Zadaj pytanie
2 lipca 2015 20:44

Bieganie a stam zapalny.

Siemka. Jakieś 9 miesięcy temu na bawiłem się "chyba" kontuzji. Zdiagnozowano mi mam zapalenie mięśnia piszczelowego tylnego, ALE pierwszy lekarz powiedział że po miesiącu przejdzie. Więc nic nie robiłem - odpoczywałem i ból przeszedł po 2 dniach, wcześniej kulałem. Ale co dziwne mimo że mogłem juz normalnie chodzić to zacząłem odczuwać co pewien czas (60-120minut różnie) lekki ból we wewnętrznej części stawu skokowego. Pojawiał się i znikał i tak w kółko. Hmm pojawiał się z tzw. dupy, kiedy mu się zachciało. Wtedy poszedłem do rodzinnego i ten na straszył mnie że mogę przez to zerwać Achillesa bla bla bla i go po słuchałem. Więc pomyślałem że zrobię dłuższą przerwę. Lekarz skierował mnie na rehabilitację na 8 tygodnii i przepisał maść. Na początku 2 tyg. Rehabilitacji ale o dziwo nadal czułem to samo w stawie skokowym O.o, więc nadal odpoczywałem i kolejne tygodnie rehabilitacji i tak aż przez 6 miesięcy. Po czym nadal czułem to samo... Lekki ból który pojawiał się z nikąd. Postanowiłem zmienić lekarza i poszedłem do ortopedy który się dziwił że nic mi nie przechodzi... Postanowił mi wszczepic czynniki wzrostu do stawu skokowego i wtedy po zabiegu tez przez 2 tygodnie czułem silniejszy ból ale po 2 tyg. Przeszedł, ale znowu odczuwałem to samo co na początku. Teraz minęło 9 miesięcy a ja nadal czuję ten lekki ból z dupy, pojawoa się i znika. Caly czas odpoczywalem i unikałem dużego wysiłku.
Tydzień tenu postanowiłem pierwszy raz od 9 msc pobiegać lekko przez 15 minut i przy bieganiu nie czułem tego lekkiego bólu ale na wieczór lekki ból wracał i byl troszkę bardziej odczuwalny. Ale rano jak wstawiłem było już normalnie. Dlatego 2 dni później poszedłem dłużej pobiegać przez 40 minut lekko i po wysiłku przylozylem lód do nogi i znowu wieczorem troszkę większy ból ale rano juz normalnie. Ból leciutki pojawia sie z dupy i znika i tak sr. co 1-2 godz.
I CO TERAZ ??? Odpoczywalem 9 msc, caly czas czuję to samo. Przy wysiłku wgl nie czuję bólu, po wysiłku przykladam lodem, wieczorem troszkę większy ból ale rano juz jak zwykle.
Czy mogę według was wrócić do normalnego biegania co drugi dzień po 60 minut i potem przykładać lodem czy czekać na cud, że nagle po 9 msc leczenia coś się zmieni ?? 9 msc a biegac mogę tylko trn lekki ból w wewnętrznej stronie stawu skokowego.
Co o tym sądzicie :/ ???
1023
2
dodał odpowiedź 3 lipca 2015 13:44
Witaj, Pierwsze co mi się nasunęło to lekarz. To już powinno Ciebie martwić, że jeśli ból tak długo się utrzymuje to nadal daje maść i nawet skierowania nie raczy dać. Wracając to twojego problemu. Trening nie ma być katorgą i kombinowaniem, bo boli. Zrobiłbym na twoim miejscu badania (usg,rezonans) i poszedłbym do dobrego fizjoterapeuty/ortopedy lub nawet można byłoby zahaczyć o neurologa. Tylko postaraj się wybrać to pewnych i sprawdzonych lekarzy (u których czasami troszkę trzeba wydać) ale Ci pomogą. Nie ma żartów, jeśli chodzi o zdrowie. Pozdrawiam :)
dodał komentarz 3 lipca 2015 18:09
Heh. USG miałem robione 4 razy sr. co 2 msc i do tego 1 raz rezpnans magneryczny i na każdym był jakiś płyn w stawie skokowym i on wgl się nie zmnoejszal, jedynie to kak mi się to stało to wyszło ze mam 3 zbiorniki z płynem ale po msc został juz tylko jeden i on wgl się nie zmienia. Bylem u dwóch ortopedów i oni też za wiele nie pomogli, a są jednymi z lepszych w okolicy. Taaaka sytuacja :/
Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie