Wysoki wzrostbólćwiczenia

Z tego co czytałem może tak być, że dla pewnych osób (zwłaszcza wysokich) takie ćwiczenia są kłopotliwe ze względów czysto fizycznych. Daję głos, bo jestem ciekaw konkretnej odpowiedzi - według mnie jednak przysiady są po prostu "nie dla Ciebie".

cześć wydaje mi się ze możesz przysiady zamienić na ćwiczenia na maszynach i zobaczysz czy nadal bd cie doskwierał ból pleców co do martwego ciągu to ważna jest technika bo jeśli masz duży ciężar i źle technicznie wykonasz to ćwiczenie to plecy bd bolec

Muszę Cię zmartwić, ja i mój ojciec jesteśmy wysocy, ja 199, on 190 cm i przerabialiśmy to samo. Ojciec na siłownię intensywnie chodził w młodości i robił tego typu ćwiczenia, w wieku 35 lat pamiętam jak musiał jeździc na rehabilitacje, brać zastrzyki itp, generalnie nie polecam. Jeżeli plecy bolą-odpuść, naprawdę nie warto, napatrzyłem się na tego typu problemy, martwe ciągi i przysiady ze sztangą to najgorsze co możesz zrobić dla pleców w tym wzroście. Zamień te ćwiczenia na coś w stylu wyciskanie platformy, używaj maszyn a efekt będzie może trochę później, ale za to później nie będziesz musiał wyć z bólu. Niestety my wysocy mamy ciężej w budowaniu muskulatury (sam zadawałem pytanie na ten temat), ale nie ma co się zrażać, bądź wytrwały a zobaczysz jaki postrach/podziw sieje 190cm dobrze zbudowany facet :) Powodzenia.

musisz wzmocnić mięśnie prostownika grzbietu.. musisz robić dużo ćwiczeń na ławce rzymskiej. Przy przysiadach przy wstawaniu mocno zatrzmuj powietrze i napinaj brzuch wszystko idzie w kregoslup bo nie wytwarzasz tłoczni brzusznej