Protokół immunologiczny- jak to ugryźć?
Witaj,
Nawiązałaś do dość powszechnego w ostatnim czasie problemu. Mówię tu o chorobach autoimmunologicznych. Spotykam coraz częściej osoby dotknięte chociażby chorobą Hashimoto. Choroby te powstają, gdy układ odpornościowy przestaje rozróżniać obce białka od własnych i zaczyna atakować własne tkanki i narządy. Przykładowo może to być tarczyca we wspomnianej chorobie Hashimoto lub trzustka przy cukrzycy typu I. Według medycznych źródeł są to choroby nieuleczalne, jednak odpowiednia dieta może jednak cofnąć chorobę, spowodować remisję i całkowity brak objawów.
Istnieją genetyczne predyspozycje do określonych chorób autoimmunologicznych, ale większy wpływ na ich powstanie mają nasze odżywianie, styl życia, przechodzone choroby, przyjmowane lekarstwa, kontakt z toksynami, hormonami i wiele innych czynników. Faktem jest, że negatywnie na organizm oddziałuje spora ilość produktów promowanych w tradycyjnej piramidzie żywienia. W efekcie pojawiają się w organizmie rozległe stany zapalne, jelita ulegają rozszczelnieniu, zaś flora bakteryjna zostaje wyjałowiona. Według najnowszych badań właśnie te czynniki są głównym sprawcą chorób autoimmunologicznych. Usunięcie niektórych pokarmów z diety uspokaja układ immunologiczny, normalizuje gospodarkę hormonalną oraz łagodzi reakcje autoimmunologiczne.
Chociaż protokół autoimmunologiczny wykluczą większą część współcześnie spożywanych pokarmów to jednak nie powinniśmy martwić się o niedobory. Zapotrzebowanie organizmu na mikro- oraz makroskładników zostanie pokryte z produktów dopuszczalnych w omawianej diecie.
Podstawą protokołu autoimmunologicznego jest restrykcyjna i ścisła dieta paleo- bez zbóż (zarówno tych zawierających, jak również nie zawierających glutenu), roślin strączkowych i nabiału. Jeśli dieta paleo nie łagodzi objawów autoimmunologicznych, to warto spróbować pełną wersję protokołu autoimmunologicznego i całkowicie unikać następujących pokarmów:
orzechów, jajek, roślin psiankowatych: ziemniaków (bataty są dozwolone), pomidorów, bakłażanów, papryki, papryczki chili, pieprzu cayenne, miechunki pomidorowej (tomatillo), jagód goji. Ponadto zabronione są wszelkie nasiona, łącznie z kawą i kakao oraz alkohol. Warto także wykluczyć pokarmy mogące reagować krzyżowo z glutenem, wśród nich są drożdże, tapioka/maniok, miłka abisyńska (teff).Warto też zwrócić uwagę na przyprawy – wiele gotowych mieszanek zawiera np. czerwoną paprykę.
Unikanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych może być przydatne w początkowej fazie protokołu autoimmunologicznego – są to między innymi ibuprofen albo aspiryna. Zwracaj uwagę również na ukryte źródła glutenu, takie jak chociażby proszek do pieczenia. Powyższa lista jest bardzo ogólnikowe i wskazane jest rozszerzenie tematu ze sprawdzonych źródeł.
Poniżej zamieszczam listę produktów, które można jeść w protokole autoimmunologicznym:
ryby i skorupiaki, podroby, w tym wątróbka, dobrej jakości mięso (czytaj nie pochodzące z przemysłowej hodowli), bardzo dużo warzyw, przede wszystkim zielonych, zdrowe tłuszcze (najlepiej zwierzęce), także tłuste ryby, oliwa z oliwek, awokado, olej kokosowy. Owoce należy spożywać z umiarem (nie przesadzaj z owocami zawierającymi fruktozę, zamiast tego sięgaj po banany, winogrona oraz owoce jagodowe, cytrusy, ananas, kiwi, kokos). Jedź jak najwięcej naturalnych probiotyków– niepasteryzowane kiszonki oraz kefir i jogurt z mleka kokosowego, kefir wodny.
Jeśli nie masz dostępu do dobrego jakościowo mięsa i nie jesz dużo ryb możesz dołożyć suplementy:tłuszcze omega 3 a także l-glutaminę i magnez. Jeśli uważasz, że źle reagujesz na któryś ze wskazanych produktów wyeliminuj go w myśl zasady, że każdy organizm jest inny.
Według niektórych minimalny czas stosowania restrykcyjnego protokołu autoimmunologicznego to 30 dni, choć większość poleca co najmniej 90 dni. Po tym czasie efekty powinny być wyraźnie widoczne. Pamiętaj, że stres i braki snu działają prozapalnie i samo zdrowe odżywianie najczęściej nie wystarcza, by wrócić do zdrowia.