Wyniki wyszukiwania
Fraza: źródła białka Liczba wyników: 2219mam 17 lat, 173 cm wzrostu i ważę 62 kg od początku stycznia chodzę na siłownie 2/3 razy w tygodniu podczas treningu spędzam tam ok. 2 godzin ćwiczę naprzemiennie raz całą górę a raz nogi można powiedzieć, że dopiero zaczynam swoją przygodę z siłownią. Staram się jeść regularnie i o stałych porach i do moich posiłków wprowadzam jak najwięcej białka. Zależy mi na jak najszybszym wyrzeźbieniu sylwetki głównie chciałbym skupić się na górnej części mojego ciała ale także nie zapominając o nogach. Chciałbym poprosić o jakieś rady dotyczących treningu głównie o jakieś ćwiczenia i liczbę powtórzeń i z jakim ciężarem je wykonywać ale także o przykładowe dania jakie mógłbym spożywać?
Witaj, drogi czytelniku, droga czytelniczko! Nazywam się Eryk, mam 16lat, ważę 93KG oraz mierzę 185cm. w październiku zakupiłem Atlas (siłownię) oraz ławkę z Hantlami oraz sztangą. Piszę tu, z prośbą o pomoc, dietetykiem ani trenerem nie jestem więc robię (do tej pory) tak jak uważam, że jest dobrze. Najpierw ćwiczyłem w jeden dzień ręce- podciąganie drążka z podłogi do klatki piersiowej w 5-ciu seriach po 50 (250) + 5 serii po 50 (250) na ciężkości 15KG oraz podnoszenie sztangi leżąc w 4-ru seriach po 25 (100). W drugi dzień brzuch- dziesięć serii brzuszków po 50 (500). A w trzeci dzień nogi- podciąganie nóg (na tym co jest wbudowane w atlasie) w 10-ciu seriach po 50 (500). Ostatnio zauważyłem, że efekty są zupełnie inne niż chce :( Ręce nabrały dużo mięśni, gdy napnę, są spore, takie jakie chcę :) (no może trochę większe chciałbym,ale nie dużo). Nogi, również gdy napnę, są fajnie zrobione (mogłyby być nieco bardziej). Brzuch- to nad czym najbardziej ubolewam, odstaje ciągle opona - może trochę mniejsza niż na początku, ale nadal wstydzę się chodzić na basen :( Piersi (dzięki bogu) zmalały i zrobiły się bardziej 'męskie' -co mnie bardzo cieszy :) Tak jak wyżej napisałem- największym problemem jest 'opona'. Chcę się jej kompletnie pozbyć, czyli zejść z wagą tak do 85-90KG. Jakoś miesiąc temu dołożylem sobie do każdej serii ćwiczeń po 5 serii po 50, więc teraz robię po 750 oraz zacząłem co drugi dzień biegać (ok. 4KM) lub jeździć na rowerze (ok. 15KM) (Zależy od tego, czy mam ochotę na rower, czy na bieganie :) ). Nie zażywam żadnych 'białek' takich z torebek (narazie), lecz jeśli przyniesie to efekty, mogę zacząć :) Zdesperowany 'oponą' postanowiłem przejść do najdrastyczniejszych środków- odrzuciłem cały cukier z mojej diety oraz jem tak około 3-4 posiłków dziennie. Wiem, że jest to niezbyt mądre, gdyż mięśnie potrzebują kalorii, aby się rozwijać, lecz najpierw chce się skupić na zrzuceniu 'opony'. Chcę się jej pozbyć do przyszłego miesiąca- wtedy mam Bierzmowanie i chce założyć jakiś fajny garnitur w rozmiarze L :) Pragnę podkreślić, że miałem parę przerw w międzyczasie (święta, wyjazdy, itp..) Napisałem, że potrzebuję pomocy- proszę Was o sporzadzenie mi ćwiczeń po których będę wyglądał jak Robert Pasut (ten z Abstrachuje) lub Macklemore (piosenkarz) nie chodzi mi o Six-Pack lecz o dobrze zbudowane ciało (zarys kaloryfera oraz spore mięśnie (ale też bez przesady)) Chciałbym osiągnąć mój cel do końca wakacji :) Jeśli jakoś to pomoże, to nie będę miał problemu z kupnem oraz spożywaniem białka "w proszku" itp..
Z Góry dziękuję za odpowiedzi :)
Witam ,
Na początku powiem ze mam 173 cm wzrostu i ważę 58 kg. Ćwiczę już jakoś czas lecz chciałbym zapytać sie czy mój trening jest odpowiedni i czy da sie nim osiagnąć coś w najbliższym czasie . Zależy mi na poprawie sylwetki i wyrzeźbienie trochę ciała. Jestem szczupła osobą lecz , tak normalnie , poprawnie wyglądająca , żaden chudzielec.
