Ocenił by ktoś dietę ewentualnie jakieś poprawki celem redukcja
Każdego dnia jadlem 2400 kcal i skaldnikow ale rożne posiłki zróżnicowane a teraz sprawdze czy to spowoduje jakiś rozruch w zastoju (tzn stale posiłki każdego dnia)
50 g błonnik goody B 6,7 W 31 T 1,4
100 gTwaróg chudy pilos B 20 W 4 T 1
20 g Dżem Trusk. Niskoslodzony B 0 W 6,8 T 0
200 g Ryż Biały B 13,4 W 153,2 T 1,4
200g Mięso z piersi kurczaka B 43,2 W 0 T 2,4
160 g chleb żytni pytlowy B 7 W 82,2 T 2,4
20 g olej slonczenikowy B 0 W 0 T 20
60 g Szynka wieprzowa gotowana B 9,5 W 0,6 T 10,5
400 ml mleko uht 3,2% B 13,6 W 19,2 T 12,4
60 g białko sfd B 48 W 3 T 1,8
B 161,4 W 300 T 53,3
+ omega 3 1200 mg
+Zielona herbata chyba kalorii nie ma (nie będę słodził)
+ polowa warzyw z torebki z lidla (sa jakieś węgle chyba ale chyba jakoś je spale ;p)
Suplementy
+ chelaty magnezu i cynku
+GABA
+ black boombs (spalacz)
+ białko
Aktywność
+4 razy siłownia(po każdej 25 minut biegania średnio 5km w tym czasie z pasem neopremowym
+2 razy karate (różnie bywa jeden trening taki ze siły nie ma na nic a jak wracam do domu jem (najczesciej twarog)i ide leżeć po czym zasypiam a drugi taki ze nie jestem po nim kondycyjnie zmęczony -technika)
+zastanawiam się nad sauną raz w tygodniu (jeżeli będę miał taka możliwość)
50 g błonnik goody B 6,7 W 31 T 1,4
100 gTwaróg chudy pilos B 20 W 4 T 1
20 g Dżem Trusk. Niskoslodzony B 0 W 6,8 T 0
200 g Ryż Biały B 13,4 W 153,2 T 1,4
200g Mięso z piersi kurczaka B 43,2 W 0 T 2,4
160 g chleb żytni pytlowy B 7 W 82,2 T 2,4
20 g olej slonczenikowy B 0 W 0 T 20
60 g Szynka wieprzowa gotowana B 9,5 W 0,6 T 10,5
400 ml mleko uht 3,2% B 13,6 W 19,2 T 12,4
60 g białko sfd B 48 W 3 T 1,8
B 161,4 W 300 T 53,3
+ omega 3 1200 mg
+Zielona herbata chyba kalorii nie ma (nie będę słodził)
+ polowa warzyw z torebki z lidla (sa jakieś węgle chyba ale chyba jakoś je spale ;p)
Suplementy
+ chelaty magnezu i cynku
+GABA
+ black boombs (spalacz)
+ białko
Aktywność
+4 razy siłownia(po każdej 25 minut biegania średnio 5km w tym czasie z pasem neopremowym
+2 razy karate (różnie bywa jeden trening taki ze siły nie ma na nic a jak wracam do domu jem (najczesciej twarog)i ide leżeć po czym zasypiam a drugi taki ze nie jestem po nim kondycyjnie zmęczony -technika)
+zastanawiam się nad sauną raz w tygodniu (jeżeli będę miał taka możliwość)
1863
3
dodał odpowiedź 4 maja 2015 22:04
Niedobrą opcje wybralem wiem :p
dodał odpowiedź 4 maja 2015 23:21
Jeżeli waga stanęła ci na 2400, a teraz masz zamiar jeść z tego co widzę też koło 2400 to nie wróżę rewelacji ewentualnie bardzo delikatne spadki ja na twoim miejscu uciął bym kalorii jeżeli waga nie rusza się od jakiegoś czasu jeśli jednak zależy ci na nie ucinaniu kalorii pomyślał bym o wyrzuceniu mleka z dity i dodaniu do niej ostrych przypraw zawierających dużo kapsaicyny bądź spalacz tłuszczu (ten sam efekt).
dodał komentarz 4 maja 2015 23:49
sorki umknęło mi to że dodałeś już spalacz. a co do ruszenia wagi możesz spróbować podwyższyć na jeden dzień kalorie do powiedzmy 3000 i dać taki dzień z wyższą ilością kalorii na przykład co 2 tygodnie.
