Siemka. Od 1 czerwca jestem na redukcji. Zależy mi zgubić jakieś 5 kg. Chciałem bezpiecznie tracic ok. 0.6 kg na tydzień. Dietę mam ułożona z deficytem 200 kcal. Trening silowy 3x w tyg. Pon Sr Pt. Zacząłem od wagi 65.5 kg. W 2 dniu miałem 65.3 kg. Trzeci dzień - wczoraj 65.2 kg. Wczoraj miałem trening silowy i po trrningu spacer 20 minut. Dzisiaj staję na wage i jest 64.5 kg !!!!! Dlaczego nagle tak spadło. I tak mam tylko lekko odcięte kalorie od zapotrzebowania i robię mało aerobow. 2x w tygodniu jakieś spacery po treningu siłowym. Bardzo proszę o pomoc !!! Co powinienem teraz zrobić żeby nie było to 0.6 kg na tydzień. Pozdrowienia

Witam mam prośbę , nie piszcie Mi co jeśc czego nie jeść bo to wiem. :D
1.Od czerwca do Sierpnia chodząc na siłownie od czerwca do lipca i biorąc kreatynę to własnie przez te 3 miesiące nabrałem około 9kg wagi
[endomorfik] Miałem kontuzje więc nie mogłem trenować piłki noznej przez cotylko siedziałem jadłem bez diety w dużych porcjach i chodziłem na siłownie , miałęm jakieś w ogóle masakryczne dni słabości.
Przytyłem przez te 3 miechy około 9-10 kg i mam pytanko czy jeżeli mam 15 lat, wzrost 176 i waga 77 to to wagi 70 będzie szybko zbić? a może też sporo kilogramów doszło przez siłownie i kreatynę?
2.Czuje się grubszym, fakt. Ale wątpie, żeby przez 3 miesiące było możliwe 9-10kg przytyć. Na prawdę.
3.mam troszkę brzucha i to chyba tylko brzucha bo nigdzie jakiś gruby nie jestem właśnie jak na brzuchu :D jest jakiś sposób na spalanie szybkiego brzucha czy coś? :/
Idzie wrzesień ja wejdę do szkoły z zwiększoną siłą, ale też brzuchem i to tak nie fajnie mi będzie a pozostało mało czasu :/

Witam mam prośbę , nie piszcie Mi co jeśc czego nie jeść bo to wiem. :D
1.Od czerwca do Sierpnia chodząc na siłownie od czerwca do lipca i biorąc kreatynę to własnie przez te 3 miesiące nabrałem około 9kg wagi
[endomorfik] Miałem kontuzje więc nie mogłem trenować piłki noznej przez cotylko siedziałem jadłem bez diety w dużych porcjach i chodziłem na siłownie , miałęm jakieś w ogóle masakryczne dni słabości.
Przytyłem przez te 3 miechy około 9-10 kg i mam pytanko czy jeżeli mam 15 lat, wzrost 176 i waga 77 to to wagi 70 będzie szybko zbić? a może też sporo kilogramów doszło przez siłownie i kreatynę?
2.Czuje się grubszym, fakt. Ale wątpie, żeby przez 3 miesiące było możliwe 9-10kg przytyć. Na prawdę.
3.mam troszkę brzucha i to chyba tylko brzucha bo nigdzie jakiś gruby nie jestem właśnie jak na brzuchu :D jest jakiś sposób na spalanie szybkiego brzucha czy coś? :/
Idzie wrzesień ja wejdę do szkoły z zwiększoną siłą, ale też brzuchem i to tak nie fajnie mi będzie a pozostało mało czasu :/

Cześć, mam pytanie ile według was mam %body fatu? ar.pl pokazuje mi ~14% 84,2kg 183cm wzrostu, jestem na redukcji
ale nie ćwiczę na siłowni tzn. ćwiczę ale 3mieś a od 2tyg zrobiłęm sobie off'a od wszelkiej diety bo redukuje już dosyć dlugo
od grudnia 95-84 a wcześniej 120-95. także trochę już poszło, od dzis robie carb cycling jem przez 4dni 100g wegli
pozniej jeden dzien 302g wegli i na drugi 402g i znowu 100g, nie wiem czy uda mi się zredukować te 4kg do końca czerwca/połowy lipca
ale mam nadzieje, że sie uda, po 17 czerwca będe robil +/- 200km / tydź. -na tydzien spalam 3,500 kalorii.
Jakieś porady ? chciałbym schudnąc 4-5kg do tego czasu poniewaz chciałbym zacząć powoli robić masę a jak widać fat ogromny
jeszcze siedzi.
pzdr
p.s.
86,7cm w brzuchu do 84kg-183cm, zdj z 22.05.2016r., Ostatnio jak tutaj pisałem ważyłem bodajże 91kg+/- 3-4mieś temu. w sumie chciałbym zredukować nawet do tych 75kg ale nie wiem czy sam z tym dam radę,wydaje mi się, że troche za mało kcl, może powinienem po prostu podwyższyć kalorykę? boje sie ze przez to sie zaleje.Jakos machnąłem łapą xd
zdjęcie: http://www.fotosik.pl/zdjecie/09c1bf5d0b29b7a5 - robione na czczo, po 2posiłkach brzuch wywalony jak ....
dokładna rozpiska :
Dni nisko – węglowodanowe (NW) – 100g węgli -1 534 kcal b: 152 g ww: 100 g tł: 58 g
Dni nisko – węglowodanowe (NW) – 100g węgli -1 534 kcal b: 152 g ww: 100 g tł: 58 g
Dni nisko – węglowodanowe (NW) – 100g węgli -1 534 kcal b: 152 g ww: 100 g tł: 58 g
Dni nisko – węglowodanowe (NW) – 100g węgli -1 534 kcal b: 152 g ww: 100 g tł: 58 g
Dni średnio – węglowodanowe (ŚW) – 302g węgli - 2 288 kcal b: 141 g ww: 302 g tł: 50 g
Dni wysoko – węglowodanowe (WW) – 402g węgli - 2 684 kcal b: 146 g ww: 402 g tł: 50 g

