Problemy z dietą.
Biorę się za diete i mam kilka pytań. Snaidanie owsianka + mleko, 2 sniadanie kanapki z mięsem obiad przed treningiem kurczak+ryz, po treningu omlet, kolacja twaróg. Dopiero składam diete na masę i czy takie rzeczy na poszczególne posiłki mogą byc? Dziękuję za odpowiedzi z góry.
1541
7
dodał odpowiedź 12 czerwca 2015 20:46
Panie Mateuszu doradzał Pa innym użytkownikom na forum w sprawach diety a sam Pan ma z nią problemy?
dodał komentarz 12 czerwca 2015 20:50
Brak powiązania z tematem. Nie mam z nią problemów, tylko pytam innych "trenerów" co o tym sądzą. A to róznica.
Następnym razem proszę nie spamic tematu.
dodał komentarz 13 czerwca 2015 09:08
Dlaczego pan się go czepia, może po prostu chciał dowiedzieć czegoś nowego ?
dodał odpowiedź 12 czerwca 2015 21:59
Witaj. No szczerze to trochę słabo to wygląda. Nawet nie wiem od czego zacząć. Więc tak: skoro już zdecydowałeś się na dietę opartą na 5 posiłkach to należałoby ją jakoś sensownie zbilansować. Śniadanie, tutaj na śniadanie bardziej by się nadał omlet. Jeżeli chcesz zjeść owsiankę w innej formie z mlekiem to warto by było dodać jakiejś większej ilości białka do tego posiłku (źródeł jest multum)- węglowodanów wbrew pozorom na śniadanie nie musi być dużo (najwięcej węglowodanów powinno się przyjmować w porze okołotreningowej - głównie po treninigu). U Ciebie jest mleko, które zawiera dość mało tego białka, niestety. Do tego towarzyszy mu laktoza, z której tolerancją wiele osób ma problem, również kazeinian wapnia, który zakleja kosmki jelitowe. W rezultacie składniki odżywcze będą wolniej wchłaniane. Są to tematy dość kontrowersyjne, zachęcam do lektury, zapoznaniem się z badaniami. Przejdźmy dalej. Przed treningiem połączenie ryżu z kurczakiem jest w porządku. No i teraz pora potreningowa. Czyli okres tzw. "okna anabolicznego". To właśnie po treningu powinno się przyjmować najwięcej węglowodanów. U Ciebie jest omlet. Nie wiem czy coś do tego omletu dodajesz, czy może planowałeś bazować na samych jajach. Jajka jak najbardziej mogą zostać ale należałoby dołożyć tutaj sporą porcję węglowodanów. Mogą to być ziemniaki, kasza gryczana/jaglana, kuskus, ryż itd. Co do kolacji to również dodałbym tutaj pewną ilość węglowodanów. Nie ma się co ich bać. Uzupełnia zapasy glikogenu, pomogą w regeneracji podczas snu. Jednak tutaj posiłek ten zjadłbym jakoś 2.5-3h przed snem. Również wybierz odpowiednią formę tego makroskładnika, czyli węglowodany złożone o niskim indeksie glikemicznym. Zazwyczaj na to nie zwracam uwagi jednak tutaj chcemy zadbać aby ten wyrzut insuliny nie był zbyt duży, gdyż jak wiemy im wyższy poziom insuliny tym mniejsze wydzielanie hormony wzrostu, który ma nam pomóc w regeneracji nocnej itp. itd. Co do twarogu, to również zawiera on kazeinian wapnia, laktozy jest już tutaj zdecydowanie mniej (1-2%). Nie jest to najlepsze źródło białka, jednak ja osobiście uważam, że niewielkie ilości nie zaszkodzą. Do tego nie widzę za bardzo źródeł tłuszczy (jajka - a raczej ich żółtka to jak najbardziej dobre źródło tłuszczu, cholesterolu, więc tutaj z nich nie rezygnuj - jednak nie wiem w jakich ilościach je jesz (tzn. czy masz odpowiednią ilość tłuszczu w diecie), czy może bazujesz na samym białku z jaj). Co do źródeł tłuszczy to możesz dodać na zimno oliwę z oliwek, olej lniany albo orzechy itd. ale również należy dostarczać w ciągu dnia tłuszczów nasyconych (czyli tych owianych mitem, że rzekomo szkodzą - BŁĄD! Osobiście uważam, że to na nich należy bazować: czyli ryby, tłustsze mięsa, całe jaja, olej kokosowy itd.). Staraj się trzymać tłuszcz tak w granicach 1-1.5g/kgmc. No i oczywiście warzywa, których nie widzę w ogóle (chyba po prostu ich tutaj nie wypisałeś). To chyba na tyle, tak bardzo ogólnie. Jeżeli masz jakieś pytania to wal śmiało. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam :)
dodał komentarz 12 czerwca 2015 22:13
Jak zwykle coś pominąłem. Co do posiłku drugiego, to ja osobiście unikałbym pieczywa, ewentualnie włączał go od czasu do czasu do diety. Zawiera on gluten który działa autoagresywnie na nasz organizm. Zagłębiając się w temat również będziesz miał obiekcje kiedy następnym razem będziesz chciał go umieścić w swoim planie żywieniowym. Oczywiście nie zakazuję Ci spożywać chleba itd. jednak nie ma co bazować na tym produkcie. Ja bym zastąpił go kaszą gryczaną, jaglaną, kuskus, ryżem, bądź jakąś inną bezglutenową formą węglowodanów. Jak się okazuje gluten jest szkodliwy nie tylko dla osób chorych na celiakie bądź mającym alergię na to białko. Jednak to już od Ciebie zależy czy wyeliminujesz produkty zawierające gluten czy nie. Nie ukrywam, że będzie to ciężkie, gdyż pchają go niemalże wszędzie. Do tego posiłku dodaj również warzywa i jakieś źródło tłuszczu, mogą być np. wiórki kokosowe, orzechy, bądź zamiast kurczaka tłustsza część wołowiny, wieprzowiny itd. itp. Unikaj dużej ilości tłuszczu okołotreningowo. To chyba na tyle. Jeszce raz pozdrawiam.
dodał komentarz 13 czerwca 2015 13:49
Dziękuję bardzo o pomoc i prosiłbym jednak o jakis kontakt w sprawię diety. Pozdrawiam.
dodał komentarz 13 czerwca 2015 17:21
Nie ma za co. Napisz do mnie na Facebooku, rzadko wchodzę, jednak zawszę odpisuję po czasie. Myślę, że bez problemu mnie znajdziesz.