Jaka forma treningu jest najlepsza do wyrzeźbienia sylwetki?

Trzeba przyznać - umiesz zmotywować :) Wiem że wiara góry przenosi, ale to jest AŻ chcieć w pewnych momentach ;) Jestem przygotowana na ciężką pracę, nawet cięższą niż do tej pory, i jeszcze bardziej zdeterminowana do pracy nad ciałem, jakie chcę mieć. Czyli mówisz że nie masa, tylko nadal deficyt kaloryczny + ćwiczenia aerobowe + siłowe? Trochę się już gubię :)

Na początku zaczęłam tylko od Chodakowskiej, ale szybko mi się znudziła więc dodałam cardio i inne fitnessy, czasem też coś z siłowych. Typowych aerobów nie próbowałam, ale chętnie spróbuję ;) Dieta - niski indeks glikemiczny, z tym że patrzyłam też, żeby nie jeść zbyt dużo kcal - jadłam między 1600-1800 kcal. Czasem więcej - wiadomo, imprezy rodzinne :) W takim razie wrzucę zdjęcie po południu ;)

Hejka ponownie. ;). Czekam na foto i lewnie dopiero wyjdzie co robimy dalej. Na pewno jestes zmeczona ta cala redukcja i wgl. Czekam na odpowiedz. ;)

Zmęczona? No, może trochę tak. Za to jak patrzę na efekty i myślę że mogłoby wrócić to co było, to rwę się do ćwiczeń i zdrowej diety ;) http://pre00.deviantart.net/0bab/th/pre/f/2015/303/e/e/untitled_by_kardamonka-d9ew9vr.jpg http://pre09.deviantart.net/9dca/th/pre/f/2015/303/a/1/a188d4b774ef0929414bab40804239cf-d9ewa5r.jpg Niestety nie mam możliwości zrobienia lepszego jakościowo zdjęcia sylwetki :)

No kochana, wystarczy tej redukcji, szkoda zdrowia, czas na mase. Słuchaj w tej chwili jestes szczuplutka dziewczyna, ktorej trzeba miecha.Nie ma co dalej w to brnąć, najzwyczajniej nie ma to sensu. Poczekam na dobre słowo od Grześka ale raczej tez mnie poprze.Powoli dodawaj te kalorie, max 150kcal na tydzien. srednio po 100. Waga zeby tak szła 0,25-0,5kg. Taka bezpieczna masa, nie przejmuj sie tłuszczykiem , ktory bedzie nie unikniony. Trzymaj ta miche z malutkimi "odstepstwami", pij duzo wody i pomalu masuj ! :D Przysiady twoim przyjacielem, nie boj sie ciezarów. Najlepiej zebys poszla na silownie. Raz w tyg po 30min cardio nie musisz ale lepiej dla serducha. Narazie tyle, jak masz pytania wal smialo i powodzenia taka dziewczyna to skarb :D. Pozdro !

W tej terminologii 'masa', 'rzeźba' jestem dość słaba. Jeśli dobrze rozumiem masa=nabieranie masy mięśniowej, tak? I by nabierać mięśni muszę przyjmować więcej kcal niż zużywam? Trochę się boję powrotu do dawnej sylwetki (no dobra, bardzo się tego boję), więc wolę wszystkiego się dowiedzieć ;) Jak powinna wyglądać dieta i rozkład makroskładników przy masie? I ile razy/jaki czas tych treningów siłowych? :) I już ostatnie - kiedy przerwać masę? I co dalej? ;) I przede wszystkim dziękuję za odpowiedzi (i komplement) ;)

