Jak rozsądnie podzielic makro w diecie?

Mam pytanie dotyczące rozkładu makroskładników w diecie. Moim celem jest zbudowanie masy miesniowej. Waze 80kg mam 19 lat i robie 4 treningi FBW w tygodniu. Moja budowa to ektomorfik. Wyliczylem ze na budowanie masy miesniowej w rotacji kalorii tygodniowej potrzebuje w dniu treningowym 4285kcal a w dni nietreningowym 3785kcal, obliczylem ze potrzebuje 144g białka, 120g tłuszczu i 657! g węglowodanów no bo przeciez maja stanowic reszte zapotrzebowania po białku i tłuszczach, nie mam problemu z przyswojeniem takiej ilosci i białka i tłuszczów ale z węglowodanami to juz gruba przesada, tym bardziej ze nie mam żołądka jak jakaś świnia. Z drugiej strony jak wiecej kcal doloze do tłuszczy to nawet nie mam pomyslu jakimi tluszczami mialbym to uzupelnic, oliwa, orzechy i nasiona (drogie) ryby tez nie sa tanie. Kupiłem Dibenkozyd (koenzym wit.b12) mam nadzieje ze to pobudzi moj apetyt bo z tym mam najtrudniej. Trenuje 2 lata treningiem siłowym , bez diety z podzialem na makro, ale ile mozna. Postanowilem sie zawziac w sobie bo waga jak stała tak stoi na 80kg. Nauczyłem się juz bardzo poprawnie technicznie wykonywac cwiczenia i po prostu szkoda mi tych treningow po ktorych pompa jest okrutna , satysfakcja też i zacięcia też nie brakuje, a efektów brak. Proszę o jakąś informacje jak najkorzystniej mozna byloby rozlozyc mi te makro i ewentualnie po jakie zdrowe tłuszcze sięgać zebym mogl nimi podbic kcal ! Dzięki.