Wyniki wyszukiwania
Fraza: brazylijskie jiu jitsu Liczba wyników: 250Witam, mam pytanie dotyczace wypoczynku w mma, mianowicie:
Trenuje mma od kilku lat ale ostatnie 10 miesiecy byly dla mnie najbardziej intensywne i wymagajace, spedzilem na sali mnostwo godzin trenujac bardzo intensywnie kazdego dnia oraz stoczylem dwie walki w czasie tego okresu, maksymalny wypoczynek wynosil okolo tygodnia i byl to czas swiateczny grudzien-styczen oraz kwiecien wiec bylo to okolo 2-3 tygodni lacznie. Szczyt formy osiagnalem w maju, wtedy czulem sie w bardzo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej , ale po tym czasie czuje lekki spadek formy, nie potrafie trenowac tak dlugo i intensywnie jak wczesniej, ogolnie czuje sie przetrenowany ale od lipca intensywnosc treningow spadnie poniewaz moj glowny trener dal miesiac czasu na wypoczynek/wakacje w celu regeneracji . Wiec podsumowujac mam pytanie jak najlepiej wykorzystac czas wolny, zeby byc gotowym i w pelni sil na kolejny sezon. Nie jestem pewien czy miesiac czasu to nie jest za dlugo na wypoczynek poniewaz niechce doznac zbyt wysokich spadkow formy dodam ze mam mozliwosc trenowania w klubie caly czas nie tylko mma ale rowniez, boks, crossfit, joga, ju-jitsu, silownia,kick box itd... moglbym polowe wolnego czasu spedzic na trenowaniu ale oczywiscie z mniejsza intensywnoscia, co drugi dzien lub codziennie w godzinnych sesjach szlifujac technike lub bedac poprostu aktywnym, mam na mysli bieganie, plywanie, joga. Wiem, ze nie da sie dokladnie okreslic czasu wypoczynku ale optymalnie jak dlugo i dobrze wypoczac nie tracac ciezko wypracowanej formy.
Od tego roku zaczęłam ćwiczyć muay thai, chcę rozwinąć trening o jeszcze jedną sztukę lub sport walki. W mojej okolicy nie ma za dużego wyboru więc mogę wybierać pomiędzy boksem lub ju-jitsu. Co waszym zdaniem powinno być lepsze pod mma oczywiście myślę o tym roku, bo w następnym po prostu pójdę do normalnego klub mma
Witam serdecznie,
Odchudzam się (jak za pewne wszyscy, którzy tu piszą ;)). Zaczęłam jakiś rok temu, ćwiczyłam rano, na czczo. Trening na siłowni: rozgrzewka na przyrządach (po około 3 serie na górę i dół), potem bieg szybki trucht (tempo zwiększałam z czasem, w końcowym etapie w 50 min przebiegałam około 8km) i rozciąganie. Wszystko szło gładko, traciłam około 3-4 kg miesięcznie, aż straciłam 13 kg. (Wżyłam 82 kg przy wzroście 160 cm, aktualnie to 69 kg). Potem biegałam dość długo i waga się nie ruszała. Po około 4 miesiącach braku utraty wagi zmieniłam trening na interwały, zmieniając też porę ćwiczeń na popołudnia, by nie ćwiczyć z pustym żołądkiem (interwały rano dawały w kość mojemu żołądkowi). Waga lekko ruszyła, ale niewiele, w 3 miesiące interwałów około 1,5 kg, zmienia mi sie natomiast ogóolny wygląd- ujędrnienie, przyrost mięśni a mniej tłuszczu itp. Jednak tłuszcz wciąż jest i nie jest go wciąż mało, mimo, że interwały mnie wykańczają i mam nawet po efekt "mulenia". I tak stoi. Wiem, że ciało się przyzwyczaja, i należy zmienić trening. Ja zmieniłam ale waga wcale się jakoś specjalnie nie zmienia, wygląd też.
Moje odżywianie: dużo wody, posiłki co 3h, rano musli (dietetyczne, serki wiejskie czasem ciemne pieczywo itp.), potem drób przyrządzany bez tłuszczu, trochę węglowodanów w postaci kaszy gryczanej/ryżu/makaronu durum, warzywa. Jem też orzechy, piję witaminy. Niejem po 18, kładę się spać około 23. Wstaję po 7, więc 8h snu zachowane.
Piję alkohol "weekendowo". Wtedy też oczywiście mniej śpię i zdarza mi się czasem zjeść coś niezdrowego. Jednak tak było też w fazie pierwszych 4 miesięcy i mimo to chudłam. Szczególnie, że alkohol też trochę zaczęłam ograniczać, a efektów no - brak.
Co może być moim problemem? Fakt, że na początku nie dbałam o regenrację, a poranne interwały chyba trochę popsuły mi zdrowie, bo nie czułam się wtedy w dzień najlepiej - no ale to też zmieniłąm, ćwiczę po południu od 3 miesięcy i nic. Będę bardzo wdzięczna za pomoc, bo już nie wiem co robić. Dodam, że ćwiczę 3-4 razy w tygodniu, z czego najczęściej 4. Przerwa między treningiem to najczęściej 2 dni (weekend).
Pozdrawiam, i czekam na odpowiedź na ten wyczeprujący opis :))))
Mam 21 Lat 156 cm wzrostu 46 kg wagi . Biegam 3 razy w tygodniu około 7 km ( co drugi tydzień rozbieganie koło 11-12 km) + 2 razy w tygodniu ćwiczenia na brzuch i przysiady.
Chcę ułożyć dietę ale nie chcę za bardzo schudnąć. Dodam że nie mogę pozbyć się tkanki tłuszczowej na brzuchu.
Chciałabym się dowiedzieć ile potrzebuję białka węglowodanów i tłuszczy?
Jaki posiłek po treningu najlepiej spożywać a jaki po?
Jak najlepiej rozłożyć w posiłkach węglowodany, białka i tłuszcze ?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Sport zawsze byl dla mnie wazny, jednak gdy skonczylam szkole i wyjechalam do UK. Moje zycie sie zmienilo diametralnie, teraz po 8 latach spedzonych poza sportem, postanowilam wrocic.<br /> Mam 30 lat 168cm i 57kg , srednio zatluszczone cialo, spowodowane ciaza i brakiem ruchu. Od 3 miesiecy cwicze regularnie 4 razy w tygodniu, w kolejne 3 dni czasem bieganie lub rower. <br /> Wiem jak wykonywac poszczegolne cwiczenia dzieki Twoim filmom, ale potrzebuje pomocy w diecie i suplementacji.<br /> Na silownie chodze rano, nie jem sniadan, jedynie l-karnityna i Vit C przed treningiem, po silowni platki owsiane ok 11:00 ,obiad o 15:00 i kolacja 18:00<br /> Prosze o plan i podpowiedz posilkow i suplementow na rzezbe. Co powinnam zmienic? <br /> <br />
Witam, jestem 15-letnią dziewczyną. Ostatnimi czasy dosc dużo trenuje z trenerem siatkówki, ogólnie jak to przy tym sporcie - potrzebny jest mi wyskoki wyskok, dynamika, itd, itp. Aby mieć nie co wyższy wyskok niz teraz, oprócz ćwiczeń powinnam pozbyć się nadmiaru tłuszczu, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać. Dieta na redukcje? Bieganie? Rower? A może jakies inne cwiczenia? Bardzo proszę o radę.