Potrzebuje porady jak utrzymać dietę w rodzinnym domu..
Witam.
Mam 16 lat i chce zmienić swój wygląd.
Ćwiczę od jakiegoś miesiąca ale wszędzie słyszę że bez diety ani rusz.
Jestem ładnie mówiąc chudy. Mam taką przemianę materii to choćbym nie wiem co robił najwyżej wzrośnie mi brzuch a reszta ciała typu ręce mam strasznie chude.
Chciałbym ułożyć sobie jakąś dietę aby nabrać masy. Nawet nie kupuje żadnych białek ani odżywek bo się na tym nie znam i muszę się gdzieś dowiedzieć co mi może pomóc.
Mieszkam w domu z rodzicami i nie są oni zachwyceni że chciałbym mieć dietę bo mówią że to nie dla mnie.
Także rodzinne obiadki mnie trzymają ale próbuje coś z tym robić.
Może ktoś też tak miał i ma jakieś rady co zrobić aby ta dieta jako taka ale jednak jakaś była.
Wielkie dzięki z góry za pomoc.
Mam 16 lat i chce zmienić swój wygląd.
Ćwiczę od jakiegoś miesiąca ale wszędzie słyszę że bez diety ani rusz.
Jestem ładnie mówiąc chudy. Mam taką przemianę materii to choćbym nie wiem co robił najwyżej wzrośnie mi brzuch a reszta ciała typu ręce mam strasznie chude.
Chciałbym ułożyć sobie jakąś dietę aby nabrać masy. Nawet nie kupuje żadnych białek ani odżywek bo się na tym nie znam i muszę się gdzieś dowiedzieć co mi może pomóc.
Mieszkam w domu z rodzicami i nie są oni zachwyceni że chciałbym mieć dietę bo mówią że to nie dla mnie.
Także rodzinne obiadki mnie trzymają ale próbuje coś z tym robić.
Może ktoś też tak miał i ma jakieś rady co zrobić aby ta dieta jako taka ale jednak jakaś była.
Wielkie dzięki z góry za pomoc.
352
1
dodał odpowiedź 9 grudnia 2015 22:48
Siemanko. Znam twoj bol. Jestesmy tej samej budowy cialy. Ja jestem po roku cwiczen od zera. +18-19kg na wadze. Uroslem , kazdy znajomy co mnie rok nie widzial nie dowierzal. Wiesz jak to zrobilem ? Mama mi wciaz wmawiala ze nigdy nie bede taki umiesniony jak atleta. Jak pytalem dlaczego ona siedziala cicho. Co robilem dalej. Co tydzien do babci. Babcia zawsze mi pomaga , wiesz.. Zawsze te 10-20zl do kieszeni :D. Inni przewalaja na fajki. Ja poszedlem dk biedronki- mysle skoro miecho w domu jest trzeba sie wspomoc. Za 20zl zrobilem zrobilem zakupy na caly tydzien praktycznie. Platki owsiane, ryz, jajka (duzo jajek nie kupowalem bo zwykle te 2-3 jajka byly w domu dla jednej osoby). I tak przez rok sie tulalem. Tutaj zarobilem tutaj pomoglem. Mowilem ze ide na pizze z kolegami daj troche kasy. Dala mi pieniedze ja znowu dk biedronki po zakupy orzechy rodzynki . a z kolegami najzwyczajniej sie widzialem akurat mam takich z ktorymi cwicze. Nie mow mamie ze masz diete, mow tylko tym ktorzy sie na tym znaja. Licz te kalorie po cichu po co ma sie mamuska denerwowac. Rob swoje. Z mojego przykladu o diecie rozmawialem z ziomkami z silowni czerpie do tej pory wiedze z roznych zrodel z pania dietetyk wizyty za friko mialem ale to tylko sie zwazyc poszedlem i tglko z nia gadalem o diecie i co dalej. Tutaj masz moj przyklad. Mow mamie skoro nie chcesz zebym mial diete to chociaz ugotuj mi ryz do obiadu zamiast ziemniakow. Jedz to co uwazasz za sluszne. To co masz zmiescic w makro. A wszystko bedzie spoko. Pozdro !