Wyniki wyszukiwania
Fraza: 22.06.2014 Liczba wyników: 58Witam na siłownię pierwszy raz wybrałem się w lutym 2014 ważyłem wtedy 70kg .Po okresie 4 miesięcy ważyłem już 53 kg. Na dole brzucha jednak została skóra .Od czerwca do grudnia miałem przerwę .Zaczynając w grudniu od nowa trenują i biorąc białko waga wzrosła do 62 kg. Co zrobić na ten nadmiar skóry ?
Witam, od marca 2014 leczę się na niedoczynność tarczycy. Mam 25 lat, powoli zbijam tabletkami poziom hormonu tsh, lecz jeszcze nie osiągnąłem stabilnego unormowanego poziomu. Ciekawi mnie czy dolegliwość ta może jakoś wpływać albo przeszkadzać mi w treningach i czy możliwa jest konieczność stosowania specjalnej diety. Z góry dziękuje Pozdrawiam!
Cześć,
Nazywam się Karola i mam 23 lata. W kwietniu 2014 roku moja waga osiągnęła krytyczny punkt 78 kilogramów przy 160 cm. Byłam naprawdę otyła i bardzo źle się z tym czułam. Postanowiłam, że zmienię całe swoje życie. Tak zaczęła się moja przygoda z dietą. Od maja zaczęłam walkę ze zbędnymi kilogramami i tłuszczem : 10 kg zbędnego tłuszczu i 10 litrów wody - tego musiałam się pozbyć. Po długiej walce osiągnęłam swój cel, 50.5 kg utrzymuję od stycznia. 28 kilo w dół :)
Tu pojawia się problem. Przy tak dużej utracie wagi niestety nie obeszło się bez nadmiaru skóry, która została na brzuchu, pupie i po wewnętrznej stronie ud. Podczas diety nie ćwiczyłam, zdarzyło mi się to kilka razy. Generalnie, nie ukrywam, że nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń... Dodatkowo, mam astmę, co uniemożliwia mi np. bieganie. Po takiej diecie redukcyjnej mam spory ubytek w masie tłuszczowej, wynosi ona tylko 12 %. Pozostały mi jeszcze 2 litry wody.
Co mogę zrobić, aby choć trochę wyrzeźbić sylwetkę? W szczególności brzuch i uda? Jakie ćwiczenia wybrać? Jaki trening, czy siłownia czy basen? Nie znam się na tym i potrzebuję waszej pomocy.
Witami. Wiem ze jesteście dobrze doświadczeni w sprawach siłowni, nie da się ukryć. Otóż sięgam do was o poradę a mianowicie. Mam 19 lat i jestem ektomorfikiem mam 195cm wzrostu i ważę zaledwie 72kg. Ćwiczę już ponad rok czyli od sierpnia 2014 roku. Często postępuje według waszych porad w filmikach czyli dieta, rodzaje ćwiczeń, częstotliwość ćwiczeń itd. W międzyczasie brałem jeszcze masówkę a teraz zażywam kreatynę (monohydrat) i jak na taki długi już dość okres treningu efekty są znikome. Spożywam wciągu dnia około 3500 kalorii i staram się unikać bardzo potliwych zajęć żeby nie wspomagać mojego metabolizmu lecz nic z tego. I tu się rodzi główne pytanie. Co mogę robić źle? Na co jeszcze zwrócić uwagę żeby efekty w końcu się pojawiły? Z góry dziękuje za odzew i pozdrawiam cała ekipę.
Witam, obecnie podciągam się na drążku 6 razy bez trenowania wcześniej. Chciałbym w ciągu 6-8 tygodni zwiększyć ilość podciągnięć do 13-14. Czy jest jakiś plan treningowy, aby plan się powiódł?
Witaj!
Mam 17 lat, 180 wzrostu, ważę około 78 kg, jestem podczas diety redukcyjnej. Mój ideał, to smukła, lekko umięśniona sylwetka z wyraźnym zarysem mięśni na całym ciele (chociaż nie ukrywam, że najbardziej zależy mi na brzuchu).
Trenuję od dłuższego czasu (styczeń 2014). Początkowo, tj. do czerwa nie stosowałam żadnej diety i efekty były dobre, aczkolwiek nie oszałamiające. Dopiero pod koniec roku szkolnego zaczęłam redukcję. Za wartość początkową przyjęłam 2047 kcal (gdzie 138g, to białko, 69 tłuszcze, a 242g węglowodany). Jako priorytet zawsze stawiałam białko oraz tłuszcze - dbałam o to, by pokryć, bądź jak najbardziej się zbliżyć do zapotrzebowania na te makroskładniki.
