Ile można wchłonąć zjedzonego białka z jednego posiłku ?
Dzień dobry.
Moim pytaniem jest:
Ile może organizm ludzki wchłonąć białka z jednego posiłku ?
Ja np. na śniadanie potrafię zjeść jajecznicę z 5 jajek z tuńczykiem z puszki na masełku z bananem. Odnośnie białka, to wygląda to na jakieś 65-70g. Czy organizm mi to wchłonie, czy za dużo białka na jeden posiłek ?
Dodam, że jestem chyba mezomorfikiem. Byłem szeroki w barkach, nawet zanim zacząłem ćwiczyć, a tłuszcz się mnie zbytnio nie trzyma. Obecnie stosuję dietę genotypową Dr D'Adamo. Mam grupę krwi 0 i według D'Adamo opisu, wygląda na to, że mam typ łowcy, czyli mięsożernego łowcy zwierząt, z szybkim refleksem i szybkim metabolizmem, gdzie dużo enzymów trawiennych jest wypuszczanych aby trawić mięso.
Dziękuję i pozdrawiam.
Paweł
Moim pytaniem jest:
Ile może organizm ludzki wchłonąć białka z jednego posiłku ?
Ja np. na śniadanie potrafię zjeść jajecznicę z 5 jajek z tuńczykiem z puszki na masełku z bananem. Odnośnie białka, to wygląda to na jakieś 65-70g. Czy organizm mi to wchłonie, czy za dużo białka na jeden posiłek ?
Dodam, że jestem chyba mezomorfikiem. Byłem szeroki w barkach, nawet zanim zacząłem ćwiczyć, a tłuszcz się mnie zbytnio nie trzyma. Obecnie stosuję dietę genotypową Dr D'Adamo. Mam grupę krwi 0 i według D'Adamo opisu, wygląda na to, że mam typ łowcy, czyli mięsożernego łowcy zwierząt, z szybkim refleksem i szybkim metabolizmem, gdzie dużo enzymów trawiennych jest wypuszczanych aby trawić mięso.
Dziękuję i pozdrawiam.
Paweł
1550
2
dodał odpowiedź 13 stycznia 2016 12:55
To zależy od ilości posiłków i ilości białka w ciągu dnia. Jeżeli jesz np 200 g białka i tylko 3 posiłki to 60 - 70 g białka na posiłek jest normą. Ale jeśli jesz np 200 g białka w 5 - 6 posiłkach to po 30 - 40 białka na posiłek będzie wychodzić.
dodał odpowiedź 13 stycznia 2016 15:11
Jeśli ktokolwiek pisze ci że jest jakaś granica to jest w błędzie w Angli mają na to dobre słowo "Chat sh#t, get Banged" Mianowicie już tłumaczę moją pozycję.
W zeszłym roku pisałem na ten temat prace końcowo roczną, i nie istnieją żadne wiarygorygodne badania dowodzące tego że jest ograniczenie wchłaniania białka w posiłku. Jeden z moich przykładów wtedy jak pamięć mnie nie myli byli średniowieczni rycerze. Pomyśl tak: Średniowiecze, rycerz jedzący mięso raz dziennie tyle że w wielkich ilościach do tego dochodzą węglowodany z chleba albo miodu pitnego oraz tłuszcze z masy innych żeczy. Jakimś cudem istnieli wtedy ludzie napakowani, siłowni wtedy odpowiadało na przykład machaanie ciężkim mieczem. Z tego można wywnioskować wiele. Czyli białka poprostu musi być dużo w diecie ale nie musi być dostarczane w takich samych ilościach, takimi samymi produktami i o różnych porach w dobrych proporcjach. Osobiście uwarzam że nie ma co ryzykować i lepiej jeść w granicach 60g białka na posiłek ale też nie musisz się tego trzymać bezwarunkowo i możesz czasem zjeść 100g białka na posiłek albo więcej.
