Wyniki wyszukiwania
Fraza: na temat Liczba wyników: 960Moje pyanie dotyczy treningu rozciagającego. Od kilku lat trenuje kung-fu i postanowiłem zabrac się za ogólnie rozwojowy i podnoszacy kondycje trening. Jako że rozciągniecie sie bardzo istotne w tej sztuce walki postanowiłem jednoczesnie z treningiem siłowym postarać sie dosc do wymazonego stanu w którym dawał bym rade kopac wyprostowana noga ponad swoja głowe a w przyszłosci moze dojść do szpagatu. Niestety nie mam żadnej specjalnej wiedzy na temat rozciągania sie poza ta ktora wyniosłem z tereningu a chciałbym sie dowiedziec jak cwiczyc jak czesto i z jakimi cwiczeniami siłowymi moge to zestawiać. Zgóry dziekuje za szybką odpowiedź ;)
Witam.
Mam pytanie troszkę z innej beczki. Czy ciągłe dawanie z siebie wszystkiego na każdym treningu jest dobrym rozwiązaniem ?
Czy też w przypadku SW powinno się zmieniać cykle treningowe takie jak np:
1. regeneracja, skupienie się bardziej na technice, wyłączenie sparingów, zadaniówek
2. kondycja
3. złapanie wytrzymałości siłowej większa ilość sparingów, zadaniówek, do tego jakiś crosfit oprócz normalnego treningu
4 . potem znów regeneracja
Chodzi mi o to, iż czy staranie się być cały czas w ciągłym "gazie" nie prowadzi do stagnacji, przemęczenia (fizycznego i psychicznego), szybszego łapania kontuzji, coś jakbym codziennie chciał wycisnąć na sztandze swój rekord.....
Co sądzicie na ten temat i jak wygląda wasz dajmy na to 3 miesięczny cykl treningowy ? Czy jest to ciągłe katowanie organizmu na każdym treningu ( jak w moim przypadku ) ?
Witam ! Chciałbym was zapytac jakie cwiczenia rozciągające mam robic abym mógł normalnie zrobic szpagata i swobodnie kopac na wysokości głowy. Dzięki z góry ;) Jeśli był juz taki temat to przepraszam za zamieszanie i poprosze o link :)
Witam chciałbym sie zapytać jak ułożyć sobie dobry trening. Wiem że lepiej sie zapisać na zajęcia i ćwiczyć pod okiem specjalisty ale nie mam jak. Mieszkam na wsi 20 km od miasta ale nie ma wcale autobusów bo zajęcia sie późno zaczynają i późno kończą. Raz byłem na treningu bokserskim, bylo fajnie ale nie mialem jak wrócić do domu. W domu mam worek 170, gruszke refleksowke, rękawice, skakanke. Chciałbym ćwiczyć 2 razy w tygodniu. Bardzo dużo filmików sie na oglądałem na temat sztuk walki głównie kickboxingu. Myśle że ciosy sierpowe , proste i podbródkowe mam opanowane z tego co mówił mi kolega który chodzi na treningi juz dłuższy czas. Chciałbym sie dowiedzieć jak wygląda taki trening, na tym treningu bokserskim jak bylem to uczyłem sie tylko poruszania po ringu i pozycji. Napiszcie coś o tym. Z góry dzięki.
TRENING A:
1. POWER CLEAN 5 x 5
2. PRZYSIAD TYLNI 5 x 8 (=> NOGI, częściowo plecy, brzuch)
3. PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU 3 x 5 (=> PLECY, SZEROKOŚĆ)
4. POMPKI NA PORĘCZACH 5 x 5 (=> KLATKA, TRICEPS)
5. UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ 5 x 15
6. ŁYDKI 3 X 30
TRENING B:
1. POWER CLEAN 5 x 5
2. WYCISKANIE ŻOŁNIERSKIE 5 x 5
3. PRZYSIAD TYLNY 5 X 5 (=> NOGI - głównie czworogłowy uda, częściowo plecy)
4. WYCISKANIE SZTANGI LEŻĄC 5 X 5 (=> KLATKA, TRICEPS)
5. PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU 3 x 5-10 (=> PLECY, SZEROKOŚĆ)
6. WYCISKANIE WĄSKIM CHWYTEM 3-5 x 6-8 powt. (TRICEPS)
TRENING C:
1. PEŁNY PODRZUT 5 x 3
2. PRZYSIAD TYLNY 5 X 5 (=> NOGI - głównie czworogłowy uda, częściowo plecy)
3. WYKROKI 3-5 x 8-10 (=> CZWOROGŁOWE, POŚLADKI, PRZYWODZICIELE)
4. WIOSŁOWANIE sztangą oburącz 5 X 12 (=> PLECY)
5. PODRZUT SZTANGIELKI JEDNORĄCZ - po 50 powtórzeń na rękę
6. ŁYDKI 3 X 30
Zamiast czekać na falę hejtu, dodam tylko, że szukałem po wielu forach i tyle ile tematów - tyle też odpowiedzi.
Na początek :
- trenuję boks 2 razy w tyg. (wt i czw.)
- ćwiczę już jakiś czas (nie długo, liczyć w tygodniach), aktualnie w środy, piątki i soboty (wcześniej pn-sr-pt jednak w pn wypadły mi dodatkowe zajęcia i nie wystarcza czasu) i aktualnie na sesji treningowej robię:
- pompki, 5x10
- drążek, pierwsze powtórzenie max, potem po 4 - w 5 seriach, ostatnie podciągnięcie kończę negatywem.
- dipy, 5x7
- sztanga, 4x10
- wiosłowanie, 4x10
- coś na barki (różnie, także coś na wzór 4x10)
- hantle na biceps, 2/3x8
Pewnie zapytacie o nogi. Otoż, gdy ćwiczyłem z ciężarami to po krótkim czasie zaczynały się bóle w nogach, które na pewno były spowodowane tym, ponieważ gdy na próbę odstawiłem trenowanie nóg - ból minął. Głównie robiłem wykroki oraz przysiady ze sztangą, możliwe iż coś robiłem źle albo po prostu te ćwiczenia nie są dla mnie.
No i tutaj już pytania:
- czy ten plan oceniacie na plus czy jednak coś do zmiany? (Dodam tylko, iż mimo przewagi treningu z ciężarami nad SW trening ten ma mi dodać atrybuty przydatne do walk.
- na treningu są biegi, rowerek, skakanka oraz rozciąganie jeśli chodzi o nogi, wiem że jakiejś wielkiej siły i budowy nóg mi to nie da, a nie chciałbym robić tylko góry więc proszę o pomoc, co można tutaj zrobić?
- jak wykonywać dane ćwiczenia, eksplozywnie czy wolno, siłowo? Aktualnie mieszam, zależnie od tego jak się czuję.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.