Siema, jestem jakieś 3 miesiące na redukcji. Obecne kcl to koło 3000 tys.
Węgle 380g
Białko 225g
Tłuszcz 50-55g
Kreatyna 5g codziennie i 10 g bcaa
Do tego oczywiście trening siłowy i 45min cardio w postaci spacerku.
Redukcja idzie bardzo powoli, ale rozsądnie. Waga na poczatku to 80kg, teraz 75-76.jak zmieniły się obwody
Obwody: Łapy 41 cm, teraz też 41
Klata 109, teraz 107
Pas 92 cm teraz 84-85.
Ogólnie czuje sie bardzo dobrze na tej redukcji.
Siła pomimo deficytu powoli, ale rośnie( choć wydawało mi sie to nie możliwe na redukcji) Przykładowo na wyciskanie na płskiej udało mi się dorzucić 7,5 kg, a na przysiady 15 kg.
Jednak troche sie zatrzymałem w miejscu z wagą i zastanawiałem się nad następnym krokiem w redukcji, a mianowicie nad obcięciem węgli o 50g.
Pytanie, czy obcinać węgle?
Czy może coś innego, jakies wasze propozycje?
Z góry dzieki :D

Witam,
Pomimo, że temat przetrenowania pojawia się tu i ówdzie to mój problem jest jednak dość specyficzny i myślę, że może zainteresować sporo osób ćwiczących na siłowni. Zacząłem przygodę z siłownią wiele lat temu w trakcie studiów i początkowo notowałem niezłe postępy, ćwiczyłem łącznie może 2-3 lata ciągiem. Mięśnie rozwijały się ładnie z wyjątkiem klatki, która w pewnym momencie stanęła w miejscu. Z perspektywy czasu sądzę, że została wtedy przetrenowana, gdyż ćwiczyłem ją zbyt intensywnie (powtórzenie wymuszone, sporo serii itd.) i miała za mało czasu na regenerację. Ponieważ dysproporcja w rozwoju mięśni była w pewnym momencie już dość widoczna postanowiłem zrobić przerwę od siłowni. Po ok. pół roku spróbowałem zacząć na nowo, ale klatka nie szła więc znowu przestałem... Teraz mam 33 lata i przez te minione lata kilka razy tak jeszcze próbowałem zacząć na nowo, bez rezultatu... Inne mięśnie dość szybko odzyskują rozmiary, a klatka jest jakby martwa, zero zmian. Do tego po dniu, w którym ćwiczyłem klatkę było zawsze większe zmęczenie, senność itp. Bardzo mi z tym źle bo uwielbiałem trenować na siłowni. Czy możliwe jest takie przetrenowanie mięśni klatki, żeby już nigdy nie urosły? Co jest z nimi nie tak? W sieci dominuje tłumaczenie, że max pół roku przerwy i organizm powinien wrócić do normy. Z drugiej strony znalazłem też jeden jedyny artykuł mówiący, że w sytuacjach silnego przetrenowania mięśnia organizm traktuje powstające mikrourazy jako rany i zaczyna jakby "zaklejać" je kolagenem, a taki mięsień już nigdy nie rośnie... Jaka jest prawda? Czy wersja z kolagenem ma jakieś podstawy naukowe? Zważywszy na wiek to już chyba ostatni gwizdek dla mnie, żeby móc poważniej poćwiczyć na siłowni więc będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam.

Witam,obecnie cwicze metoda push and pull,np.,trening A silowo robie klatke 1 cw.rampa,2-gie 3x8-10,potem na barki wyc.hantle 3x10,bokiem 3x10,w tren.B ma byc hipertrofia,chcialem zamienic jako 1-sze barki sztanga lub suwnica rampa,2-gie podc.szt.do brody 3x12-15,wtedy 2 cw.na klatke lekko,czy dobrze mysle czy barki przed klatka to zly pomysl.

mam 24 lata 180 cm wzrostu 90 kg wagi mam widoczny brzuch i kiepską klatkę piersiową. nie mam czasu na treningi ponieważ długo pracuje a poza pracą pracuje na gospodarstwie. może polecisz mi coś co mogło by mi pomóc?

Witaj trenerze/Witajcie trenerzy!

Już wyjaśniam jaki mam problem. Mianowicie, trenując w domu za pomocą hantli i zrobionego własnoręcznie gryfu ćwiczę barki, biceps, klatkę , plecy, triceps. Dzisiejsza pomoc będzie dotycząca tricepsa i bicepsa. Zacznijmy od tricepsa. Podczas wyprostowania ręki do tyłu z hantlem będąc pochylonym po ćwiczeniu odczułem dziwny ból w łokciu, po treningu przy normalnych pracach domowych podczas wyprostowaniu ręki strzelało mi w okolicach stawu łokciowego. Problem jest już przez tydzień czasu, tyle że ból minął, zrobiłem sobie tydzień przerwy z nadzieją że wszystko będzie w jak najlepszym porządku. Ból ustał ale strzelanie jest nadal. Moje pytanie w sprawie tricepsa brzmi: CO MAM ZROBIĆ, BY STRZELANIE NIE BYŁO UCIĄŻLIWE PODCZAS TRENINGU I DLACZEGO TAK SIĘ STAŁO?

