Witam mam pytanie jak mógłbym przy tyć
pracuje po 12h,czasem nie mam przerwy, liczy się kariera w pracy czasem,się nadźwigam,i nie mam zbytnio możliwości żeby trzymać tą diete ,miej więcej na pewno to 3 posiłki dało by rade żebym sobie robił a co z resztą?,biegam co 3 dni około 10km na kondycję nie mogę narzekać kiedyś Walczyłem 2 lata box,później 3 kickbox,co 2 dzień ćwiczę biceps triceps,barki mam tylko Hantle ,może jakiś pomysł nie liczę na na dożo ale chce trochę przytyć,kiedyś warzyłem 71 kg a teraz od 2 lat mam stałą wagę 65kg, potrzebuje wskazówek co mam robić żeby wrócić do starej wagi,no te 70kg chce mieć na sobie,z góry dziękuje za poświęcenie dla mnie czasu
478
3
dodał odpowiedź 28 kwietnia 2016 07:55
Masz możliwość trzymać diety, poczytaj INTERMITTENT FASTING ;). Tutaj nie potrzeba 5 posiłków dziennie ;). 2 wystarczą, a jedno co Ci teraz potrzebne to dodatni bilans kaloryczny i fajnie ułożone makroskładniki gdzie polecam - 1.8g - 2.5g białka na kg masy ciała / MINIMUM 1g tłuszczu i reszta węglowodany - i tutaj rotujesz tłuszczem i węglowodanami jak Ci wygodniej :)
dodał komentarz 28 kwietnia 2016 17:47
Dalej to Dla mnie czarna magia, To co inni piszą to : IF nie jest 'przeznaczony' do robienia masy.
IF jest głównie przeznaczony - jeśli chodzi o bodybuilding - do rekompu/zrzucenia smalcu,a nie do robienia masy. i Co ja mam o Tym myśleć? jako szary człowiek...
dodał komentarz 28 kwietnia 2016 21:11
Odnoś się do badań nie do tego co piszą inni to raz ;). Po drugie - IF jest dobry na to i na to, tutaj chodzi o to aby dopasować rodzaj diety do Twojego stylu życia, równie dobrze możesz jeść 3 posiłki ale jeśli będziesz je jadł "pojętnie" to mogą bez problemu doprowadzić do wzrostu masy ;). Tutaj chodzi o dzienny bilans kaloryczny - musisz jeść więcej niż masz zapotrzebowanie w tym momencie aby przytyć - proste ;)? A jak znaleźć swoje zapotrzebowanie - a przykro mi tutaj dochodzi do metody Prób i Błędów bo każdy organizm jest inny :). Wyliczasz z jakiegoś internetowego kalkulatorka dzienne zapotrzebowanie i jesz tyle ile tam jest - waga stoi? Dodajesz 300 kcal, wciąż po tygodniu stoi? Wciąż dodajesz i tak dalej :). Tak to W WIEEEEELKIM skrócie działa :). Rozkład makroskładników rozpisałem wyżej ;). Jeśli masz pytanka to pytaj, PS. mam kolegę, który jest na IFie na masie i radzi sobie całkiem dobrze ;). Masa leci w górę i smalec nie leci tak za bardzo w górę- same plusy ;). Pozdrawiam !