Wyniki wyszukiwania
Fraza: trening przedramiona Liczba wyników: 5379siemka mam pytanie mam 16 lat i wyciskam na klate na płaskiej 70 kg zaczełem ćwiczyc 12 sierpnia mam pytanie ile trwa trening bym podnosił z 85 kg
waga 70kg
wzrost 174 cm
sterz 4 miesiące
wik 16 lat
mam pytanie, jak zmienic trening na intensywniejszy zeby w ciagu tygodnia angażować 2 razy ta sama partie ciala?
Witam,
Tak jak w pytaniu ciezar czy technika badz duze ciezary przy nie dokonca poprawnej technice wykonywania cwiczen? Czy w ogole ma sens trening z bardzo duzymi ceizarami ale kaleczac przy tym technike jakie sa zalety takiego treningu procz tego ze bedziemy silniejsi. Na co najlepiej postawic i dlaczego? Cyz treningi Colemana, Jackosona i Warrena to tylko pokazowka czy im taki trening odpowiada.
Z góry dzieki za opd.
Dodam tylko ze ćwicze prawie 3 lata waze 95kg wzrost 177cm.
W praktyce wszyscy wiemy, że trening nóg jest jednym z najcięższych.
Chciałbym spytać, od jakiej partii mięśniowej zaczynamy przysłowiowy "leg day".
W teorii powinno zaczynać się od tej, która jest największa, czyli w kolei: czworogłowy, dwugłowy i na końcu łydki, jednak w praktyce wygląda to inaczej - po przetrenowaniu "czwórek" i "dwójek" nie ma po prostu siły na zrobienie tego samego z łydkami.
Stąd moje pytanie - czy można odwrócić klasyczny schemat treningu i rozpocząć go od przetrenowania łydek?
Witam serdecznie, piszę z takim zapytaniem, nie daje mi spokoju moja sytuacja i chciałbym uzyskać profesjonalnych rad. Może powiem parę słów o mnie. Z siłownią mam ok. 2.5 roku doczynienia. Niestety przez pierwsze 2 lata, pomimo że dawałem z siebie wszystko, na każdym treningu, ćwiczyłem regularnie, nie ważne czy boli, czy tu pyka tam stuka. Stało się to dla mnie pasją, i nie ważne czy się pali czy ziemia wali, siłownia to mój taki mały świat i drugi dom. Niestety popełniłem parę poważnych błędów (brak progresji, śmieszne obciążenia). I niestety po 2 latach wyglądam jakbym zajmował się tym max 2 miesiące. Teraz od jakiegoś czasu zmieniłem plan, skupiłem się na cotygodniowej progresji liniowej, i cały trening opieram na ćwiczeniach wielostawowych. Widzę jak się sylwetka pomału zmienia, nabiera kształtów, wielkości, ale niestety brzuch stoi w miejscu. Nie mogę finansowo pozwolić sobie na dietę, muszę jeść to, co pozostali domownicy. Ale czy ograniczam się do minimum czy jem do syta, pomimo treningu siłowego + worek treningowy + rower brzuch dalej stoi w miejscu, tak samo jak i waga nie zmienna od paru lat. Przy wzroście 180 cm, 24 lata, w talii aż 102 cm porażka. Widzę postępy na klacie, bicepsie, plecach, nogach. Jak się mięśnie zaczynają kształtować, powstawać., coś tam zaczyna się dziać. A brzuch jeden wielki balon bez mian. Mój trening wygląda w ten sposób:
Zastaw A:
Push press - rampa; przysiady ze sztangą na karku 5x5; podciąganie drążek 4s max; wyciskanie na płaskiej 3x10; uginanie ramion ze sztangą 2x10.
I zestaw B:
MC 5x5; pompki na poręczach 4s max; wiosłowanie - rampa; unoszenie hantli bokiem 3x10; wyciskanie sztangi wąsko 2x10.
Trening poniedziałek, środa i piątek. W pozostałe dni ćwiczę troszkę na worku, + brzuch wg treningu "Mel B 10 minutowy trening brzucha ". Czasem dodam rower. Wszystko w domowym zaciszu (ławka regulowana +/-, sztanga, hantle, drążek, poręcze do pompek, stepper, rower stacjonarny, worek treningowy). Czy jest coś, co mógłbym dodać, odjąć, zamienić by pracować nad mięśniami, siłą a jednocześnie schodzić z potężnego brzucha?. Ten brzuch psuje wszystko inne, całą estetykę. Niestety nie mogę finansowo prowadzić diety. Przerabiałem już parę razy temat diety w praktyce. Dodam, że moja praca to 8h na nogach. Moim marzeniem jest pracować nad dobrą sylwetką, bowiem teraz patrząc na 102cm w pasie, 37 cm w bicepsie, 112 klatce i takim stażu. To jedna wielka porażka. Dodam, że odkąd stosuje progresje cotygodniową, siła idzie w górę nie do poznania. Pozdrawiam :)