Witam.
Mam pytanie odnośnie dziwnych plam.
Ćwiczę z bratem w domu. Oboje trzymamy dietę, zażywamy białko i kreatynę jeśli chodzi o suplementy.
Ostatnio gdy brat robił "wiosłowanie sztangą", zauważyłem dziwne sine plamki na plecach (jakby ktoś odcisnął palce). Plamki zaraz po zakończeniu ćwiczenia zeszły - powtórzyło się to za każdym razem przy tym ćwiczeniu.
Dzisiaj przy treningu klatki piersiowej (skos) zauważyłem to samo zjawisko na klatce. Przy 6-7 powtórzeniu gdy tracił siły nagle cała klatka zaczynała sinieć - ok. 50 małych fioletowych plamek na klacie po ćwiczeniu znikły - kolejna seria i znowu to samo.
Szukaliśmy informacji co to może być lecz niczego się nie doszukaliśmy.
Zastanawiamy się czy to po prostu mięsień dostaje "w kość" czy problem jest poważniejszy.
Jeśli byłaby taka możliwość proszę o odpowiedź zanim zaczniemy poważnie się martwić:)

Witam , zanim zdam pytanie , lekko przedstawię swoje cechy. Mam budowę ektomorficzną. Na siłowni ćwiczę od września. Równocześnie trenuję na treningach z MMA ( dwa razy w tygodniu ). Mam 17 lat , ważę 70 kg i mam 178 cm wzrostu. Dietę oraz suplementację mam dobrą , ponieważ bardzo dużo oglądam Waszych filmów. Z racji tego , że chodzę do szkoły i pilnuję diety oraz mam obowiązki typu lekcję nie ukrywam , że często mam problem ze znalezieniem czasu. Dlatego chciałem zapytać się czy przy budowie masy robiąc około 3 partii na każdym treningu te treningi mogą być intesywne. Z reguły trening zajmuje mi póltora godziny. Chciałem się zapytać czy robiąc treningi godzinę też przybierałbym na masię czy wtedy wliczało by się to w redukcję ? Z góry dziękuję i pozdrawiam :)

Witam zapisałem się wczoraj na siłownie i stąd mam pytanie, ale zanim zacznę chcę zaznaczyć, że mam 20 lat, 176 cm wzrostu i 92 kg i pragnę schudnąć, ale chcą to zrobić w taki sposób, że chciałbym spalić tłuszcz na udach, brzuchu i rąk( chcę aby wielkość mojego bicepsa czyli 36 ani nie wzrosła ani nie zmalała chcę go po prostu uwidocznić ) oraz zwiększyć mięśnie klatki piersiowej i teraz nasuwa mi się pytanie czy starczy abym zasuwał na orbitreku i robił klatkę czy mimo mojego celu muszę robić wszystkie partie mięśniowej. Proszę o rozpiskę ćwiczeń ze szczegółami jakie tętno na orbitreku, intensywność itd ( jeśli możliwe to jeszcze dieta )

Dziękuję oraz pozdrawiam.

1. czy po deload week ( czyli tygodnia na malych ciezarach ) nalezy od razu po takim tygodniu wrocic na dyze ciezary jakimi cwiczylem czy zastosowac progresje i dodawac 2kg co tydzien ? czy ta progresja juz niema sensu bo zanim wroce na te same cierazy to minie miesiac lub wiecej. ??
2. czy jezeli jestem na rdukcji ( na poczatku lub w trakcie np kilka miesiecy - 2,3 )to stosowac deload week ? czy lepiej nie zeby nie spasc z ciezaru a po skonczonej redukcji zrobic deload week ???

Witam ;)<br /> Mam 21 lat i szczupłą sylwetkę, niedawno wyszłam z niedowagi i teraz chciałbym zacząć trenować. (zanim zacznę porządny trening chciałbym zrobić sobie analizę składu masy ciała, żeby wiedzieć, czy mam wystarczającą ilośc tkanki tłuszczowej, bo boję się, że może mi jej znowu braknąć). <br /> Moim celem jest lekkie wyrzeźbienie sylwetki (teraz wszystko "idzie mi" w brzuch i pośladki, a ręce mam jak u kościotrupa.<br /> Znalazłam w internecie różne opinie.<br /> jaki zestaw lepiej wybrać?<br /> Dzień 1: siłowy<br /> Dzień 2: cardio<br /> Dzień 3: wzmacniający<br /> Dzień 4: wzmacniający + cardio<br /> <br /> Dzień 1: siłowy<br /> Dzień 2: wzmacniający<br /> Dzień 3: siłowy<br /> Dzień 4: siłowy + cardio.<br /> <br /> posiadam ciężarki, zaczęłam wykonywać ćwiczenia takie jak: przysiady, wykroki, unoszenie bioder, wurzuty nóg do tyłu (wszystko z ciężarkami).<br /> <br /> Czy pod trening wzmacniający mogę podciągnąć pilates? A może zastąpić jeden z treningów siłowych pilatesem? <br /> Pozdrawiam <br /> Emilia<br />

Witam,

Mam na imię Piotr i mam 21 lat, jeżeli Ci to nie przeszkadza to przejdę na "TY", tak będzie mi łatwiej wszystko opowiedzieć :)
Nie będę się długo rozpisywał bo, żeby opowiedzieć moją całą historię ze sportem i kontuzjami nie wystarczyłoby mi popołudnia ( no chyba, że aż tak się poświęcasz pomagając innym i lubisz czytać czyjeś opowiadania)
Dlatego w wielkim skrócie przejdę do sedna mojego problemu.

Jakiś czas temu "wyleczyłem się" z tak zwanego "kolana biegacza" czyli zespołem napięcia pasma biodrowo-piszczelowego. Zawsze coś mi tam przeszkadzało ale przeszkadzać to mi własnie przeszkadza można powiedzieć wszystko i wszystko mnie zawsze boli.
Ortopeda nic nie wymyślił, reumatolog niby też ale powiedziała mi, że może mi się w przyszłości ujawnić coś takiego jak ELASTOPATIA... Ja nie załamując się trenowałem i dalej robiłem swoje mimo bólu, ograniczeń ruchomości stawów itp. Szczególnie przeszkadzają mi pachwiny które od jakiegoś czasu są mega spięte i często się blokują aż po ostatnim treningu w piątek poczułem niestety znajomy ból z boku kolana... Znowu problemy z pasmem... Od piątku tylko siedzenie, leżenie, chłodzenie, leki przeciw zapalne. Postanowiłem podejść tym razem do sprawy poważnie i zanim zacznę treningi z ciężarami chciałbym przez dłuższy okres czasu zająć się mobilności, core stability i tymi sprawami...

Liczę na Twoją pomoc, na wskazówki jak to wszystko połączyć, jak stopniować ćwiczenia i wrócić do "formy".

Z góry dzięki i pozdrawiam !!