Czy lektyny to substancje antyżywieniowe?
Dużo słyszy się ostatnio o lektykach, jako substancjach antyżywieniowych. Co o tym myślicie?
Witaj,
Ziarna zawierają rozmaite białka, niektóre z nich nazywane są lektynami. Najprościej mówiąc, lektyny ,,przyklejają się" do określonych cząsteczek i w ten sposób pełnią rolę ,,rozpoznawczą" w systemach biologicznych. Lektyny wywołują problemy z kilku powodów, które przedstawiam poniżej:
1. Lektyny nie są rozkładane w normalnym procesie trawiennym, przez co w jelitach pozostają duże, nietknięte białka. W ziarnach występują również inhibitory proteazy (są też obecne w nabiale i innych pokarmach), które jeszcze mocniej blokują trawienie niebezpiecznych lektyn. Taki brak odpowiedniego trawienia białek prowadzi do poważnych problemów.
2. Lektyny przyczepiają się do receptorów w jelicie i są transportowane w stanie nienaruszonym przez jego wyściółkę.
3. Te wielkie, nierozbite cząsteczki białek organizm bierze za intruzów w rodzaju bakterii, wirusów czy pasożytów. Jelita są podstawowym miejscem wszelkiego rodzaju infekcji bakteryjnych i wirusowych, a nasz układ odpornościowy czeka w pełnej gotowości, aby pozbyć się każdego patogenu.
Lektyny nie tylko dostają się do naszego organizmu w stanie nienaruszonym, lecz także uszkadzają śródbłonek jelita, dzięki czemu pozwala innym białkom na wejście do organizmu. Dlaczego stanowi to problem? Układ odpornościowy, atakując te obce białka, produkuje przeciwciała, które są dokładnie dopasowane do kształtu intruzów. Prawdziwe nieszczęście polega na tym, że takie białka wyglądają tak samo jak pożyteczne białka w naszym ciele.
Białka składają się z aminokwasów. Wyobraźmy sobie, że te aminokwasy to klocki Lego, a poszczególne kolory i kształty odpowiadają różnym aminokwasom. Mamy szereg klocków podpisanych w pewną konkretną sekwencję, złożoną z 5-10 elementów. Identyczny układ klocków przymocowany jest do końca jeszcze większej struktury. Krańcowe 5-10 klocków wygląda wiec tak samo jak w krótkiej strukturze. Krótka struktura to lektyny, a długa-białko w trzustkowych komórkach beta, w których wytwarzana jest insulina. Jeśli lektyny zostaną zaatakowane przez układ odpornościowy, w skutek czego dojdzie do wyprodukowania odpowiednich przeciwciał (organizm sądzi, że lektyny to bakterie lub wirusy), to one nie tylko przyłączą się do lektyn, lecz także nie będą miały problemów z przyłączeniem się do białka w trzustce. Jeśli przeciwciała lektyn wejdą w kontakt z trzustką, nastąpi reakcja obronna-zostaną zaatakowane tkanki. Może dojść do uszkodzenia albo nawet zniszczenia trzustki w wyniku czego możemy zachorować na cukrzycę typu 1. Gdyby z kolei to białko znajdowało się w osłonce mielonej mózgu, wówczas wystąpiłoby stwardnienie rozsiane.