SPLIT vs FBW co lepsze ?
Yoł ! Panowie nie jest to pytanie lecz tak jakby dyskusja na temat 3 dniowego SPLIT-u i FBW.Chciałbym żebyście się podzielili (w szczegolności osoby z wysokim stażem jak i te które próbowały obydwu metod) jaki trening były lepszy.Chodzi mi o wypowiedź konkretną np: wyjaśnić dlaczego FBW, gdzie mieliście większy przyrosty itp.
Proszę nie pisać że 70% zależy od diety albo że kżdy trening na inną osobą działa inaczej bo ja to wiem.
Chcę posluchać waszej opinii na ten temat.
Pozdro !
Proszę nie pisać że 70% zależy od diety albo że kżdy trening na inną osobą działa inaczej bo ja to wiem.
Chcę posluchać waszej opinii na ten temat.
Pozdro !
955
3
Witaj
Jeśli zależy ci na rozbudowie mięśni, tzn. chcesz się zająć prawdziwą kulturystyką to bezkonkurencyjny będzie split, masz multum możliwości jak połączyć partie, różne techniki, różne ćwiczenia. W przypadku treningu FBW bazujesz na głównych ćwiczeniach, utartych schematach, jest to dobry trening dla początkujących, jak i dla osób chcących zwiększyć siłę mięśniową.
dodał odpowiedź 23 kwietnia 2014 14:00
split i FBW ma swoich zwolenników..myslę,że FBW jest idealny w początkowej fazie zabawy z żelastwem lub jako forma powrotu po przerwie,sprawdza się też u osób,które nie potrzebują stosunkowo dużej objętości na poszczególne partie..natomiast split najbardziej popularny system umożliwia zwiększenie objętości i jak dla mnie jest zdecydowanie najlepszym sposobem na kształtowanie sylwetki..nie wyobrażam sobie treningu nóg w połączeniu z inną partią mięśni,no może brzuch..na moim etapie FBW nie zdaje egzaminu..
dodał komentarz 23 kwietnia 2014 15:03
U mnie to samo :) z resztą wolę morderczy trening np:katowanie klatki niż 3 serie i po treningu danej partii.
Trening nóg u mnie jest połączony z bareczkami i też zdaje egzamin.Zadałem pytanie z ciekawości i byłem większej nadzieji że będzie fajna dyskusja, ale niestety się przeliczyłem.Pozdro
dodał komentarz 23 kwietnia 2014 20:42
u mnie to nogi z bareczkami by nie przeszły, zbyt intensywny trening duzej parti czyli nog, czasami to ledwo chodze po treningu :D
