Tabletki hormonalne i androstendion - wplyw na kobieca sylwetke?

Witam, jestem kobieta i mam 17 lat, moim problemem jest lekko podwyzszony poziom androstendionu we krwi. Nie mam natomiast problemow z testosteronem ani innymi typowo meskimi hormonami. Wielu endokrynologow mowilo, ze moj problem jest zbyt maly zeby leczyc go jakimis konkretnymi lekami, a jest to jedynie klopot kosmetyczny. Od miesiaca chodze na silownie i regularnie wykonuje treningi silowe oraz aerobowe, dbam tez o diete, a od roku wlasnie w walce z moim "problemem kosmetycznym" biore tabletki antykoncepcyjne. Slyszalam jednak, ze tabletki antykoncepcyjne maja negatywny wplyw na walke z tluszczem i cellulitem, dlatego moje pytanie brzmi - czy faktycznie to prawda? Podobno androstendion przyczynia sie do zwiekszania tkanki miesniowej, dlatego moze warto byloby odstawic tabletki i skorzystac z mojej przypadlosci? Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam :))