Adam Nowak
Treści:
Kontynuując pytanie, jak dostosować suplementację weglowodanami jeżeli od rana do ok. godziny 18 jestem w pracy na budowie, a później idę na trening siłowy? Wcześniej piłem jedną porcję węgli odrazu po treningu, jednak po dłuższym czasie zacząłem odczuwać, że to nie wystarczy... Po całym dniu w pracy odnoszę wrażenie jakby moje mięśnie zjadały same siebie, a później dochodzi jeszcze do tego trening. Chudnę w oczach a siła moich mięśni wcale nie wzrasta.
Podczas wykonywania przysiadów w domu moje kolana strzelają i jest to bardzo niekomfortowe uczucie. Staram się wykorzystywać pełny zasięg ruchu więc nie schodzę do kąta 90 stopni lecz głębiej. Mój trening na siłowni opiera się głównie na przysiadach ze sztangą więc zacząłem ćwiczyć w domu w celu poprawienia swojej wydajności. Dziwi mnie to, że podczas przysiadu z obciążeniem moje kolana nie strzelają, dzieje się tak tylko wtedy, gdy używam ciężaru własnego ciała. Czy może być to związane z niedoborem kolagenu? A może coś jest nie tak w samym przysiadzie, który wykonuje? Może powinienem bardziej przyłożyć się do techniki? <br /> <br /> Dodam jeszcze tylko, że mój przysiad wygląda następująco: nogi na szerokość barków bądź delikatnie szerzej, stopy lekko na zewnątrz, barki ściągnięte do tyłu i w dół, klatka i głowa prosto, brzuch i nogi napięte... Spotkałem się już z wieloma technikami jednak ta odpowiada mi najbardziej, gdyż po niej czuję jakieś efekty.
Od jakiegoś czasu staram się systematycznie wykonywać 10-15 min. treningi rozciągania w celu poprawienia zakresu ruchu przy wykonywaniu ćwiczeń na siłowni. Zauważyłem, że podczas wykroków w przód kiedy moja lewa noga jest ugięta w kolanie z przodu a prawa wyprostowana z tyłu, wracając do pozycji wyjściowej odczuwam ogromny ból w okolicy lewego pośladka. Jest to swego rodzaju skurcz, gdyż nie jestem w stanie tego "przeboleć", od razu padam na ziemię... Czy jest to jakaś poważna kontuzja? Czy powinienem iść z tym do specjalisty? Kiedyś też tak miałem lecz nie skupiałem się za bardzo na tym, aby być dobrze rozciągniętym. Z początkiem tego roku zacząłem dawać z siebie 100% jeśli chodzi o treningi, dietę i ogółem mój tryb życia więc zaczęło mi to przeszkadzać. Może są jakieś inne ćwiczenia, które pomogły by mi rozprawić się z tego rodzaju bólem?
Jeżeli chciałbym zacząć suplementację różnymi środkami to jakie badania powinienem wykonać wcześniej? Nigdy nie czytałem nic na ten temat, jednak ostatnio w mojej miejscowości pewnej kobiecie pękł tętniak w mózgu podczas ciężkiego treningu na siłowni... Zacząłem się więc zastanawiać czy powinno się badać w jakiś sposób w ciągu roku jeżeli ciężko trenuję... Wiem, że robi się badania krwi co jakiś czas, jednak nie wiem do czego mogę wykorzystać wyniki w odniesieniu do siłowni. <br /> <br /> PS nie wiedziałem do jakiej kategorii to podpiąć więc pytanie wylądowało tu.
Lubię chodzić na siłownię z rana a ta, na którą chodzę operuje w godzinach 10-12 a później 17-22. Czasem ciężko wyrobić się z posiłkiem 30 min. przed treningiem lecz wolę iść niedojedzony niż z pełnym brzuchem jedzenia. Podkreślam, że wykonuję treningi czysto siłowe. Jak to jest w takim razie? Spotkałem się już z różnymi opiniami jednak sam nigdy nie wgłębiałem się w ten temat, gdyż zawsze starałem się jeść max. 30 min. przed pójściem na siłownię.
Szukam jakiś sprawdzonych suplementów, które w swoim składzie nie mają całej tabliczki Mendelejewa a jednocześnie pochodzą od sprawdzonego, certyfikowanego dostawcy.