Wyniki wyszukiwania
Fraza: cheat day Liczba wyników: 124czy raz w tygodniu możey pozwolić sobie na coś niezdrowego i co ile jeść na mieście (Nie znając wartości KALORYCZNEJ)
Witam
mam koleżankę lat 16, waga na moje oko z 68 kg(nie wypada się pytać), wzrost 166, do szczupłych nie należy, ale też bardzo gruba nie jest:)
Kazałem jej rano na czczo biegać, albo jak nie może to po szkole, typowe interwały 1 min sprint 2 min truchtu i tak 5 serii.
Oczywiście 5-6 małych posiłków dziennie. Pić dużo wody( czy ma to znaczenie?)
I szło przez 2-3tyg dobrze, a teraz efekty się zastopowały, że tak powiem.
Moje pytanie brzmi co można jeszcze zrobić, żeby mogła dalej schudnąć? zastosować "Cheat Day" zwiększyć ilość serii ? dorzucić jakiś trening 10-25 minutowy ?
oczywiście nie ma dostępu do siłowni.
Bardzo proszę o pomoc, z góry dziękuję i pozdrawiam :)
Nazywam się Wiktoria i mam 15 lat. Wiem, że nie można schudnąć z jednej wybranej części ciała, jednak od kiedy ćwiczę (jakieś 1,5roku) chudnę, jednak z ud spada mi najmniej, gdyż jakieś cztery cm. Może i one nie są dosyć grube, jednak kiedy zacznę rzeźbić ciało tak w 100% to nie chcę, aby były one strasznie masywne. Chodzę na siłownię, mój standardowy trening wygląda tak:
-20 minut bieżnia (bieg)
-16 minut steper
-10 minut rowerek
-5 minut wioślarz
I inne ćwiczenia siłowe na brzuch, biceps, plecy, wcięcie w talii (zajmuje mi to jakieś 15 minut). Na siłownię chodzę od jakiś 2 tygodnii, a przed tem ćwiczyłam z Chodakowską ,Mel B i inne programy.
Oprócz ćwiczeń na siłowni od czasu do czasu biegam w terenie. Staram się jeść zdrowo, nie jem fast foodów, słodyczę przestałam jesc dwa tygodnie temu i raz na trzy tygodnie robię sobię cheat meal day. Jem dużo rzeczy smażonych na oliwie. Jem 5 posilkow dziennie z przerwa 3h. Pije jakies 1,5l wody dziennie. Nie wiem gdzie tkwi błąd, że tego tłuszczu z ud spalić nie mogę.
Więc moje pytanie brzmi: Co w takiej sytuacji jeść, a czego unikać? Jakie ćwiczenia najlepiej wykonywać na siłwonii, aby dały efekty?
Witam,
Jestem po redukcji, z racji tego że mam bardzo duzą tendencję do tycia moja redukcja była bardzo "ostra" zero litości dla odstępstw od diety bo zaraz progres padał na łep na szyje.
Z redukcji jestem bardzo zadowolony, fajnie wycięło duży spadek masy ciała i obwodów ciała.
Mój profil i sylwetka
http://potreningu.pl/profile/feebok#/date/2015-09-24
Chodzi mi o to czy dalej trzymać ostro dietę czyli waga, liczenie kcla i czyste produkty.
I tylko dodatni bilans ?
Na redukcji zero nabiału, słodyczy, owoców (ogólnie cukrów), cheat 1 na 2tyg i to w obrębie jednego posiłku z racji tego że zauważyłem poprawę metabolizmu.
Makro planuje: 1,8 g na kg masy ciała(miałem 2,5), tłuszcze podbiję do 1,5g (z1grama na kg) resztę wrzucę do WW .
Pozdrawiam
Witam, tak jak w temacie mam pytanie odnośnie swojego treningu i diety czy w moim zupełnie raczkującym stadium treningów korzystna była by zmiana, albo kiedy coś zmienić? Pokrótce Wam przedstawię swoją sytuację:
Wiek: 21 (zaraz 22)
Wzrost: 180cm
Waga przed rozpoczęciem redukcji: 130kg
Waga na dzień dzisiejszy po 7 tygodniach: 122kg
Poniżej wkleję link do swojej diety, ale proszę traktować ją trochę z przymrużeniem oka, gdyż przez ten czas nabrałem trochę wiedzy, coś skorygowałem no i posiłki są ruchome(w zależności kiedy ćwiczę, ale w 99% staram się ćwiczyć rano), to jest po prostu główny szkielet jak moja dieta wygląda - wynosi ona ok, 2000-2200kcal~
http://i.imgur.com/sMh9rfN .jpg (usunąć spację przed .jpg)
BCAA przed treningiem, po treningu siłowym i białko po całym treningu.
