Cześć,
mam 182 cm, 78 kg, 87 cm w pasie i na maszynie pokazuje mi 13,8% masy tłuszczowej.
Chcę jak najszybciej spaść do ok 9-10% tłuszczu, jakie ćwiczenia polecacie?

Zacząłem ćwiczyć w październiku, na początku do końca stycznia ćwiczyłem typowo siłowo, efekty było widać w obwodach i sile, ale masa tłuszczowa prawie stała w miejscu. Teraz chcę szybko spalić tłuszcz i (może to głupio zabrzmi, ale się po prostu nie znam), nie stracić za bardzo przy tym na sile, którą sobie wyrobiłem przez ostatnie miesiące.

Myślałem o tym, by zostawić ćwiczenia siłowe, ale z trochę mniejszym obciążeniem i robić więcej razy, więcej serii, a dodatkowo po treningu za każdym razem biegać (tylko tutaj nie wiem jak długo, czy biegać ile wlezie, do upadłego?)

Pozdrawiam,

Witam,
Od miesiąca regularnie ćwiczę z obciążeniem nie są to jakieś wielkie ciężary. Ćwiczę poniedziałek, środa, czwartek, do tego wtorek jakiś inny trening, np. bieganie,aerobik, czwartek step, sobota spacer a ndz bieganie jak uda mi się z czasem wyrobić.
Wszystko było by ok gdyby nie to, że zauważyłam mierząc obwód w udach że przybrałam 1 cm, może to nie dużo ale zdecydowałam się na trening siłowy właśnie żeby wysmuklic uda i też pozbyć się tłuszczyku przede wszystkim z wewnętrznej części. Nie wiem czy dalej mam ćwiczyć siłowo, czy może przejść na bieganie zamiast tego albo inne ćwiczenia?Bo nie chodzi mi żeby wyrobić sobie mięśnie i mieć je jakoś bardzo zarysowane czy coś w tym stylu tylko po prostu chciałam je wyszczuplić. Co mam z tym zrobć? Dobre byłoby zrobieie siłowni a potem jeszczze cario ale nie bardzo z czasem daję radę. Może przerzucić się na samo bieganie? A może to po prostu na początku tak jest, moze z czasem obwód się zmniejszy?
Proszę o rady.

Pozdrawiam
Julia

Witam. Piszę w imieniu mojej ukochanej kobietki, której bardzo zależy, aby jak najszybciej zgubić zbędne kilogramy. Swoje zmagania zaczęła od maja, ale idzie jej powoli, dużo wolniej niż innym osobom, przez co teraz przechodzi mały kryzys, no bo chyba każdy by się zniechęcił, jakby efekty byłyby tak marne mimo tak wielkich starań. Tylko dlaczego idzie wolniej? Chodzi o to, że choć dietę ma ona fajną, to jednak z ruchem, zwłaszcza aerobowym jest ciężko, gdyż ma ona problemy ze stawami kolanowymi. W jednym przeszła operację polegającą na przecięciu troczków bocznych i chondromalacje rzepki, natomiast drugie jest w trakcie diagnozy, ale chrupie i boli podobnie jak to pierwsze przed zabiegiem. Uniemożliwia jej to zdecydowaną większość kobiecych zestawów ćwiczeniowych wygrzebanych w internecie. Oczywiście coś tam znalazła i stara się ćwiczyć siłowo w domu, chociaż te 10-15min dziennie. Dodatkowo chodzimy razem raz w tygodniu na basen. Odchudzanie jednak opiera się w głównej mierze na wysiłkach tlenowych - bieganie, orbiter itd. na co ona sobie nie może pozwolić, a basen raz w tygodniu to chyba trochę mało. Poza tym katowanie ciągle tych samych zestawów (bo innych nie ma, w niemal każdym trzeba te nogi jednak zginać) też już jest męczące - chyba nikt nie lubi rutyny. Dlatego bardzo proszę o poradę, jak moje szczęście ma spalać kalorie i dbać o ruch w tym przypadku?

