17 kwietnia 2014 14:50 •
Dieta dobra czy zła?
Witam.
W zeszlym roku wrocilam do cwiczen i zdrowego odzywiania. Od tego czasu moja waga ciągle stoi w miejscu. Prawdopodobnie problem leży po stronie diety gdyż nie liczyłam dokladnie kalorii i z tym właściwie mam największy problem. Różne wzory różnie pokazują moje zapotrzebowanie na kalorie, jeden z nich pokazuje mi 2600 przy aktywnosci fizycznej 6-7 razy w tyg powinnam odjac 300/500 kcal wiec wychodzi 2300/2100 drugi natomiast pokazuje mi zeby schudnac moje zapotrzebowanie wynosi 1800 kcal.
Na chwile obecna ważę 72 kg przy wzroście 175cm.
Taka oto dietę sobie ułożyłam:
5.00 - owsianka+ cynamon
9.30 lub 10.30 (różnie mam przerwe w pracy) - 2 jaja gotowane na pół miękko + bułka słonecznikowa+ ewentualnie tzw. pomidory z puszki
około 12.00 - myślalam moze o jogurcie greckim z jakims dodatkiem, to musi byc cos co moge wypic bo o tej godzinie jestem w pracy i ciezko mi cos zjesc
14.30 - obiad kurczak/losos/wolowina/tunczyk + ryz/kuskus/pieczone ziemniaki/kasza gryczana/makaron brazowy + warzywa (nie bardzo wiem jakie mozna jesc przed treningiem)
16.00-17.00 - trening ( na chwilę obecną jestem w trakcie "Insanity workout")
18.00- po treningu tunczyk+ yogurt grecki/naturalny
20.00 - tutaj myslalam o serku wiejskim lub yogurcie naturalnym
Bardzo proszę o skorygowanie mojej "diety"
Co do kaloryczności myslalam zeby to było 2000 kcal.
Trening mam 6 razy w tygodniu po ok. 40 minut od przyszlego tygodnia bedzie to 60 minut, trening jest dosc intensywny.
Czy przy odchudzaniu lepiej odstawic owoce?
Jak rozdzielic kaloryczność posiłków w ciągu dnia? Który powiniene być najbardziej kaloryczny?
Jeżeli tłuszcze są zdrowe to można jeść ich więcej? np. avocado?
W zeszlym roku wrocilam do cwiczen i zdrowego odzywiania. Od tego czasu moja waga ciągle stoi w miejscu. Prawdopodobnie problem leży po stronie diety gdyż nie liczyłam dokladnie kalorii i z tym właściwie mam największy problem. Różne wzory różnie pokazują moje zapotrzebowanie na kalorie, jeden z nich pokazuje mi 2600 przy aktywnosci fizycznej 6-7 razy w tyg powinnam odjac 300/500 kcal wiec wychodzi 2300/2100 drugi natomiast pokazuje mi zeby schudnac moje zapotrzebowanie wynosi 1800 kcal.
Na chwile obecna ważę 72 kg przy wzroście 175cm.
Taka oto dietę sobie ułożyłam:
5.00 - owsianka+ cynamon
9.30 lub 10.30 (różnie mam przerwe w pracy) - 2 jaja gotowane na pół miękko + bułka słonecznikowa+ ewentualnie tzw. pomidory z puszki
około 12.00 - myślalam moze o jogurcie greckim z jakims dodatkiem, to musi byc cos co moge wypic bo o tej godzinie jestem w pracy i ciezko mi cos zjesc
14.30 - obiad kurczak/losos/wolowina/tunczyk + ryz/kuskus/pieczone ziemniaki/kasza gryczana/makaron brazowy + warzywa (nie bardzo wiem jakie mozna jesc przed treningiem)
16.00-17.00 - trening ( na chwilę obecną jestem w trakcie "Insanity workout")
18.00- po treningu tunczyk+ yogurt grecki/naturalny
20.00 - tutaj myslalam o serku wiejskim lub yogurcie naturalnym
Bardzo proszę o skorygowanie mojej "diety"
Co do kaloryczności myslalam zeby to było 2000 kcal.
Trening mam 6 razy w tygodniu po ok. 40 minut od przyszlego tygodnia bedzie to 60 minut, trening jest dosc intensywny.
Czy przy odchudzaniu lepiej odstawic owoce?
Jak rozdzielic kaloryczność posiłków w ciągu dnia? Który powiniene być najbardziej kaloryczny?
Jeżeli tłuszcze są zdrowe to można jeść ich więcej? np. avocado?
391
4
dodał odpowiedź 17 kwietnia 2014 20:40
co do kalkulatorów to trzymaj sie jednego tak bys miala staly punkt odniesienia. Tak najlepiej ograniczyc owoce do spozywania ich po treningu np. banan zaraz po bedzie OK.. Staraj sie cała pule kalorii podzielic na mniej wiecej rowne posiłki i tego sie trzymac szczegolnie zwracaj uwage na sniadanie i posilki okolotreningowe.Lepiej przestrzegac norm ii jesc na redukcji te 20% całkowitego zapotrzebowania oczywiscie są zdrowe ale tylko te nienasycone bądz jednonienasycone. Mozna jesc ale zawsze z głową poniewaz nadmiar moze szkodzic tak jak i niedobór.
dodał komentarz 18 kwietnia 2014 16:03
20% zapotrzebowania na co? I co z oceną mojej diety? na tym mi najbardziej zależy...
dodał komentarz 18 kwietnia 2014 21:21
oczywiscie z tymi 20% chodziło o tluszcze.. Co do diety nie wymaga ona poprawy jesz to co mozesz i to co lubisz o tej 12 mozesz sobie posilek jakims suplementem zastąpic np. białkiem serwatkowym bądz gainerem. W posiłku przed treningiem staraj sie unikać tluszczy. Do posiłku po treningowego koniecznie dorzuc sporą dawke węglowodanow bo trzeba uzupelnic poziom glukozy oraz zapasy glikogenu w miesniach a własnie okres około 2h po treningu jest najlepszy na dostarczenie węgli. O 20 hm co powiesz na chudy twaróg np. ze szczypiorkiem i do tego 50-60g jogurtu?
dodał komentarz 19 kwietnia 2014 20:03
Właśnie do końca nie jestem pewna czy moj organizm toleruje mleko z odżywką białkową... a moze to z mlekiem mam problem sama juz nie wiem. zawsze piłam taka odżywke z mlekiem z woda jest okropne do tego dochodzą kolejne koszta dobre białko nie jest tanie. Pracuje na kantynie i musze przyznać ze ciężko jest dowiedziec od kucharzy jaki jest dokładnie skład nawet samego kuskusa (mieszkam za granicą) oni nawet zwykła jajecznice przygotowują z masłem i mlekiem o czym dowiedziałam sie raz przez przypadek :P
postaram sie wyeliminować tłuszcze przed treningiem i dodac jakies weglowodany po treningu. Tylko że ja czasem nie jestem wcale głodna po treningu ;/ co do twarogu bede musiala poszukac w polskich sklepach ale mysle ze to da sie zalatwic. Dziekuje za rady :)