Teraz przedstawię jak wygląda mój trening (ćwiczę 4x w tygodniu: wt,cz,sb,nd):
-10min rozgrzewki na orbitreku
-rozgrzewka (wymachy ramion, skłody itd - rozgrzewka jak w szkole :D )
- Klatka: wyciskania na maszynie/ławeczce od 16 powtórzeń w dół; wyciskanie na maszynie 16powt. w dół i wyciskanie hantli na ławeczce dodatniej 12/12/12
- Plecy: przyciąganie ciężaru do klatki na maszynie 16powt. w dół, ściąganie drążka do klatki/karku 16powt. w dół
-Biceps: uginanie przedramion z hantlami 16powt. w dół, uginanie oburącz na maszynie 16powt. w dół
-Triceps: wyciskanie francuskie siedząc 12/12/12, prostowanie przedramion na maszynie 16powt. w dół
-Barki: wyciskanie żołnierskie 12/12/12, wyciskanie na maszynie 16powt. w dół
-Nogi: uginanie i prostowanie na maszynie 12/12/12
-Brzuch: brzuszki na ławeczce ujemnej 12/12/12, spięcia brzucha na piłce 12/12/12
-Cardio po treningu siłowym na orbitreku 45-50~ min
Z tym, że nogi ćwiczę 2x na tydzień żeby nie przesadzić, bo później mam problemy żeby wytrzymać na tym cardio tyle czasu, a na tym głównie mi zależy.
Czy powinienem zmienić trening z FBW na trening poszczególnych partii na trening dla zwiększenia efektu, bo w weekend pęknie 8tydz. na tym rodzaju treningu? Co prawda bardzo dobrze się czuję ćwicząc w ten sposób, efekt też jest chyba całkiem dobry biorąc pod uwagę wagę, siły też mi przybyło, regularnie zwiększam obciążenie, jedynie na maszynie do wyciskania na klatkę nie mogę się przebić przez barierę 80kg(wycisnę 2-4 razy na ostatniej serii). A może zmienić nie tylko coś w ćwiczeniu, a w samej diecie? Mogę zaznaczyć, że nigdy nie chodzę głodny, nawet jak pominę jakiś posiłek z przyczyn ode mnie nie zależnych i w ogóle nie podjadam i jeden raz zrobiłem cheat meal, bo byłem na chrzcinach, a dieta mi się nie nudzi, więc nie korzystałem sam z siebie.
Liczę na odpowiedzi, im dłuższe tym lepsze, to daje mi wiarę, że się ktoś zainteresował i chce mi pomóc, a to daje mi niesamowitego kopa do dalszej pracy nad sobą(wiem, może to brzmieć dziwnie, ale tak jest ;) ) Dziękuję i pozdrawiam! :)
Witaj Tomku!
Jestem właśnie w okresie redukcji i nie mam pewności co do swojej diety. Redukcje zacząłem z początkiem stycznia. Moja waga wynosiła 82,5 kg przy wzroście 173 cm. Na śniadanie jem ok 70g płatków owsianych, 10-15g rodzynek lub żurawiny i ok. 5g orzechów. Obiad: 100g ryżu, kaszy, makaronu lub ziemniaków, 200-250g piersi z kurczaka, wołowiny, indyka lub ryby i tyle samo warzyw(brokuły, fasolka szparagowa, itp.). Kolacja składa się przeważnie ze 100g twarogu, 1 jajka, 20-30g wędliny i ok 20-50g warzyw. Czasami jeżeli poczuję większy głód to między śniadaniem a obiadem jem jogurt naturalny z dodatkiem ok. 10g żurawiny lub jajecznicę z 2-3 jaj. Po treningu staram się zawsze zjeść jakiś owoc. Po ok. miesiącu diety wprowadziłem cheat-meal raz w tygodniu. Trenuję 3-6 razy w tygodniu (na przemian trening siłowy lub interwały -25 min na bieżni). Co o tym sądzisz? Czy powinienem coś zmienić w swojej diecie lub treningu. Moja obecna waga to 76,5 kg. Mam 23 lata. Z góry dzięki za pomoc!