18 stycznia 2016 22:34 •
dieta cwiczenia czy zdarze do wakacji
Witam tak jak w temacie czy zdarze zrzucic nieco masy do wakacji i przy okazji nabrac masy miesniowej waze 76 kg przy wzroscie 186 od 2 tygodni jestem na diecie 2500 kcl moj cel to 70-71 kg czy wyrobie sie z tym do wakacji codziennie biegam po 9-10 km i robie po 120 brzuszkow,pompek wysilek nie sprawia mi problemu bo juz kiedys cwiczylem w klubie lekkoatletycznym lecz przytylem przez ostatnie wakacje i jeszcze jedno pytanie jak poradzic sobie z tkanka tluszczowa na klatce? pozdrawiam
510
4
dodał odpowiedź 18 stycznia 2016 23:10
Tłuszcz schodzi nam ... że tak to nazwę genetycznie. Zależnie od osoby tłuszcz schodzi inaczej, u Ciebie może być tak, że ten FAT co masz na klatce zacznie schodzić jako ostatni ;). U wielu mężczyzn tłuszcz gromadzi się w okolicach brzucha, patrz np ja ALE znam osoby, które mają strasznie otłuszczone ramiona i uda ALE wciąż mają kratę na brzuchu dlatego wniosek : Tłuszcz spalamy z całego ciała, nie da się spalić z 1 miejsca, kwestia genów w jakim stopniu schodzi. Ja na Twoim miejscu bym masował zamiast redukować, zdążyłbyś przymasować z 2 miesiące jeszcze i zrobić redukcję w 3 jako, że zaczynamy od niskiej wagi ale rób co chcesz ... bieganie bym wyrzucił ale to kwestia dyskusjii ... 120 brzuszków ... ^^? Tysiące brzuszków nie pomogą Ci w rozwinięciu mięśni brzucha, najlepszym sposobem jest trening siłowy aby doprowadzić do jak największej hipertrofii (rozrostu) mięśniowej, dlatego polecam siłownie ALBO siłowe ćwiczenia w domu patrz np. Zwis na drążku i przyciąganie nóg do niego ;). Pozdrawiam i jak masz pytania to pytaj ;)
dodał odpowiedź 19 stycznia 2016 15:34
Biegając dziennie po 9 - 10 km do wakacji zostanie z Ciebie flak pozbawiony mięśni więc to sprzecza się z celem jaki chcesz osiągnąć. Jeżeli wziąłbyś się porządnie za trening i dietę, to byłbyś w stanie do wakacji nabrać 3 kg mięśni z uwagi, że jesteś początkujący, lub spalić 8 kg tłuszczu. Nie da się jednocześnie budować mięśni i palić tłuszczu. Robienie brzuszków nie pomoże, a nawet może zaszkodzić, gdyż psuje kręgosłup. Budowanie sylwetki to maraton, a nie sprint. Sylwetkę buduje się latami, a nie w kilka miesięcy do wakacji.
dodał komentarz 19 stycznia 2016 15:52
Rozumiem^^ tylko co do biegania jest problem bo biegam w klubie lekkoatletycznym tak jak pisalem wiec biegac czy chce czy nie musze
dodał odpowiedź 21 stycznia 2016 20:12
każdy jest inny i każdy ma inne efekty. nabieranie masy mięśniowej może trwać latami.nie trenujemy tej samej partii ciala codziennie wykonujemy ćwiczenia silowe co dwa dni.(od 60-90 minut).tkanka tłuszczowa schodzi sama a kluczem jest dieta