan:
1. Przysiad ze sztangą
2. Podciąganie się na drążku
3. Wyciskanie sztangi/hantli ( staram się ćwiczenia co jakiś czas zmieniać, raz wyciskając na ławce poziomej, raz skośnej, raz hantle a raz sztangę, choć znacznie lepiej idą mi hantle i znacznie większy progres dają, ale również obawiam się odstawienia tak ważnego ćwiczenia jakim jest wyciskanie sztangi)
4. Wyciskanie hantli nad głowę siedząc
5. UGINANIE PRZEDRAMION ZE SZTANGĄ STOJĄC
6. Prostowanie ramion na wyciągu górnym/ francuskie wyciskanie sztangi ( tu również często zmieniam)
Obecnie mam 175 cm i 70 kg wagi, pozdrawiam.