24 marca 2016 22:48 •
Początek suplementowania
Witam
Aby zadać moje pytanie musze najpierw zacząć od mojej historii.
Jeszcze w lipcu 2015 ważyłem 110kg (180cm) i cała ta waga znajdowała się w słoninie:-)
Po obejrzeniu moich zdjęć z plaży postanowiłem coś zmienić.
Na początek poszły ćwiczenia.
-Obowiązkowo dzień w dzień ćwiczę brzuch, (obecnie 16 różnych ćwiczeń w seriach po 20 bez przerw)
-Obowiązkowo pompki (obecnie 3 serie po 10 na poręczach)
Doszły potem
- 5 razy w tygodniu ćwiczenia ze sztangietkami lub gryfem łamanym (11 serii po 10-20 ręce i barki)
Od 2 miesiecy
-2-3 razy w tygodniu ławeczka i wyciskanie (3-5 serii po 10-15 powtórzeń)
-2-3 razy w tygodniu ćwiczenia z dużym workiem bokserskim ( interwały 10 serii po 2min)
No i dieta
Chciałem uniknąć efektu jo-jo więc postanowiłem nie zmieniać przyzwyczajeń i zaspokajać swoje zachcianki.
Inna dieta u mnie sie na dłuższą metę nie sprawdzi.
Założenia są następujące:
-nie jem po 18
-z diety usunąłem alkohole,pieczywo.
- staram się jeść głównie białka mniej tłuszcze, unikam węglowodanów.
- dzień w dzień piję rano czystek z l-witaminą c.
- zacząłem pić Yerba mate zamiast kawy.
Efekt jest taki że:
Ważę obecnie 90kg, skóra jest jędrną i nie wisi, samopoczucie jest ok, a dieta nie zmieniła znacząco mojego życia.
Po 9 miesiącach zacząłem odczuwać jednak brak motywacji, czesto czuje większe zmęczenie.
Celem moim jest pozbycie się tłuszczu, który otacza moje mięśnie brzucha. Waga ktora mam obecnie jest dla mnie zupełnie zadowalająca.
Tu moje pytanie:
Na pewno powinienem zacząć stosować suplementy tylko nie wiem jakie i czy cos mogę zmienić w tym co robie by polepszyć wyniki.
Z góry dziękuję za pomoc.
Aby zadać moje pytanie musze najpierw zacząć od mojej historii.
Jeszcze w lipcu 2015 ważyłem 110kg (180cm) i cała ta waga znajdowała się w słoninie:-)
Po obejrzeniu moich zdjęć z plaży postanowiłem coś zmienić.
Na początek poszły ćwiczenia.
-Obowiązkowo dzień w dzień ćwiczę brzuch, (obecnie 16 różnych ćwiczeń w seriach po 20 bez przerw)
-Obowiązkowo pompki (obecnie 3 serie po 10 na poręczach)
Doszły potem
- 5 razy w tygodniu ćwiczenia ze sztangietkami lub gryfem łamanym (11 serii po 10-20 ręce i barki)
Od 2 miesiecy
-2-3 razy w tygodniu ławeczka i wyciskanie (3-5 serii po 10-15 powtórzeń)
-2-3 razy w tygodniu ćwiczenia z dużym workiem bokserskim ( interwały 10 serii po 2min)
No i dieta
Chciałem uniknąć efektu jo-jo więc postanowiłem nie zmieniać przyzwyczajeń i zaspokajać swoje zachcianki.
Inna dieta u mnie sie na dłuższą metę nie sprawdzi.
Założenia są następujące:
-nie jem po 18
-z diety usunąłem alkohole,pieczywo.
- staram się jeść głównie białka mniej tłuszcze, unikam węglowodanów.
- dzień w dzień piję rano czystek z l-witaminą c.
- zacząłem pić Yerba mate zamiast kawy.
Efekt jest taki że:
Ważę obecnie 90kg, skóra jest jędrną i nie wisi, samopoczucie jest ok, a dieta nie zmieniła znacząco mojego życia.