Cześć, mam 22 lata i przy wzroście 179cm i wadze 90kg, moje zapotrzebowanie, o ile dobrze obliczyłem wygląda tak:
b: 137g, w: 482g, t: 69, razem 3103kcal. Chcę to uciąć aby wyszło tak: b:130, w: 404, t: 57 2603kcal. Jak mogę edytować moje ustalenia (ze screena)

i drugie pytanie. Pracuje dwuzmianowo (6-14/14-22) więc co tydzien jem posiłki o innych porach. Gdy mam na rano jem o 4.30, 9.00, 15.15, 20.00 a gdy mam na popołudnie o 9.00 11:00, 12:30, 17:15, 23:10.
Jak mogę przestawić kolejność posiłków aby redukcja szła pomyślnie.

Ćwiczę 3x w tygodniu siłowo (10-6 powt, 4 serie każdego cwiczenia) + 20-30 minut aerobów w przy tętnie 120-150.

Nie mogę dodać załącznika więc umieszczam screena z dietą pod linkiem:
http://img89.imageshack.us/img89/2442/e8qz.png

Pozdrawiam Krzysiek

Witam!

Na początku chcę podziękować za fachową i dobrą robotę, którą odwalacie;) , a teraz do rzeczy:

Mam 24 lata,ostatnio redukuję. Wzrost 176cm, waga 92.2kg. Zszedłem z 99.6kg. Dokładnie jestem w 7 tygodniu redukcji. Typ budowy endomorfik.

Trenuję siłowo 4x w tygodniu popołudniami i aeroby z rana przed śniadaniem 3x w tygodniu po ok.30-40min. Staram się aby moja dieta była zbilansowana zjadam ok. 2700kkcal diennie, w tym:

BIAŁKO: 500g piersi, 14 jajek,

WĘGLE: płatki owsiane,kasze,ziemniaki,ryż - różnie, zależnie od tego na co mam ochotę.

TŁUSZCZ: orzechy.
WARZYWA

(choć teraz w okresie świątecznym dieta krótko mówiąc ,,wzięła w łeb";) ale od jutra wracam na właściwe tory)

Mam następujące pytania:

Przy tak dobranych makroskładnikach uważam, że odżywka białkowa jest mi zbędna, czy podzielicie tę opinię?

Planuję zakup BCAA, czy przed aerobami (które jak wspomniałem biegam przed śniadaniem, rano na czczo) i po nich powinienem je przyjmować?

Czy powinienem również jeść je przed i po treningu siłowym? Jeśli tak, to rozumiem, że powinienem zjadać 4 porcje aminokwasów rozgałęzionych dziennie?

Mam możliwość uczestniczenia w treningu INSANITY, oraz do grania w piłkę nożna na hali. Czy właściwym będzie włączenie tych aktywności do planu tygodniowego traktując je jako interwały?

Nie ukrywam, że zależy mi na włączenie tych aktywności do mojego tygodniowego planu, gdyż same aeroby utrzymywane w jednostajnym tempie najzwyczajniej w świecie mnie nudzą.

Podsumowując: Czy trening tygodniowy:
4x siłka
3x aeroby
1x insanity
1x piłka nożna

ma rację bytu?

Proszę o pomoc i z góry dziękuję, pozdrawiam Wojtek

Witam,
Moja początkowa waga to było 94kg przy 172cm wzrostu, bf ponad 30%. Po 3 miesięcznej redukcji na diecie Low-Carb udało mi się dojść do wagi 78kg i około 20% bfu, wciąż za dużo. Z czasem coraz bardziej zaczyna mi brakować węglowodanów a do tego dochodzi sesja gdzie przydałoby się troszke więcej energi.
Stosowana przeze mnie diete lc była dość rygorystyczna i na szybkie efekty więc z kaloriami też pojechałem do 1800-2000 (zależy ile tłuszczy z orzechów nabijałem). W tym momencie nie zależy mi już na szybkiej utracie wagi, lecz na wolnym schodzeniu bfem w dół, kalkulator po treningu pokazuje mi ok.2800 kcal, uwzględniając, że ćwicze 3x w tygodniu siłowo i po treningu robię cardio 35-40min w tym momencie.

Nowa dieta, którą chciałbym wdrożyć high-carb, ze względu na to, że nie chcę juz spadać z wagą tak mocno, ustaliłem 2800kcal-500kcal=2300kcal. czyli więcej niż na low carbie
Rozkład btw: w45% / b35% / t20%

Jak przejść z diety low-carb na wyżej kaloryczny high-carb i dalej redukować? Trzeba stopniowo napędzać metabolizm? co tydzień odejmować tłuszczy i dodawać węgli?