18 lutego 2014 15:56 •
Stres ,jak go wyeliminować ?
Witam mam 16 lat (rocznikowo). Trenuję boks technika,wytrzymałość,siła są OK!
Lecz mój problem polega na tym że bardzo się stresuję przed sparingiem bądź walką i gdy ktoś mnie obserwuję jak walczę , kiedy rozpoczyna się walka znika lecz mój umysł zaczyna się obawiać że przegram i czasami nawet nie myślę jakie ciosy uderzam. Moje pytanie brzmi: Czy jest jakiś sposób aby takowy stres wyeliminować lub chociaż go zmniejszyć.Jakaś motywacja, motto,cokolwiek
A może Wy eksperci macie jakiś przepis na stres?
Byłbym bardzo wdzięczny Jakbyście Mi doradzili co mogę zrobić.
Pozdrawiam ;)
Lecz mój problem polega na tym że bardzo się stresuję przed sparingiem bądź walką i gdy ktoś mnie obserwuję jak walczę , kiedy rozpoczyna się walka znika lecz mój umysł zaczyna się obawiać że przegram i czasami nawet nie myślę jakie ciosy uderzam. Moje pytanie brzmi: Czy jest jakiś sposób aby takowy stres wyeliminować lub chociaż go zmniejszyć.Jakaś motywacja, motto,cokolwiek
A może Wy eksperci macie jakiś przepis na stres?
Byłbym bardzo wdzięczny Jakbyście Mi doradzili co mogę zrobić.
Pozdrawiam ;)
2023
4
dodał odpowiedź 18 lutego 2014 16:28
wyeliminuj jakiekolwiek obawy, pomyśl na treningu jak ciężko pracujesz żeby wygrać, myśl nad ciosami i spokojnie podchodź do każdej walki czy sparingu, całkowicie bez emocji, obejrzyj "Ojciec Chrzestny" tam jest świetny przykład bezstresowych ludzi. :D Pozdrawiam :P
dodał odpowiedź 18 lutego 2014 17:29
Przede wszystkim wychodz z zalozenia ze nie zawsze kazdy sportowiec wygrywa. Porażka to nic złego oprócz jej wad są zalety np. wiesz co żle robisz jaki masz slaby punkt. Przed walką staraj sie wylaczyc na chwile, wlacz sobie ulubioną muzyke nie siedż na tylku. przećwicz wyprowadzanie ciosów itp..
dodał odpowiedź 18 lutego 2014 17:47
Bierz ze stresu to co najlepsze, a nie co to najgorsze. Każdy się boi, nie chce nawalić, każdy się stresuje, niezależnie czy w życiu czy na ringu/macie. Grunt to przyzwyczaić się do stresu, być z nim w jakimś stopniu zaprzyjaźnionym, wiesz - witać go jak starego przyjaciela, a nie jak najgorszego wroga, bo przeciwnika masz przed swoimi rękawicami, a nie w nich :) i pamiętaj - najważniejsze. To tylko sparing. Stresuj się przed wynikami zmian nowotworowych albo obecność wirusa hiv.
dodał odpowiedź 31 marca 2014 20:20
Miałem podobne objawy . Uczucie ciężkich nóg , szybko się męczyłem podczas sparingu . Wiele zależy od tego co myślimy przed samą walką od naszej motywacji i od tego jak widzimy przeciwnika a także naszej samooceny . Przeciwnik może być o wiele słabszy ale możemy z nim przegrać przez nasze "myśli" czy strach .Bodajże to Mohamed Ali aby się zmotywować wykrzykiwał przed lustrem "Jestem Wielki " . Są różne sposoby motywacji , najważniejsze to uwierzyć w swoje możliwości i nakłaść do głowy swoją wielkość aby nie przegrać z samym sobą.Pamiętaj każdy się boi ale trzeba walczyć ze strachem .
"Aby być wielkim mistrzem, musisz uwierzyć, że jesteś najlepszy. Jeżeli nie jesteś, udawaj, że jesteś. "