Witam mam pytanie do wszystkich trenerów związanych z sztukami walk(oraz innych znających się na temacie):

Postanowiłem za parę miesięcy zacząć trening jakiejś sztuki walki(jeszcze wybiorę) jak na razie
zacząłem redukcję masy i stąd nasuwa mi się pytanie czy są jakieś specjalne ćwiczenia dla osób (jeszcze nie wtajemniczonych i nieuczęszczających na treningi) które wykonywałbym w czasie redukcji a ułatwią mi one lepszy(może bardziej łagodniejszy) start danej dyscypliny(sztuki walki) w późniejszym czasie... ?

Witam mam 21 lat i od paru miesięcy ćwiczę w klubie boks/muay thai z przewagą jak do tej pory boksu. Chciałbym zapytać czy warto dodać do tego crossfit/siłownie? Ogółem mam na to wszystko czas ponieważ szkołe mam na weekendy i myślałem aby robić dwa treningi dziennie czyli rano - crossift albo siłownia, a po południu lub wieczorem trening sztuk walk. Oczywiście przy odpowiedniej diecie wszystko by się odbywało, a motywacja jest nawet na takich 6-7 dni w tygodniu ponieważ chcę do czerwca tego roku zrobić naprawdę spore postępy z przyczyn osobistych. Prosiłbym o ewentualne porady lub poprawki. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)

Jaki trening polecilibyście osobie trenujące sporty walki chodź mi o trening kaliestaniczny kulturystyka obwodowy crossfit ?

Witam,

mam 22 lata i chciałbym zacząć przygodę ze sztukami walk.
Chciałbym poważnie podejść do tego tematu i może nawet coś zwojować na lokalnym podwórku :)
Ale czy w wieku 22 lat nie jest za późno na takie wyzwania ?
Parę lat temu trenowałem juz trochę i podstawe mniej wiecej znam.


Pozdrawiam

Zamiast czekać na falę hejtu, dodam tylko, że szukałem po wielu forach i tyle ile tematów - tyle też odpowiedzi.

Na początek :
- trenuję boks 2 razy w tyg. (wt i czw.)
- ćwiczę już jakiś czas (nie długo, liczyć w tygodniach), aktualnie w środy, piątki i soboty (wcześniej pn-sr-pt jednak w pn wypadły mi dodatkowe zajęcia i nie wystarcza czasu) i aktualnie na sesji treningowej robię:
- pompki, 5x10
- drążek, pierwsze powtórzenie max, potem po 4 - w 5 seriach, ostatnie podciągnięcie kończę negatywem.
- dipy, 5x7
- sztanga, 4x10
- wiosłowanie, 4x10
- coś na barki (różnie, także coś na wzór 4x10)
- hantle na biceps, 2/3x8

Pewnie zapytacie o nogi. Otoż, gdy ćwiczyłem z ciężarami to po krótkim czasie zaczynały się bóle w nogach, które na pewno były spowodowane tym, ponieważ gdy na próbę odstawiłem trenowanie nóg - ból minął. Głównie robiłem wykroki oraz przysiady ze sztangą, możliwe iż coś robiłem źle albo po prostu te ćwiczenia nie są dla mnie.

No i tutaj już pytania:
- czy ten plan oceniacie na plus czy jednak coś do zmiany? (Dodam tylko, iż mimo przewagi treningu z ciężarami nad SW trening ten ma mi dodać atrybuty przydatne do walk.
- na treningu są biegi, rowerek, skakanka oraz rozciąganie jeśli chodzi o nogi, wiem że jakiejś wielkiej siły i budowy nóg mi to nie da, a nie chciałbym robić tylko góry więc proszę o pomoc, co można tutaj zrobić?
- jak wykonywać dane ćwiczenia, eksplozywnie czy wolno, siłowo? Aktualnie mieszam, zależnie od tego jak się czuję.

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Cześc Michale, mam pytanie, mianowicie w jednym ze swoim ostatnich materiałów video powiedziałeś że...

kopnięcie midlekick z lewej nogi, na wątrobę BEZ PRZESKOKU nie ma siły :)

Chciałbym obalić doszczętnie twoją teorię... proponuję żebyś pooglądał walki Marka Piotrowskiego, Roba kamana, Rufusa, to legendy walk K1 zawodnicy którzy budowali ten system walk, ich kopnięcia bezposrednio z miejsca, biodra, powodwały łamanie żeber u przeciwników... w dalszym ciągu jest jeszcze dużo sekcji gdzie uczą kopać w ten sposób, gdyż kopanie po przekroku jest czytelne. Co otym sądzisz??