Witam. Obecnie jestem na redukcji i planuję ją zakończyć pod koniec czerwca lub lipca.
Ćwicze siłowo 3x w tygodniu plus cardio 2-3 razy w tygodniu. Moje pytania
1) uciełam węgle do 3-4 gram na kg m.c - wystarczy?
2) lepiej się czuję po tłuszczach więc mam ich 1,5 grama na kg m.c - może tak zostać?
3) czego unikać na redukcji? Oczywiście prócz smieciowego jedzenia
4) czy cheat meal zrobiony raz w miesiącu wyrządzi krzywdy?
5) czy można ćwiczyć po posiłku b+T? jem takie śniadanie i nie raz jem też je po treningu - można? (zazwyczaj to jajka z warzywami)
6) czy 1 porcja owoca można włączyć na redukcji?
Z góry dziękuję za pomoc ;-)

Witam. Mam pewne problemy dotyczące redukcji, i potrzebuję pewnych porad. Przede wszystkim zacznę od wyjaśnienia. Z narzeczoną (po raz któryś) zaczęliśmy redukcję. W wielkim skrócie byliśmy przez 4 miesiące na ketozie, miesiąc temu wskoczyliśmy na węgle. Głównie u nas wyglądało to tak, że od kiedy pamiętamy to mniej lub bardziej ciągle trzymamy deficyt kaloryczny. (Ja 25l, 86kg, 180cm)(Narzeczona 21l,61,156cm). Od 2 lat używamy dzienniczka żywieniowego(Yazio), bo inaczej byśmy nie wiedzieli ile możemy zjeść(syndrom ex grubasa- ja zbiłem kilka lat temu ze 140kg do wagi obecnej, narzeczona z 75kg)<br /> teraz redukowaliśmy mega restrykcyjnie przez cały miesiąc:<br /> Ja 2600kcal(na początku 2800, od tygodnia 2600)- BTW: 152g/67g/305g<br /> Narzeczona 1600kcal(na poczatku 1800)-BTW: 110g/47g/180g<br /> Ogólnie od poczatku tej redukcji wleciał Clenbuterol 2on/2off<br /> Teraz zeszliśmy z drugiego cyklu i totalna kappa. Waga praktycznie stoi(na poczatku redukcji zleciałem aż do 84,5, ale sadze, że to woda głównie, bo szybko wróciło pomimo trzymania takiego samego deficytu) , a nawet mógłbym stwierdzić, że kilogram poszła w górę(wszystko pomimo trzymania deficytu), za to widać lekką rekompozycję składu ciała(lekko uwydatniają się mięśnie, ale obwody stoją w miejscu)<br /> Treningi do tej pory 3/4 razy w tygodniu siłowo- raczej standardowy split<br /> Od poczatku czerwca wjechaliśmy na crossfit(w ramach szalonego pomysłu na lato, i wyjścia z monotonii treningu i strefy komfortu ciężarów) 4x w tygodniu<br /> I teraz pytania:<br /> -Czy możliwe, że po dosyć długich momentach deficytu kalorycznego(bardzo rzadko mieliśmy kalorie na "zero", nawet jak od czasu do czasu wsunęliśmy czekoladę, to wszystko było wliczone w deficyt), metabolizm już zaczął się na nas wypinać, i pomimo deficytu już nie ma opcji, żeby schudnąć(nawet z clenbuterolem, co jest mega dziwne)?<br /> -Jak dokładnie wyliczyć zapotrzebowanie kaloryczne(Różnica między wzorami Bennedicta-Harrisa, a Mifflina wynosi 200-300kcal)? Jeśli chodzi zaś o współczynnik aktywności- Zawsze bierzemy mniejszy,(1.3) z wiadomych względów(człowiek lubi przeceniać swoje możliwości, żeby jeszcze troche kcal dorzucić). Czy możliwym jest, żebym na utrzymanie jadł 3100, a narzeczona 2000? Szczerze, to czuję, że mój organizm całkiem się już przyzwyczaił do obecnego bilansu kalorycznego, dlatego się zastanawiam, czy to już ten moment załamania metabolicznego?<br /> <br /> <br /> <br /> <br />