2 sierpnia 2014 13:58 •
Jakie suplementy użyć jeśli dieta słaba ?
Witam chcialbym uzyskać forme tak jak mają np. crossfitowcy, modele fit itd.
Wyjeżdżam na pół roku na kurs do jednostki wojskowej a wiadomo jakie tam jest jedzenie :-/ i brak mozliwości żeby samemu coś zrobić :/ .Siłownia , basen , duzy park do biegania jest tylko tej najważniejszej diety brak . Jakich suplementów bym musiał użyć i jakich treningów żeby zmienić swoje ciało przez pół roku (żeby było widać ten zarys mięsni) mam 175cm wzrostu ,73kg i 87cm w tali brzucha, troche tłuszczu jest do zredukowania ;-)
Wyjeżdżam na pół roku na kurs do jednostki wojskowej a wiadomo jakie tam jest jedzenie :-/ i brak mozliwości żeby samemu coś zrobić :/ .Siłownia , basen , duzy park do biegania jest tylko tej najważniejszej diety brak . Jakich suplementów bym musiał użyć i jakich treningów żeby zmienić swoje ciało przez pół roku (żeby było widać ten zarys mięsni) mam 175cm wzrostu ,73kg i 87cm w tali brzucha, troche tłuszczu jest do zredukowania ;-)
843
14
dodał odpowiedź 2 sierpnia 2014 14:11
Bez diety to słabo. To jak do samochodu, ile wlejesz to tak daleko zajedziesz. Jeszcze jakoś jest ważna. Z tego co wiem to w wojsku o kaloryczność jedzenia nie musisz się bać. Z supli to na pewno przyda się białko, BCAA, może vitargo. Pamiętaj, że jeśli chcesz zredukować tłuszcz to potrzebny Ci deficyt kaloryczny. Musiałbyś obliczyć ile kalorii ma jedzenei które tam dostajesz, obliczyć ile potrzebujesz i od tego 500 odjąć. Wtedy po prostu zjadaj mniej z tego co Ci dają np: unikaj słodyczy, cukrów prostych.
Aby zredukować tłuszcz przyda Ci się kardio. Niech to będzie jakieś wchodzenia po schodkach, szybkie marsze, interwały. Cardio rób z rana na poziomie 65% tętna maksymalnego.
dodał odpowiedź 2 sierpnia 2014 14:13
bcaa + białko + glutamina + kreatyna mono + witaminy (najlepiej trec day & night formula)
z czasem możesz dołożyć beta alaninę.
Jeżeli chodzi o dietę to nawet bez dostępu do kuchni możesz przygotować posiłek. Np. śniadanie: płatki owsiane + rodzynki + orzechy + białko = śniadanie mistrzów (oczywiście z wodą a nie z mlekiem)
dodał komentarz 2 sierpnia 2014 14:16
To ja dodam wafle ryżowe, pieczywo waza i puszki tuńczyka. W to też się zaopatrz i niech to będą twoje suple :)
dodał komentarz 4 sierpnia 2014 14:45
dzieki przyda sie
dodał odpowiedź 2 sierpnia 2014 14:15
Po chwile zastanowienia. Myślę, że nawet na tym żarciu co tam dostaniesz, jak będziesz miał odpowiednio dużo ruchu to tłuszcz zejdzie. W większości przypadków nie trzeba jakiś drastycznych środków. Jednak kratka na brzuchu, to już wymaga poświeceń, ścisłej diety. Chyba, że masz dobre geny...
dodał komentarz 2 sierpnia 2014 14:37
zgadzam się. Zawsze jakieś jajka Ci przygotują czy coś takiego. Pokombinuj. Arnold odbywał służbę w wojsku i wygrał swój pierwszy konkurs w Niemczech. Bierz przykład z mistrza- załatw sobie pracę w kuchni tam. Nawet na zmywaku ale przynajmniej będziesz miał dostęp do tego co najlepsze.
dodał komentarz 2 sierpnia 2014 14:52
Racja. Chłopaki z wojska opowiadali, że można zawsze pogadać i wynegocjować jakąś lepszą szamę. Pokaż dowódcy, że Ci zależy.
dodał komentarz 4 sierpnia 2014 14:44
dzieki wielkie za informacje :D
dodał odpowiedź 2 sierpnia 2014 16:33
Witam, możesz trochę pokombinować z jedzeniem. Patrz na to co Ci rzucają na michę w czasie posiłków, nikt chyba nie karze wszystkiego jeść. A jeśli widzisz ze to za mało to zakup białko i możesz 1-2 dziennie sobie wypić samo lub w połączeniu z płatkami owsianymi/żytnimi etc. Od biedy też już gotowe gainera. Jakieś orzechy i inne nasiona również możesz podjadać popijając np białkiem. Owoce też mile widziane a przygotowania nie wymagają. Wszystko zależy od Twojej inwencji i potrzeb. Do tego odpowiednia dawka wysiłku na siłowni, basenie, pobiegać też nie zaszkodzi. Swoją drogą jak chcesz mieć formę jak crossfitowiec to... uwaga.. zdradzę tajemny sekret... TRENUJ CROSSFIT :). Pozdrawiam
dodał komentarz 4 sierpnia 2014 14:49
bede siedzial w łodzi to może gdzies w poblizu bedzie jakis club crossfitowy no zobaczymy jak to bedzie :D
dodał odpowiedź 2 sierpnia 2014 18:10
Witam, jeżeli masz problem z dieta w takim miejscu jak jednostka wojskowa, to możesz zakupić sobie np. Gainera lub białko ( lepsza opcja podczas redukcji )... Ogółem jednostka wojskowa to nie wiezienie, więc myśle że z jedzeniem dasz rade, wystarczy chcieć i poznac ludzi ..... Ogółem Arnord nasz paro krotny mistrz, też był w Wojsku i jakoś zrobił bardzo dobrą forme ;)..... POZDRAWIAM
dodał odpowiedź 3 sierpnia 2014 16:01
Jeżeli dostaniesz się w ręce ostrego przełożonego, to możesz pomarzyć o Twoich celach :) Jednak jeśli będzie na luzie(ale to jednak wojsko!) to w miarę po prostu trzymaj wysoką aktywność fizyczną. Myślę, że na widok suplementów w wojsku możesz się z nim nawet pożegnać :) W wojsku jest dużo ruchu podczas ćwiczeń, więc to Ci powinno starczyć.
dodał komentarz 4 sierpnia 2014 14:47
to nie chodzi o wojsko typu zetka czy nsr jade na kurs językowy od godz 8 do 14 siedze i sie ucze :D a pozniej czas wolny i moge wyjsc z koszar do godziny 8 rano jesli chodzi o suple to moge wszystko wniesc i miec i spożywac ale jest brak możliwości dogadania sie z kucharzami :/
dodał komentarz 4 sierpnia 2014 14:53
Aaa no to spoko :) Bez gotowania możesz jeść: Białka: twaróg, serek wiejski, tuńczyk z puszki, szynka z piersi z kurczaka...jajka i mięso odpada ze względu na brak dostępu do kuchni, no chyba, że będzie na obiad jakieś dobre mięso(ale wątpie), tylko pewnie będzie wysokotłuszczowe, więc jeśli lekko byś wykroczył po za bilans tłuszczy, to możesz je czasem zwiększyć na niekorzyść węglowodanów, tylko żeby Ci się białko z diety zgadzało. Po za tym zostaje odżywka białkowa :) Polecam: http://www.trec.pl/whey-100-600g.html Jeśli chodzi o węglowodany, to: owsianka, wafle ryżowe, chleb żytni razowy. Tłuszcze same się pewnie nabiją w bilansie :)