Wyniki wyszukiwania
Fraza: oszukany posiłek Liczba wyników: 1203Hej,
Mam 29 lat. Jestem ósmy tydzień na redukcji (168cm, teraz 63 kg, a było 70,5kg przed redukcją), nie jem przez ten czas wcale słodyczy i nie tknęłam alkoholu, kupuję proste pełnowartościowe produkty. Właśnie zaczynam wychodzić z redukcji i wolniutko podbijać kalorie, wyliczam makro z aplikacją Fitatu. Piszę, ponieważ raz na jakimś czas, to jest 1 lub 2 razy w tygodniu mam chwilę słabości i robię cheaty. Czesto, w sumie prawie zawsze mój posiłek to bomba białkowa: kazeina micelarna (premium dessert z KFD), jogurt grecki/naturalny i wafle ryżowe. Bywa, że to 300g jogurtu i 3porcje po 30 g kazeiny oraz 4 wafle, ale był też dzień ekstremalny, gdy miałam dużo stresu i miałam spontaniczny cheat 225g kazeiny (7 i pół porcji), 500ml mleka 2 procent tłuszczu, kiwi i jabłko. Wtedy zaczęłam się zastanawiać, czy ja nie przesadzam z tą kazeiną i nie jest to mój substytut odstawionych słodyczy bo kazinka jest smaczna). Oczywiście po takich bombach miałam gazy i suchość w ustach przez kolejne kilkanaście godzin. Lubię nabiał i dobrze toleruję (krew typ B), ale wiem, że nie można na redukcji szaleć z nabiałem. Myślę nad kompletnym odstawieniem kazeiny, bo za bardzo mi smakuje. Pytanie to: Czy bardzo sobie szkodzę takimi posiłkami "bombami" białkowymi, gdzie jest tak duża ilość białka raz na kilka dni? Mój trening obecnie to 4 razy z tyg siłowy, 2 razy cardio, 1 dzień odpoczynku.
Jestem kobietą.Ćwiczę 3 razy w tygodniu, moja waga to 50kg.
A moje pytanie dotyczy białka: ile powinno się go przyjmować ? 20g,40g czy jednak to zależy od wagi? Niech mnie ktoś wreszcie w tym uświadomi. Czy mogę mieszać białko z produktów naturalnych z białkiem w proszku (koktajle itd) np jednego dnia pozyskuje białko z produktów ryb, mięsa itd. Innego dnia po prostu mój posiłek ma bardzo mało białka w diecie i czy mogę zastąpić to np koktajlem ?
Witam, pytanie dosyć prozaiczne ale jakoś nie jestem w stanie tego ogarnąć... Jak to w końcu jest z tym białkiem ? Badania stwierdzają, że najlepiej jednorazowo przyjmować około 30g białka. Co to w ogóle znaczy "jednorazowo" ? 30g na godzinę ? Na dobę ?
Weźmy taką przykładową sytuację [dla uproszczenia pomijam wszystkie inne składniki]:
1 posiłek - 6:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
2 posiłek - 9:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
3 posiłek - 12:00, ~25g białka ze 100g kurczaka
4 posiłek - 15:00, ~30g białka z 4 jajek
5 posiłek - 18:00, ~30g białka z izolatu
Wychodzi średnio jakieś 135g białka na dobe. Powiedzmy, że to dieta redukcyjna, gdzieś tam przeczytałem, że przy diecie redukcyjnej potrzeba średnio 1,5g/1kg [powiedzmy, że ktoś waży 100kg czyli powinien na dzień jakieś 150g białka średnio przyjmować]
Pytanie jest w zasadzie takie, czy te 3h to jest wystarczająca ilość czasu żeby te 30g białka się przemacerowało w organizmie ?
Opcja 1 - przy założeniu, że człowiek nie trenuje
Opcja 2 - przy założeniu, że trenuje na siłowni, FBW, 3x w tygodniu.
Czy trening [Opcja 2] zwiększy jakoś rozkład tego białka ? Czy to jest optymalnie dostarczone białko 30g przed treningiem i 30g po treningu ?
Ogólnie rzecz biorąc, jak przyjmować białko z izolatu skoro z samych normalnych posiłków wychodzi około 30g białka/posiłęk co 3h tak, żeby się jak najlepiej wkręcało ?
Hej, od kilku tygodni trzymam dietę. Musiałam bardzo przebudować swój codzienny jadłospis, gdyż teraz jem o wiele więcej białka. Niestety trudno mi czasem zjeść tyle białka ile nakazuje mi dieta (aż 2g/kg czyli 130 g białka!). Do tego brak mi bardzo słodyczy. Koledzy radzą, żebym zaczęła używać odżywkę białkową np. trec whey 100. Czy to dobry pomysł gdy się odchudzam?
Witam. Czy można przed trengiem spożyć w jednym szejku odżywkę białkową, cytrulinę i kreatynę?
Hej, od kilku miesięcy ćwiczę w siłowni. Staram się jeść 2g białka na każdy kilogram masy ciała. Czasem jednak brak mi czasu na przygotowywanie posiłków. Słyszałem, że warto kupić białko whey? Jak je brać?