Mój trening wygląda tak :
Poniedziałek , niedziela i czasem czwartek trening aerobowy a mianowicie interwały na orbitreku , hula hop,itp
Wtorek i piątek ; cwiczenia na klatkę piersiową oraz plecy
środa i sobota; brzuch oraz recę
czwartek , zmiennie z treningiem aerobowym nogi
Trening na klatkę wyglada tak :
-seria pompek na rozgrzewkę
- wyciskanie hantelek na ławce płaskiej 5x12 razy 10kg
- wyciskanie hantelek na ławce skośnej 5x 10 razy 10kg
- rozpiętki na ławce płaskiej 5x12 powtórzeń 10kg
- rozpiętki na skośkej ławce 5x10 razy 10kg
- wyciskanie sztangi 30 - 40 kg 5x 12 razy
- przenoszenie hantelki 12kg za plecy 5x 10 razy
Plecy :
- Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4x 10 razy 20 kg
-Ściąganie drążka wyciągu górnego do pleców 4x10 razy 20 kg
- wiosłowanie sztangą 5 x 12 razy 15 kg
brzuch ;
-półbrzuszki 150 powtórzeń
-półbrzuszki z obciążeniem 100 powtórzeń
-unoszenie nóg wisząc 5 razy 10 powtórzeń
- skręty tułowia 5 razy 10
-plank 5 razy 1 minuta
- nożyce pionowe i poziome , każdego po 5 razy 30 powtórzeń
ćwiczenia Typu spięcia brzucha (po 3 razy 30powtórzeń ) z ćwiczen z z tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=y5xSKBs7lwU
- scyzoryki na ławce 5x 12 potwórzeń
- skłony siedząc na ławce 5x 20 powtórzeń
- spięcia leżac ,nogi na ławce 5 x 15 powtórzeń
rece;
- wyciskanie na biceps 4 x 10 razy 8 kg
- wyciskanie na biceps sztangi 15 kg 5x 10 razy
- wyciskanie hantekel chwytem młotkowym 5x 20 razy 6kg
- Wyciskanie francuskie hantli jednorącz 5 x 15 razy 8 kg na kazdą rekę
- pompki tyłem
nogi
- są to cwiczenia na maszynie
- przysiady ze sztangą 20kg 5x 20 razy
- przysiady z hantlami 10 kg 5 razy 15 razy
Czy jest to odpowiedni trening , proszę o zmiany ewentualne i rady. Dodam, że staram się jeść dużo produktów naturalnych dostarczających białko i węglowodany
Z góry dziękuję za odpowiedz
Na siłownię chodzę teraz 6x w tygodniu (zawsze rano, zawsze na czczo). Ćwiczę na przemian górę i dół. Zaczynam od 20 min cardio, potem 6-8 ćwiczeń, każde 4 serie po 12-14 powtórzeń. Dwa- trzy razy w tygodniu cardio przedłużam do 40 minut.
Jestem na ujemnym bilansie, obcięte węgle i tylko okołotreningowo. Staram się jeść ok 100g białka, 80-120g węgli.
Mój cel to obniżenie BF oraz ukształtowanie sylwetki.
Przyszła wiosna i wróciłam do treningów kolarskich - taki trening to 60-120 km i raczej nie jest to trening w tlenie.
Jak powinnam to rozkładać w tygodniu biorąc pod uwagę siłownię? Nie chcę rezygnować z treningów siłowych ale nie chcę przesadzić. Treningi kolarskie wypadają głównie w weekendy - niedzielę miałam do tej pory wolną od siłowni - ale jak to rozsądnie połączyć?
Mój plan treningowy
Poniedziałek - plecy , triceps+crossfit (tabata)
Wtorek-barki + bieganie
Środa-klatka (dolne partie) , biceps +tabata
Czwartek- nogi , przedramie , brzuch
Piątek- plecy , triceps + bieganie
Sobota- przedramie , brzuch , barki +tabata
Niedziela- klatka (górne parte) , biceps + bieganie
Staż na siłowni" +/- 3 lata
Aktualna waga : 73,5 kg
Wzrost : 175
Wiek: 19 lat
Dieta : kaloryczność w zakresie 2.5- 3.2 tyś. kcal/ dzień, głównie węgle , potem tłuszcze , najmniej białka
Cel: 75 kg , zejście na bf do 6-7 %
Do tych ćwiczeń dochodzą codzienne (ćwiczenia rutynowe) tzn. podciąganie na drążku , dipy , pompki (ćwiczenia kalisteniczne) + codziennie rowerek 1-4h różnym tempem, czasami zakupowym ,czasami nieco szybsza jazda pod górkę.
Moje pytanie brzmi :
Czy przy takim planie uda mi się podbić do 75 kg , a jednocześnie spalać tkankę tłuszczową?
Witam proszę o poradę czy taka dieta i treningi są dobre na masę.
Trening 3 razy w tyg 15 - 20 minut po przebudzeniu:
Przysiady ze sztanga, martwy ciąg, wyciskanie sztangi zza głowy, wyciskanie sztangi na ławeczce prostej, prostowanie przedramion ze sztanga, francuskie oraz brzuch.
Dieta:
Śniadanie:
Jajecznica z boczkiem i szpinakiem (2 całe jajka, 3 białka), kreatyna oraz bcaa.
Po treningu kreatyna, bcaa oraz porcja mutant mass.
godzina po treningu: ryż z kurczakiem.
Następny posiłek: twaróg pół tłusty oraz druga porcja mutant mass ( DBT bez drugiej porcji )
Kolejne 3 posiłki: karkówka, kurczak, indyk, wołowina lub szynka z ryż, kasza lub ciemnym makaronem oraz do każdego posiłku jakieś warzywa plus raz dziennie 2 łyżki oliwy z oli.
Do ostatniego posiłku masło orzechowe.
9 h pracy siedzącej.
Dziękuje