Obecnie trzymam 1900 kcal.
Stosuję odżywkę białkową WPC, gdyż nie jestem w stanie dobić bez niej białka -> dieta wegetariańska.
Spożywam dużo płatków owsianych (zazwyczaj od 50-70 g na śniadanie z odrobiną mleka, migdałami i odżywką), półtłustego twarogu (jako główny posiłek do 200g, np. zjadany z pełnoziarnistym makaronem albo kaszą gryczaną), kasz (jaglaną, gryczaną, kuskus - najczęściej przed treningiem oraz czasami pęczak), jaj (ok. 7 tygodniowo).
Najczęściej moje posiłki wyglądają następująco:
- śniadanie - płatki owsiane z mlekiem oraz jabłkiem/migdałami/orzechami włoskimi/siemieniem lnianym
lub kasza jaglana (czasem z czekoladą gorzką 90% kakao),
- II śniadanie (w szkole) - bułka jęczmienna z pastą z odżywki białkowej i kakao (taka Nutella)/ bułka razowa z połówką awokado
- Obiad - makaron z serem białym/ kasza gryczana z twarogiem/ soczewica z granulatem sojowym/ bananowy (1/2 banana) placek owsiany trzyjajeczny z serkiem wiejskim/warzywa na patelnię z jajkami
- Przekąska - parę marchewek pokrojonych w słupki/jabłko/orzechy/jogurt grecki
- Przedtreningowy (ćwiczę w godzinach wieczornych, najczęściej od 19, do 1,5 g) - najczęściej zjadam kaszę kuskus z twarogiem/kaszę gryczaną z odżywką/płatki owsiane
- Potreningowy (od razu po treningu) - zazwyczaj 1/2 banana ze szklanką mleka, łyżką kakao i odżywką białkową/ kilka jajek i jakieś węgle proste
Z tłuszczy jem: olej rzepakowy, awokado, orzechy i to, co jest w nasionach, płatkach, nabiale oraz kaszach :).
Cheat meal raz w tygodniu - chociaż nie wiem, czy dobrze? Zazwyczaj zjadam wtedy różnych rzeczy nadpogramowo do 1000 kcal... Tzn. cheat meal mam dopiero 2 raz :).
Teraz po tym przydługim wstępie, chciałabym poruszyć sprawę treningu:
We wakacje śmigałam na rowerze, robiąc około 50-80 km dziennie :). Co daje od 2-4 godzin na rowerze.
*Naprzemiennie w tygodniu ćwiczę ramiona+brzuch+plecy oraz pośladki+nogi
Korzystam z treningów znalezionych w internecie, np. Jillian Michaels 6 week Six-pack lv 2, 8 min abs Grenade, filmów Natalii Gackiej, 8 min abs, 8 min buns, ćwiczeń z kanału GymRa, etc.
https://www.youtube.com/watch?v=dfwnCDvd1WA
Fazę na Ewę Chodakowską też przeszłam, pomogło na początku ćwiczeń, ale teraz nie ma już progresu :).
Zazwyczaj zaczynam od tych siłowych (https://www.youtube.com/watch?v=mRuB0rPB9Zs , robię wypady, przysiady, wznosy nóg leżąc i stojąc, przysiady różnego rodzaju, itd. używając do tego 5kg hantli. Wykonuję zazwyczaj 50 powtórzeń na obie strony ciała. To z tych na pośladki i nogi. Później robię 4-min tabatę x 2 (przysiady+burpees+moutntain climbing+boksowanie) albo dłuższą (21 min) złożoną z high knees, burpees, prysiadów z obciążeniem, mountain climbing. Każde ćwiczenie jest wykonywane x 8 po 30 sekund i ok 15 s przerwy pomiędzy powtórzeniem. Po każdym bloku (serii) mam około 30-60 s przerwy. Oczywiście na 200% :).
Zastnawiam się, czy mam dobrą dietę (chciałam wkleić tabelę, ale nie ma takiej możliwości) i czy dobrałam sobie dobry trening? Bardzo prosiłabym o rozpisanie treningu, jeśli ten nie jest dobry. Z uwzględnieniem tego, iż posiadam w domu hantle 2kg oraz 5kg, ekspander oraz skakankę. Nie mam możliwości trenowania poza domem (brak siłowni).
Oraz ewentualnie porady dotyczące diety. Skoro chcę przybrać nieco masy mięśniowej, to powinnam być na zapotrzebowaniu innym niż obecnie. Nie chciałabym zalać się tłuszczem :). Obecnie mam jeszcze trochę do spalenia w rewralgicznych miejscach (biodra oraz uda).
Proszę o pomoc :), pozdrawiam oraz dziękuję za porady.