Problem z ustaleniem zapotrzebowania`
Witam, mam problem z zapotrzebowaniem kalorycznym , kiedyś sie wychudziłem nie jedząc, później zaczalem tyć jedzac tak mało, od marca byłem na zbilansowaniej diecie 2000 kcal na 5 posilków 200 g B ok 190 W i ok 50g T ok 2000 kcal , szło wolno odpuscilem diete bo myslalem ze jem za duzo i jadłem znowu mało i rzadziej moze ze 2 ,3 razy dziennie , w tydzien forma legła w gruzach mimo to ze tak mało jadłem, nie wiem za bardzo jak mam dobrac do siebie zapotrzbebowanie kaloryczne , siłownia 4 x w tyg bieganie 3 x w tyg , interwały 1 x no i tabata w zaleznosci od 2 do 3 razy . wzrost ok 180 waga teraz pewnie ok 81 kg do grudnia było to ok 70 kg. Teraz znowu stosuje tę diętę co miałem , ale tłuszcz słabo schodzi zastanawiam się tylko czy to nadal nie za mało, choć nie wem co mam podnieść i w jaki sposób.
698
2
dodał komentarz 16 maja 2014 10:16
Czyli jak to rozłożyć na posiłki z czego uciąć co zamienic , dzien zaczynam od białka i tłuszczy,później weglowodany w kazdym posiłku z porcją białka. OStatnio myslalem nad tym czy aby może nie za duzo białka , ale boję się manipulować dietą którą mam od kulturysty z doświadczeniem i szkoleniem . Mocz okropnie śmierdzi. Czasami nie dopinam tych kalorii i makroskłądników szczególnie tłuszczu , czy ta zbyt niska podaż kalorii może być przyczyną tego że nie zrzucam a nawet tyję co mnie dziwi ? Warto zwiększyć, zamienić , zmniejszyć ? Mimo tego że jem stosunkowo nie duzo bo niektórzy pochłaniają jeszcze wiecej na redukcji to ja rosnę. za bardzo nie mam z czego ucinąć, Budowę określam na endo/mezo. Jedzenie tych 5 posiłków nie jest zbyt wygodne szczególnie że idą wakacje i praca itd wiec trochę się pogubiłem bo wtedy kiedy nie bedzie czasu na jedzenie 5 razy dziennie nie wiem jak to zorganizować i rozłożyć na posiłki.
