25 lipca 2016 22:25 •
Dlaczego moja waga znowu stanęła?
Od 8 miesięcy regularnie ćwiczę. Ważyłam 63 kg przy 164 cm wzrostu. Za cel postawiłam sobie 52 kg. Przez pierwsze pół roku jadłam około 1000 kcal i schudłam ok. 6,5 kg. Kiedy waga stanęła i dotarło do mnie, że jem za mało napisałam do trenera o rozpisanie diety redukcyjnej. Zwiększyłam kaloryczność posiłków i intensywność treningów. Schudłam 1,5 kg w 3 tygodnie (53 kg). Trzymając się nowej diety po 2 miesiącach ważę z powrotem 55 kg i waga nie chce się ruszyć. Będę wdzięczna za wszelkie porady co zrobić, żeby zgubić te ostatnie kilogramy.
894
3
dodał odpowiedź 26 lipca 2016 07:09
Jakie treningi wykonujesz i ile kcal jesz obecnie? Generalnie Twoim celem nie powinna być waga jako taka, bo na wagę składają się oprócz tłuszczu także mięśnie, woda... Ćwicząc na siłowni możesz spokojnie ważyć nawet 58 kg i być szczupła i wysportowana. Twoim celem powinna być redukcja do założonego poziomu bf, czyli procentowej zawartości tłuszczu w organizmie, bo to jest prawdziwy wyznacznik sylwetki, formy, redukcji.
dodał komentarz 26 lipca 2016 09:37
Mój plan wygląda tak: 3 dni treningowe + 1 dzień przerwy. Mam rozpisane zestawy ćwiczeń przez trenera. Zawsze trening zaczynam 15 minutami interwałów na bieżni i kończę 30 minutami bardzo szybkiego marszu pod górkę. Łącznie trwa około 1,5-2h. Do tego co 2 dzień robię około 10-15 minut ćwiczeń na brzuch (deska, brzuchy, itp.) i 15 minut na pośladki. Jem około 1700 kcal. Problem w tym, że wiem że waga może być wysoka, a ja będę wyglądać dobrze, tylko że w moim ciele razem z zatrzymaniem wagi przestało się zmieniać cokolwiek.
dodał komentarz 26 lipca 2016 10:39
Do zrzucenia pozostało niewiele, więc proponowałbym zwiększenie potreningowego cardio o 10 min. Tyle, że niekoniecznie jako marsz pod górkę, ale jednostajny bieg na 70% tętna maksymalnego. 40 minutowe sesje cardio tego typu powinno doraźnie pomóc w spalaniu tkanki tłuszczowej. Ewentualnie zwiększenie intensywności przy takim samym czasie trwania (tutaj rolę odgrywa tętno). Kaloryczności bym teraz nie zmniejszał. Jeśli to nie pomoże to możesz wtedy wspomóc się jakimś delikatnym spalaczem tłuszczu.