L-karnityna przy budowie masy mięsniowej
Wiadomo , ze l-karnityna jest kwestią sporną i są badania ze ponoc nie działa ( tak jak glukozamina, efekt placebo). Ale JEŻELI działa, to czy warto ją suplementowac w okresie masy miesniowej? Na któryms forum wyczytałam, ze pomaga to budować dobrą jakościowo tkanke miesniową właśnie dzięki przyspieszonemu transportowi składników...
Witaj.
Warto wspomnieć, czym jest L-karnityna. Substancja ta jest aminą syntetyzowaną z lizyny i metioniny głównie w wątrobie. Pierwszy raz została wyizolowana w 1905r. Z wyciągu mięsnego. Prawidłowa dieta zabezpiecza wystarczający dowóz L-karnityny do organizmu. Najbogatszym jej źródłami są ryby oraz mięso. Produkty roślinne nie mają jej wcale lub posiadają jedynie w śladowych ilościach.
Najbogatszym źródłami L-karnityny są mięso oraz ryby, w produktach roślinnych występuje ona w ograniczonym stopniu. Substancja ta wchłaniana jest z przewodu pokarmowego w 70-80%, jej nadmiar zaś wydalany jest z moczem. Wchłanianie L-karnityny odbywa się powoli, jej maksymalne stężenie w osoczu występuje po 2-4h. Organizm człowieka zawiera ok 20g L-karnityny gromadzonej głównie w mięśniach, wątrobie, nerkach i sercu.
Jak już wspomniano L-karnityna bierze udział w procesach energetycznych organizmu. W oksydacji kwasów tłuszczowych, jej rola polega na transportowaniu ich do wnętrza mitochondriów. W mitochondrium L-karnityna odłącza się a kwas tłuszczowy podlega procesowi beta-oksydacji.
Opinie na temat skuteczności stosowania L-karnityny są podzielone. Wiele badań wskazuje, że jej przyjmowanie nie przynosi efektów. Tłumaczy się to ograniczonym wchłanianiem L-karnityny z jelita, wpływem czynników regulujących transport kwasów tłuszczowych czy też zbyt wysoką intensywnością zajęć sportowych. Inne badania z kolei donoszą o skuteczności jej stosowania. Autorzy tych badań wskazują, iż obniżona skuteczność stosowania substancji spowodowana jest niewłaściwym dawkowaniem.
Dzienna dawka L-karnityny dla osób trenujących to 6-8g. Jej przyjmowanie może zwiększyć ilość L-karnityny zgromadzonej w organizmie. Może to przyczynić się do zwiększenia produkcji ciał ketonowych. Ciała ketonowe mają tę właściwość, że hamują rozpad białek mięśniowych. Toteż zastosowanie substancji może przyczynić się do budowania beztłuszczowej masy ciała.
Przyjmowanie L-karnityny okazuje się być również przydatne w przypadku leczenia chorób związanych z jej niedoborem w organizmie. Do takich chorób nalezą, m. in: kardiomiopatia, bóle mięśniowe czy też osłabienia.
L-karnityna wchodzi na trzy różne szlaki metaboliczne w organizmie. Wytwarzane są z niej trzy różne metabolity: metylocholina, betaina i jabłczan. Ta pierwsza wnika do łańcucha oddechowego i generuje dodatkowe porcje ATP, które jest niezbędne do skurczu włókien i syntezy białek mięśniowych. Betaina jest prekursorem i stymulatorem syntezy endogennej kreatyny. Wykazuje też aktywność antykataboliczną. Jabłczan jest substancją o wielokierunkowym działaniu na organizm. Jabłczan przekształca się w fosfoenolopirogronian. Stosując L-karnitynę działamy więc tak, jakbyśmy stosowali jednocześnie 4 suplementy: L-karnitynę, metylocholinę, betainę i jabłczan. L-karnitynę warto stosować na czczo, na 30 min przed treningiem i po jego zakończeniu.
Badania wykazują tez ciekawe właściwości tego suplementu w przypadku sportów wytrzymałościowych. Sportowcy, przyjmujący L-karnityna, spalali podczas jazdy na rowerze o niskiej intensywności mniej glikogenu mięśniowego a więcej kwasów tłuszczowych. Ponadto
mieli niższy poziom kwasu mlekowego i wyższy poziom fosfokreatyny, która jest jednym z podstawowych budulców ATP.
Jak wspomniano, L-karnityna wspomaga przede wszystkich spalanie tkanki tłuszczowej, może to o tyle przynosić korzyści w ramach budowania masy mięśniowej, ze masz szanse zyskać suche mięśnie, bez nadmiernego otłuszczenia. Trzeba także pamiętać o zwiększonej produkcji ciał ketonowych, które maja działanie antykataboliczne.