Po 9 miesiącach zacząłem odczuwać jednak brak motywacji, czesto czuje większe zmęczenie.
Celem moim jest pozbycie się tłuszczu, który otacza moje mięśnie brzucha. Waga ktora mam obecnie jest dla mnie zupełnie zadowalająca.
Tu moje pytanie:
Na pewno powinienem zacząć stosować suplementy tylko nie wiem jakie i czy cos mogę zmienić w tym co robie by polepszyć wyniki.
Z góry dziękuję za pomoc.
451
3
dodał odpowiedź 25 marca 2016 02:40
Co do suplementów to niekoniecznie może poza witaminami. Zmienić w ćwiczeniach można coś zawsze nawet jest to wskazane co jakiś czas tylko napisz jak wygląda twój plan treningowy z podziałem na dni. Co do słoniny:) to konieczny jest deficyt kaloryczny.Pozdrawiam.
dodał komentarz 25 marca 2016 07:21
ie mam niestety planu jako takiego bo moja praca mi na to nie pozwala. A ćwiczę tylko w domu i tylko wieczorami jak już wszyscy śpią. Mam za to minimum które wykonuję dzień w dzień i bardzo się tego trzymam i jest to poniekąd źródło mojej motywacji.
obecnie (od 2 miesięcy) wygląda to tak:
- brzuchy wszystkie ćwiczenia po 20 powtórzeń i bez przerw pomiędzy (półbrzuszki ręce na klacie, półbrzuszki ręce między kolanami, wznoszenie prostych nóg leżąc, dociąganie kolan do klaty leżąc, spinki, deska 1 min, półbrzuchy kolana z boku na skośne 20 lewo i prawo, nogi zgięte pieta na kolano i łokciem do kolana lewo i prawo, leżąc głowa w górę kolana zgięte i rękoma na przemian pięty 40 w serii, rowerek leżąc 40, bokiem na łokciu wynoszenie biodra w górę lewo i prawo, nogi i plecy w górze i na zmianę skręt ciała i łokieć do podłogi 40, leżąc nogi w górę prosto i wypychanie bioder na max do góry, na koniec odwrócone pompki).
- pompki na poręczach (za każdym razem inaczej 3 serie po 10-12 );
i teraz jak mam czas to dzień w dzień ale najczęściej ostatnio poniedziałek, środa, piątek, sobota i niedziela:
na zmianę gryf łamany i sztangietki (mam 40kg ciężaru)
- biceps (3 serie od 20kg na łapę po 10 powtórzeń do 10kg na łapę po 20 co seria coś zmieniam)
-triceps (3 serie podobnie jak biceps tylko max 17kg na łapę )
-barki ( wypychanie w górę stojąc lub siedząc 10-20 powtórzeń 1 seria, naramienny sztangietka 10kg 10 powtórzeń do przodu 1 seria i w bok 1 seria )
-podciąganie ciężaru stojąc przód 1 seria i tył 1 seria (po 20 w serii)
i jak tylko mogę pilnuję żeby było 2 razy w tygodniu
-ławeczka wyciskanie leżąc 40kg min 4-5 serii po 10
- worek bokserski (interwały min 10serii po 2min)
a kalorie no cóż nie mam pojęcia o tym staram się nie dojadać. Jem obfite śniadanie po w ciągu dnia prawie nic po południu żadnych słodkości i obiadokolacja staram się by była leciutka.
Będę wdzięczny za sugestie.
dodał odpowiedź 26 marca 2016 21:11
Po za nie policzonymi kaloriami widzę jeszcze jeden problem.: to 2 posiłki na dziennie to za mało, powinno być 4-6 oczywiście mniejszych obiętościowo. Wiem że to czasem jest trudne ale to rzadkie jedzenie daje sygnał organizmowi do oszczędzania energii. To też może być przyczyną tego zmęczenia.