Wyniki wyszukiwania
Fraza: po raz pierwszy Liczba wyników: 419Witam Mam ułożony plan . jem 4630-5000kcal na tydzień, gdzie moje zapotrzebowanie tygodniowe wynosi 21,700. Czy jem może za mało ? Nic się nie stanie ? Chcę pierwszy tydzień sprawdzić czy to pomoże mi po pierwszym tygodniu, może głupie, że chce by były efekty po tygodniu, ale tak chociaż mini mini , żeby było ;D Czy woda sie też wlicza jakoś do kcal ? Czy jej nie brać pod uwagę ?
trening CARDIO ;) Rozgrzewka - z 3,5 minuty była. Rozciąganie z 3-4 minuty ,30 minut szybkiego chodu (3,300km w 30 minut) Potem łyk - dwa wody i na czas biegłem kilometr wyniósł mi czas 4,20 ;/ i rowerem wrociłem (1,5km)x2 do domu. Czy taki trening CARDIO może być ?
Byłem spocony i czułem troszkę brak sił . ;)
Co do crossfit..
Zakupiłem drążek , ale nie mam gdzie go zamontować na razie i czy mogę to zastąpić czymś innym ? Pompkami np ?
Robię crossfit
5 rund , 1 runda ma :
4 podciągniecia
20 pompek
20 brzuszków
15 przysiadów
Proszę o poradę przy problemie z redukcją. Mam 30 lat, endomorfik. Przez ok. 15 miesięcy robiłem masę. Przez ten czas trenowałem siłowo na splicie napierw 3x w tygodniu, potem 2x. Aeroby raczej zaniedbywałem:) Nie prowadziłem ścisłej diety, ale znam ogólnie zasady odżywania. Podstawą diety były pełnoziarniste węglowodowany złożone, ograniczałem niezdrowe tłuszcze i cukry proste (alkohol od święta). Liczbowo przyjmowałem w graniach 2300-2600 kcal, czasem do 3000 kcal dziennie. Ściśle liczyłem tylko białko - 2g na kg masy ciała. W rezultacie poszedłem z 69 kg do 77 kg (przy 173 cm). Niestety z czasów młodości została mi tendencja do gromadzenia się tkanki tłuszczowej na brzuchu i klatce, i tym razem mnie to nie ominęło. Mimo że ograniczałem cukry proste do minimum i przyjmowałem je niemal wyłącznie okołotreningowo lub w owocach jako przekąska w pracy, to i tak przybrałem do 101 cm na brzuchu (z ok. 88-90cm). Stąd 3 tygodnie temu zacząłem redukcję. Obcinając węgle zszedłem do 2000-2100 kcal dziennie. Białko trzymam na poziomie 1,8g na kg masy ciała (jeśli wierzyć w bcaa to ponad 2g.). Do treningu siłowego dołożyłem aeroby, zajęcia pump i stretching, tak by być na siłowni 6x w tygodniu. Pierwszy tydzień przyniósł ubytek 3cm w talii i 1kg na masie. Jednak od dwóch tygodni żadnych postępów. W ostatnim tygodniu zamieniłem trening siłowy na TRX, bo nie jestem w najlepszej kondycji i liczę, że treningi wytrzymałościowe bardziej pobudzą mój metabolizm. Obciąłem też kcal do 1800-1900 na dzień, ale wciąż stoję w miejscu. Dodam, że już 2 razy w życiu się odchudzałem. Zawsze z b. dobrymi rezultatami, tj. tracąc średnio 1kg na tydzień, łącznie ponad 13 kg. Jednak wtedy nie zależało mi na mięśniach (bo i tak ich nie było :)) i trenowałem tylko aerobowo 6x w tygodniu na wysokim tętnie (do 160), nie dbając o białko w diecie. Teraz zależy mi jednak na utrzymaniu umieśnienia stąd dbam o białko. Przyjmuję 1,5 porcji odżywki + bcaa, resztę czerpiąc z jedzenia oraz nie zarzynam się aerobami, preferując treningi wytrzymałościowe plus bieżnia na tętnie ok 125. Jednak tym razem brakuje rezultatów :( Może jakaś podpowiedź? Pozdrawiam Mariusz.
Cześć, mam zamiar rozpocząć suplementację, która spotęguje mój efekt spalania tkanki tłuszczowej. Co możecie mi polecić? Pierwszy kontakt z jakąkolwiek suplementacją. Zastanawiam się nad takim prostym zestawem aminokwasy + l-karnityna z dodatkiem zielonej herbaty np. Co możecie mi polecić?
I jeszcze chciałbym zadać pytanie o dawkowaniu, ile, kiedy, jak, pierwsza styczność. Pozdrawiam
Witam serdecznie! Na początku chciałem wyrazić podziw dla Pana niesamowitej wiedzy, zaangażowania, uśmiechu i cennej inicjatywy wychodzącej naprzeciw takim ludziom jak ja.