Teraz sprawa bicepsa.
Podczas treningu na biceps, zauważyłem że mój prawy mięsień jest mniejszy od lewego mimo że jestem praworęczny. Podczas spięcia (pozowania przed lustrem), w lewej ręce wychodzi tzw. Gulka, a w prawej jest brak. Brak spowodowany jest tym że mój biceps jest bardziej skierowany do klatki piersiowej a lewy jest prawidłowy, ćwiczę cały czas równe serie i powtórzenia na obie ręce. Więc dysproporcja nie powinna być problemem, a jednak jest. Przy spięciu prawego bicepsa odczuwam ból od strony wewnętrznej (nie jest mocny, ale przeszkadza) a strona zewnętrzna bicepsa jest mianowicie niewidoczna. Co denerwuje mnie ten fakt i niepokoi ponieważ biceps nie jest pomijany w treningu. Moja prawa ręka wygląda jakby w ogóle nie była trenowana, prawa natomiast jest prawidłowa i dobrze rozwinięta. Tak samo można powiedzieć mam z tricepsem, triceps w lewej ręce jest prawidłowy i duży, w prawej natomiast jest mała gulka i położenie jest nieco wyżej od strony lewej, co również jest dziwnym faktem. Więc moje pytanie w sprawie bicepsa brzmi:
CO ZROBIĆ, ABY MIĘSIEŃ BICEPSA BYŁ RÓWNOMIERNY Z BICEPSEM KTÓRY JEST Z LEWEJ STRONY, JAK RÓWNIEŻ ZAPOBIEC ODCZUWANIA DZIWNEGO BÓLU W OKOLICACH WEWNĘTRZNEJ STRONY BICEPSA.

Mam nadzieję że pomożecie mi, lub pomoże mi Pan. I będę mógł działać dalej.

Przez miesiąc czasu ćwiczyłem idąc według planu czyli PON- SR - PT.
Od dzisiaj zacząłem ćwiczyć 4 razy w tyg. Czyli 2 razy ćwiczę tą samą partie ( PO -WT - CZ - PT). Jeśli to też źle wpływa na rośnięcie mięśni, to proszę napisać w odpowiedzi na moje pytania.

Dziękuje i mam nadzieję że nie będę pominięty.

Pozdrawiam. Adrian.

1.Czy biorąc białko brać do tego bcaa chodzi o to że zastanawiam się na tym białkiem BIOTECH ISO WHEY ZERO i czy tu jest potrzebne bcaa? obecnie biorę OLIMP ANABOLIC AMINO 9000 BIALKO KURCZAKA BCAA czy lepiej kupić tanie białko i brać bcaa? obecnie nie używam odżywki białkowej głównie chodzi oto żeby nie przytyć na masie tłuszczowej bo mam jej za dużo i żeby pomogło schudnąć.

2.Czy to prawda że jak się je białko i np. ćwiczysz 2lata potem przestajesz nie jesz odżywek białkowych to grubniesz ?

3.Ważę 97kg wzrost 195 ćwiczę około rok zrzuciłem w ciągu 1.5roku 22 kg teraz już praktycznie nie idzie schudnąć przy ostatnich kilach dlatego postanowiłem kupić trizer zobaczę czy będą efekty bardziej ćwiczyłem na masę i chudłem kiedyś przerwę między seriami robiłem 3.5min teraz 2min ciężej idzie ale daję rade mniej powtórzeń robię.czas odpoczynku zmniejszyłem bo ćwiczenia trwały za długo robię w budowlance więc przychodzę 18.00 zjem coś i ćwiczę o 19,00 pytanie brzmi czy po białku nie przytyje robię 3 serie na klate:na ławce prostej ze sztangą 67kg 10.6.6.6 czasami więcej dam rade.wyciskanie na skośnej chanelkami po 20kg 10.10.8-10.8-10. rozpiętki chatelki po 20kg-8-10.8.8.7-8.
BIC UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO: chatelki po 20kg 10.10.8-10.8-10. UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJĄC PODCHWYTEM:sztanga łamana 45kg .6-10.6-9.6.6 .młotki: chatelki po 20 kg 10.10.8-10.6-10.
Triceps > WYCISKANIE W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM 30kg 10.10.10.10 .Prostowanie przedramienia w opadzie chatelki po 10 kg 10.10.10.10 to jena sesja treningowa druga sesja to bary i plecy

Wyciskanie sztangi zza głowy: 10.7-10.7-10.7-8.Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 45kg 10.10.9-10.8-10 .Unoszenie sztangielek bokiem w górę 12kg 10.10.10.10
Unoszenie ramion w przód ze sztangą 8-10.8-0.8-10.8-10 .plecy PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE chantelki po 20 kg .10.10.10.10 nie robię za bardzo pleców bo po robocie je czuje czasami. nóg też nie ćwiczę. brzuch czasami ćwiczę robota też męczy bary klata bic tric plecy trenuje po 2 razy w tyg na nogi to mam rower każdy weekend robię długie trasy czasami po pracy jeżdżę.
Białko chcę kupić bo diety za bardzo nie mam. nie mam czasu na jeżdżenie po sklepach ryz czasami jem i jajka nie codziennie dlatego nwm czy warto kupić białklo i czy coś da.
Ogólnie jem w ciągu dnia 8 kromek z szynką lub serem a na obiad rożnie przeważnie kasza lub ryż. Jakieś mięso nie codziennie (czasami ziemniaki rzadko) cukru unikam piję gorzkie herbaty i kawy czasami jak ktoś namówi to loda tam zjem coś słodkiego raczej unikam ale nie zawsze się da szczególnie teraz w lato dużo nie jem a schudnąć juz nie mogę :(