Wyniki wyszukiwania
Fraza: dieta bezglutenowa Liczba wyników: 3565Mógłby ktoś mi pomóc ułożyć dietę z deficytem kalorii ? Chociaż na 5 dni.
Witam ;) Ważę 54 kg , mam 160 cm wzrostu, 23 lata i chciałabym zrzucić kilka kg, aby uwydatniły mi się mięśnie brzucha. Jak najlepiej wyliczyć sobie makro ? Aktualnie jem ok 1600 kcal = 120 g węglowodanów, 180 g białka i 44 g tłuszczy , czy tak jest ok ? Dodam,iż cwiczę kardio 4/5 razy w tygodniu. Czekam na wskzówki, z góry dziękuję i pozdrawiam ! Ewelina
Bardzo proszę o informację czy rozpisują Państwo odpłatnie indywidualne plany żywieniowe i treningowe?
Pozdrawiam
Witam serdecznie.
Moje wymiary to 91/80/103. Chcialabym (najbardziej) zredukowac tluszcz w talii do 70cm, a nawet do 60cm, oraz tluszcz na brzuchu. Doskonale wiem, ze brzuszki (roznego typu) beda tu idealne, tak jak nozyce i sklony. Ale... jaka dieta?
Kilka lat temu bylam pescowegetarianka i po jakims czasie cwiczylam a6w. Nie zrobilam calego programu, ale efekt, jaki uzyskalam, byl dla mnie znakomity! Kiedys gdzies czytalam, ze duza ilosc ryby w diecie wplywa bardzo dobrze na sylwetke. I z tym osobiscie moge sie zgodzic.
Zastanawiam sie, czy dieta niskotluszczowa bedzie dobra, czy moze powrocic do diety ichtiowegetarianskiej? A moze jakas zupelnie inna bedzie lepsza w tej sytuacji?
Moim miejscem treningow bedzie na poczatku dom, choc zastanawiam sie nad jakims fitness studio. Sadze, iz 6 miesiecy to dobry czas, aby wymarzony cel uzyskac. Naturalnie, pragne po tym czasie kontynuowac to, co zaczelam, tzn. trzymac diete i nadal cwiczyc.
Prosze o szybka odpowiedz.
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
Witam,
Tydzień temu rozpocząłem redukcje i zauważyłem, że od 3 dni mam bóle głowy. Moja dieta to 55% węglowodanów, 25% białka i 20% tłuszczu z lekkim deficytem - około 300 kcal. Dodam że mam 18 lat, trenuje 3 razy w tygodniu - kalistenikę. Czy te bóle mogą być spowodowane złym doborem produktów, za dużą ilością białka w diecie ?
Witam :)
Mam 16 lat. Postanowiłam zmienić moją sylwetkę i zaczęłam się odchudzać. Ograniczałam jedzenie. Nie liczyłam procentowego zapotrzebowania na węglowodany, tłuszcze, białko, gdyż się na tym nie znałam. W końcu odchudzanie przerodziło się w obsesje i jadłam ok 500 kcal dziennie. Nie jadłam żadnego mięsa, nabiału, ziemniaków, tłuszczy. Głównie dieta opierała się na owsiance, owocach, chlebie pełnoziarnistym z warzywem i zupach (bez śmietany). W końcu postanowiłam to przerwać, gdyż zaczęłam wyglądac przerażająco chudo. Zaczęłam jeść dużo orzechów i miód. Powoli do diety wprowadzałam nabiał, sery, mięso i węglowodany złożone. Teraz jem normalnie waga wzrosła w sumie 8 kg. Między czasie chodziłam na siłownię 2x w tygodniu (ćwiczenia siłowe) i karate 2 x w tygodniu. Od czerwca tego roku nie chodzę na siłownię ani karate. Byłam 2 tygodnie na redukcji z deficytem 500 kcal. Niestety waga wzrastała zamiast spadać. (Wtedy liczyłam już 40 % węgle, 30 % białko, 30 % tłuszcze ) Czasami biegałam. Niestety waga rośnie i rośnie. Teraz żeby się nie załamać nawet na nią nie wchodzę. Podejrzewam, że mam całkowicie zepsuty metabolizm i się organizm przede mną broni dając mi tkankę tłuszczową. Proszę o zdiagnozowanie moje przypadku. Co mam teraz robić? Jak jeść i trenować? Może udać się do jakiegoś lekarza?