Mam 19 lat. 195 cm wzrostu a moja waga od roku wahała się od 90,5 do 94 kg. Od około 1,5 roku ćwiczę fitness, (progamy typu P90X, 10minute trainer od Tonego Hortona) czyli ACT. Od miesiąca korzystam w domu z hantli, gryfu, ławki i stojaków - wolne ciężary. Starając się przeplatać ćwiczenia Full Body Workout na tym sprzęcie, dodaję po nich na końcu trening brzucha, zaś potem ok 20 minut cardio.(Bez liczenia rozgrzewek i streczingów) (Na więcej nie mam siły) Łącznie trening zajmuje mi niecałe 2h. I tak 3 razy w tygodniu. Mój problem polega na tym że mimo treningów nie mogę pozbyć się podskórnego tłuszczu z brzucha który znacznie zasłania dolne partie prostych brzucha. Powody są dwa - nie mam restrykcyjnej i monotematycznej rozpisanej diety która umożliwiłaby mi redukcję tego tłuszczu. To zawsze była moja bolączka - brak wiedzy o odpowiednich dawkach danych posiłków,mikro i makroskładników itp. A drugi powód to cardio - im więcej się go robi tym bardziej spala się tłuszcz. Ja wykonuję go 3x w tyg czasem zdarzy się że czwarty raz dorzucę w jakiś nietreningowy ranek na czczo, w nadziei, że to pomoże. Ale to 70% sukcesu stanowi właśnie żywienie... Potrzebuję więc opracować za Pana, i innych zainteresowanych pomocą dietę, która pomoże mi spalić ten nieszczęsny tłuszcz, ale nie spowoduje utraty mięśnia biorąc pod uwagę dość intesywne ćwiczenia FBW 3x w tygodniu.
Suplementów nie zażywam z braku funduszy. Jedynie zwykłe witaminy od FA multi active formula. Raz dziennie w nietreningowe i 2x dziennie w treningowe (by lepiej uzupełnić niedobory witamin z grupy B) Staram się jeść produkty nie przetworzone. W czasie treningów w ramach izotonika piję 700ml wody + 1/3 wyciśniętej cytryny, szczyptą soli i łyżką miodu. Cukru spożywczego nie używam. Pije tylko zieloną herbatę. Wodę często mieszam z sokiem z cytryny na spalanie tłuszczu. Być może spożywanie mleka które uwielbiam nie pomaga mi w zatrzymaniu odkładania się tłuszczu.
Może powiem jeszcze co do tej pory starałem się jeść :
1. Na śniadanie albo jajecznica 4-5 jajek + kanapka z warzywami, albo ok 100 gram płatków owsianych ze 100 ml mleka.
2. Na drugie śniadanie w zasadzie to samo lub serek wiejski 200g z suszonymi wiśniami i bananem przed treningiem. Lub miska płatków różnego rodzaju do 400-500 ml mleka.
3. Po treningu bardzo różnie. Np 3 wafle ryżowe posmarowane miodem i do tego owoc lub serek wiejski. Albo znów płatki z mlekiem.
4. Kawałek mięsa, filetu z kuraka do tego nieco ziemniaków lub 2-3 kromki chleba razowego i mała sałatka warzywna.
5. Kolacja to puszka tuńczyka z jajkiem, z warzywami typu czerwona cebula, czerwona fasola, żółta papryka, pietruszka, sałata, kukurydza - (wysoki IG wiem)
Dodam tylko że nie jestem zwolennikiem diety białkowo-tłuszczowej z uwagi na ew problemy zdrowotne, oraz że często spożywam produkty smażone na zwykłym oleju typu kapusta, jajecznica, kotlet schabowy.
Liczę na to że wyczerpałem temat. Trochę przydługo ale to mój pierwszy taki post z dziedziny żywienia kierowany do innych. Pozdrawiam i dzięki za pomoc z góry.
Witam. W marcu pisałem tu swój pierwszy post. Ważyłem wtedy 145 kg. Na tą chwilę waże 125 kg. Zastosowałem lekką dietę jednak nie zbyt regorystyczną ze względu na ciężką pracę. Bez żadnych ćwiczeń na siłowni( sama praca fizyczna) udało mi się zrzucić 20 kg w ciągu 6 miesięcy. Nie jest to może ogromne osiągnięcie ale jednak nie stoję w miejscu. Wracam teraz do Polski i chcę do stycznia zrzucić kolejne 20 kg. Jednak potrzebuję diety i mam pytanie czy takie rozłożenie kalorii jest nie zbyt regorystyczne. Około 2500 kcal. W tym węglowodany -55% białka -15% tłuszcze -30%. Jak to widzicie? Jakieś rady? Zmiany? Dziękuje z góry.
Pierwszy raz w życiu zamierzam w najbliższym czasie przeprowadzić tzw. redukcję i doprowadzić swoje ciało do niskiego poziomu tkanki tłuszczowej aby uwydatnić osiągnięte rezultaty i uczynić sylwetkę bardziej atletyczną.
Zakupiłem odżywkę Meltdown firmy VPX jako pomoc w tej kwestii. Wiem, że posiada ona m.in. johimbinę, a gdzieś zasłyszałem opinię, że ta substancja gryzie się z węglowodanami. Odżywkę będę przyjmował 30 min po śniadaniu oraz 30-60 minut przed treningiem (rozpoczynam trening najczęściej w godzinach 19-20). Bardzo zależy mi na Państwa opinii na temat tego produktu jakim jest johimbina i ewentualne doradzenie mi czy i jakiego rodzaju węglowodany wykorzystać do układania diety w tym przypadku na śniadanie i posiłek przed/po treningowy?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Kuba