Ok. Masa .. Tak to nabieranie miecha. Redukcja czyli spalanie tluszczu krotko mowiac. Do tej kaloryki co jadlas 1600-1800 przez poerwszy tydzien dwa trzymaj sztywno 1700 i zobacz jak waga sie zachowuje. Chodzi mi tutaj o zlapanie oddechu po redukcji takie utrzymanie wagi. Nastepnie bedziesz dodawac po 100kcal na tydz. Tylko wtedy gdy waga nie bedzie szla. Czyli tak. Pierwsze zalozmy 2tyg odsapu. Zobaczysz jak waga sie zachowuje. Jak stoi to super .Nastepnie dodajesz 100kcal i patrzysz na wage przez tydzien jesli waga poszla w gore czyli 0,25-0,5kg to ok. Zostawiasz ta kaloryke do momentu az waga stanie i cialo bedzie potrzebowalo wiecej zeby leciec dalej. I tak za kazdym razem. Efekty na lustrze ? Jesli pojdziesz pierwszy raz na silownie pierwsza stycznosc z tym wszystkim mozliwe jest ze doswiadczysz tzw rekompozycji ( zamiana tluszcz na miecho tak jakby). Co do jedzenia. Zostajesz lrzy tym zdrowym zarciu. Tam wiesz wiecej ryzu zjesz. Wiecej kurczaka. Nie wiem jak u Ciebie z kwestia pieniezna jest. Ale spoko w biedrze ryz 2,29 :D kurczak tez cos kolo tego-11zl. Na samiutka by ci wystarczylo szczegolnie ze malo tych kalorii jest. Tak wiec no. Dawna sylwetka ? Raczej do tego nie wrocisz no chyba ze czekolada zlapie cie w swoje sidla xd. Raz na tydzien na male co nie co sobie pozwolic mozesz xd. Wliczysz w makro to i bedzie git. Okk. Co do makro.. Loguj sie na mayfitnesspala. Tam wyplniasz cel etc. Wyskocza ci pewnie kalorie ktorych bys nie zmiescila. Tam w ustawieniach gdzies jest zeby swoje kalorie wpisac. Jak bede na kompie jutro to screena postaram sie wyslac. Dieta.. Bialko miecho jaja serki wiejskie twarogi sery węglowodany ryz ziemniaki makarony platki owsiane otreby etc. Tluszcz ryby jaja. Kombinuj tak aby bylo w miare do zjedzenia i zeby bylo tanio. Studentka troche stereotypowo ale raczej nie szasta pieniedzmi :D. Nie wnikam. Xd kiedy mase przerwac.. Bedzie wszystko widoczne w lustrze. Chyba tyle. Rozpisalem sie jak nigdy. Szkoda ze w szkole sie tak nie wysilam.. Jak masz pytania jakies to wal smialo. Pozdrowki! ;)

Hm... myfitnesspal wyliczył mi BTW na poziomie 20/30/50. Tego mam się trzymać? Nie mało tego białka trochę? :) Co do jedzenia to pewnie oprócz trochę większych ilości dużo się nie zmieni, lubię to co jem :) I przy takiej kaloryczności - 1700, mam zacząć siłownię, tak? Ile razy w tygodniu? Muszę przy tym zrezygnować z jogi i pilatesu (1 raz w tygodniu każde)? A co do rozpisywania się - uwierz mi, często im więcej dałam poloniście tym gorsza była ocena, bo więcej błędów mógł w tym znaleźć ;) Dziękuję za odpowiedzi, a jak będziesz tak zachęcać do zadawania pytań to na pewno będę nimi męczyć ;)

Znalazłam bez problemu i wpisałam 1700, ale zdziwił mnie trochę ten rozkład makro :) Byłam nawet dziś dowiedzieć się o karnety na siłownię, no i fajno, ale na trenera nadal mnie nie stać ;/ Za to zrobili mi pomiary składu ciała i jestem pozytywnie zaskoczona :D Strony super, dziękuję, i jeśli będziesz miał jeszcze coś o treningach i planach treningowych chętnie przygarnę. Sama też zrobię research ;) Dziękuję za pomoc :)

W sumie to tez mnie nie to zdziwilo. Ale no nic xd. Trener ci nie potrzebny . zapewne powie ci to samo co sama mozesz sie dowiedziec czytajac czy tez uczyc sie na wlasnych bledach , gdzie ja jestem najlepszym przykladem. Jak narazie , to ci wyslalem w zupelnosci wystarczy aby zrobic dobry grunt pod swoj interes :D. 3maj sie cieplo w razie czego tutaj pisz smialo. Hej ! ;)

Nie, nie ćwiczyłam nigdy na siłowni. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałabym za jakie ćwiczenia najpierw się zabrać ani jak skomponować sobie trening. I nawet dowiadywałam się o ceny, ale z trenerem chociaż na godzinę tygodniowo wyszły tak duże, że niestety jako że jestem studentką mnie na to po prostu nie stać. Ale wysupłam na siłownię kosztem innych rzeczy jeśli ma to pomóc w drodze do celu ;)